PRZEDSTAW SIĘ - napisz kilka słów o sobie...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Witam
Szukałem opisu szlaków w Tatrach i trafiłem przypadkiem na Wasze forum. Pozwólcie więc, że troszkę się tu rozglądnę, może też i będę brał aktywny udział w „życiu” forum, ale najpierw się przedstawię – mam na imię Zbigniew, jestem żonaty, mam trójkę dzieci. Od urodzenia mieszkam na Podhalu Do 1993 roku dużo chodziłem po Tatrach, później zaczęły się inne obowiązki i niestety w temacie Tatr musiał wystarczyć tylko ich widok z okien domu i sporadyczne dolinkowe spacery. Przez ostatni 4 lata zabrakło nawet i widoku Tatr, bo zajęcie które sobie wymyśliłem ganiało mnie po całej Europie – w końcu jednak przyszła pora na decyzję, że skoro praca przeszkadza w pasji i życiu rodzinnym to trzeba zmienić prace ... i tak też uczyniłem.
Obecnie od nowa zaczynam błąkać się w wolnych chwilach po Tatrach. Ich ponowne odkrywanie jest o tyle fajne, że towarzyszy mi w nich dwójka starszych dzieciaków /syn 14 córka 11 lat/, którzy połknęli bakcyla włóczęgi
Poza pieszymi wędrówkami moja pasją jest wędkarstwo muchowe, pewno dlatego, że i tu trzeba swoje wychodzić
Nie przynudzam więcej, tyle tytułem przedstawienia – pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.
Zbychu
Szukałem opisu szlaków w Tatrach i trafiłem przypadkiem na Wasze forum. Pozwólcie więc, że troszkę się tu rozglądnę, może też i będę brał aktywny udział w „życiu” forum, ale najpierw się przedstawię – mam na imię Zbigniew, jestem żonaty, mam trójkę dzieci. Od urodzenia mieszkam na Podhalu Do 1993 roku dużo chodziłem po Tatrach, później zaczęły się inne obowiązki i niestety w temacie Tatr musiał wystarczyć tylko ich widok z okien domu i sporadyczne dolinkowe spacery. Przez ostatni 4 lata zabrakło nawet i widoku Tatr, bo zajęcie które sobie wymyśliłem ganiało mnie po całej Europie – w końcu jednak przyszła pora na decyzję, że skoro praca przeszkadza w pasji i życiu rodzinnym to trzeba zmienić prace ... i tak też uczyniłem.
Obecnie od nowa zaczynam błąkać się w wolnych chwilach po Tatrach. Ich ponowne odkrywanie jest o tyle fajne, że towarzyszy mi w nich dwójka starszych dzieciaków /syn 14 córka 11 lat/, którzy połknęli bakcyla włóczęgi
Poza pieszymi wędrówkami moja pasją jest wędkarstwo muchowe, pewno dlatego, że i tu trzeba swoje wychodzić
Nie przynudzam więcej, tyle tytułem przedstawienia – pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.
Zbychu
Zbychu witaj i do zobaczenia na szlaku
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Witam
Nazywam się Grzegorz, mam 24 lata i mieszkam w Żorach. Góry lubię od zawsze ale dopiero teraz kiedy skończyłem studia mogę w nich dużo przebywać. Bardzo lubię piesze wędrówki po górach, przeważnie chodzę sam bo koledzy mają nieco inne zainteresowania :-(, mam nadzieję że poznam tutaj ludzi z którymi mógłbym co nieco podreptać. Z racji tego że pracuje chodzę po górach tylko w weekendy, ale za to 2 razy w tygodniu jeżdżę na moim rowerku po szlakach beskidu śląskiego. To już chyba wszystko o mnie ;-)
Pozdrawiam
grzes87
Nazywam się Grzegorz, mam 24 lata i mieszkam w Żorach. Góry lubię od zawsze ale dopiero teraz kiedy skończyłem studia mogę w nich dużo przebywać. Bardzo lubię piesze wędrówki po górach, przeważnie chodzę sam bo koledzy mają nieco inne zainteresowania :-(, mam nadzieję że poznam tutaj ludzi z którymi mógłbym co nieco podreptać. Z racji tego że pracuje chodzę po górach tylko w weekendy, ale za to 2 razy w tygodniu jeżdżę na moim rowerku po szlakach beskidu śląskiego. To już chyba wszystko o mnie ;-)
Pozdrawiam
grzes87
grzes87 Miło Cię powitać w naszym gronie.
O to się nie musisz martwić, na pewno znajdziesz nie jedną taką osobę.grzes87 pisze:mam nadzieję że poznam tutaj ludzi z którymi mógłbym co nieco podreptać.
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Cześć grzes87. Do zobaczenia na szlaku
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
witaj Zbychu, witaj grzes87
do zobaczenia na szlakach
do zobaczenia na szlakach
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Witam wszystkich serdecznie
Na imię mam Michał, mam 23 lata i mieszkam w Chojnicach woj. pomorskie. Przeglądałem różne fora o tematyce gór, niestety niektóre były już słabo odwiedzane.. ale w końcu trafiłem tutaj Interesuję się sportem, głownie sztukami walki i rzecz jasna górami W wolnych chwilach lubię pojeździć na rowerku ( dobry trening przed wyjazdem w Tatry ).
Po Tatrach śmigam od 17 roku życia... wiem późno zacząłem, ale spora odległość dzieląca mnie od Zakopanego (640 km) uniemożliwiała mi wyjazdy, a rodziców niestety nie ciągnęło w góry . Ale od dwóch lat jeżdżę systematycznie co roku bo jak mówię : rok bez gór to rok stracony Jeżdżę z wujkiem, który tak jak ja jest zarażony "tatromaniactwem" Zazwyczaj są to wypady w okolicach lipca, bo dzień długi a my lubimy wyskoczyć na trasę o 4.00 rano i śmigać cały dzień. To tyle o mnie.
Pozdrawiam
Michał
Na imię mam Michał, mam 23 lata i mieszkam w Chojnicach woj. pomorskie. Przeglądałem różne fora o tematyce gór, niestety niektóre były już słabo odwiedzane.. ale w końcu trafiłem tutaj Interesuję się sportem, głownie sztukami walki i rzecz jasna górami W wolnych chwilach lubię pojeździć na rowerku ( dobry trening przed wyjazdem w Tatry ).
Po Tatrach śmigam od 17 roku życia... wiem późno zacząłem, ale spora odległość dzieląca mnie od Zakopanego (640 km) uniemożliwiała mi wyjazdy, a rodziców niestety nie ciągnęło w góry . Ale od dwóch lat jeżdżę systematycznie co roku bo jak mówię : rok bez gór to rok stracony Jeżdżę z wujkiem, który tak jak ja jest zarażony "tatromaniactwem" Zazwyczaj są to wypady w okolicach lipca, bo dzień długi a my lubimy wyskoczyć na trasę o 4.00 rano i śmigać cały dzień. To tyle o mnie.
Pozdrawiam
Michał