Tydzień Otylii.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Tydzień Otylii.
Witam Was moi drodzy,zatem zgłaszam się do odpowiedzi!Pytajcie co chcecie o mnie się dowiedzieć choć ,z góry zaznaczam,że pewnie niczym ciekawym Was nie zaskoczę bo mój żywocik taki sobie całkiem zwyczajny
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
To zaczynam
1. Czy lubisz tańczyć i czy umiesz?
2. Czy jesteś skowronek, czy sowa?
3. O czym nie lubisz rozmawiać?
4. Gdzie wyruszasz w marzeniach, czyli gdzie wybrałabyś się w podróż życia?
5. Jaką porę roku lubisz najbardziej i za co?
6. Czego w życiu żałujesz, co chciałabyś zmienić jeśli mogłabyś cofnąć czas?
1. Czy lubisz tańczyć i czy umiesz?
2. Czy jesteś skowronek, czy sowa?
3. O czym nie lubisz rozmawiać?
4. Gdzie wyruszasz w marzeniach, czyli gdzie wybrałabyś się w podróż życia?
5. Jaką porę roku lubisz najbardziej i za co?
6. Czego w życiu żałujesz, co chciałabyś zmienić jeśli mogłabyś cofnąć czas?
Mój zestaw proszę
- gdzie na wymarzony urlop chciałbaś pojechać? peru (andy) czy azja (himalaje) chyba, że jakieś inne miejsce
- wymarzony widok z okna Twego mieszkania?
- łańcuch na skale czy trawa na połoninie?
- jaki jeszcze żywioł poza górami Cię interesuję?
- ulubione ziele/kwiatek?
- jakich zwierzaków nie lubisz?
- ulubiony kolor
- gdzie na wymarzony urlop chciałbaś pojechać? peru (andy) czy azja (himalaje) chyba, że jakieś inne miejsce
- wymarzony widok z okna Twego mieszkania?
- łańcuch na skale czy trawa na połoninie?
- jaki jeszcze żywioł poza górami Cię interesuję?
- ulubione ziele/kwiatek?
- jakich zwierzaków nie lubisz?
- ulubiony kolor
Jolu:Jola R pisze:To zaczynam
1. Czy lubisz tańczyć i czy umiesz?
2. Czy jesteś skowronek, czy sowa?
3. O czym nie lubisz rozmawiać?
4. Gdzie wyruszasz w marzeniach, czyli gdzie wybrałabyś się w podróż życia?
5. Jaką porę roku lubisz najbardziej i za co?
6. Czego w życiu żałujesz, co chciałabyś zmienić jeśli mogłabyś cofnąć czas?
1.tańczyć uwielbiam,robiłam kiedyś kursy(nie pamiętam jaki stopień),brałam udział w turniejach więc chyba umiem choć wiele figur już zapomniałam.
2.zdecydowanie sowa
3.o sobie,szczególnie kiedy mi wmawiają,że mam się zmienić bo jestem marzycielką itp.
4.kraje wschodu szczególnie Tybet a najlepiej to podróż dookoła świata.
5.wszystkie,każda ma w sobie coś innego.bardzo gorącego lata czasami mam już dość.
6.żałuję,że nie poszłam na studia,nie trenowałam tańca dalej,wybrałam nie tego faceta,nie poszłam wcześniej do lekarza..ale nie zmieniłabym niczego bo te zdarzenia pociągnęły za sobą inne, za które z kolei jestem losowi wdzięczna!
laynnlaynn pisze:Mój zestaw proszę
- gdzie na wymarzony urlop chciałbaś pojechać? peru (andy) czy azja (himalaje) chyba, że jakieś inne miejsce
- wymarzony widok z okna Twego mieszkania?
- łańcuch na skale czy trawa na połoninie?
- jaki jeszcze żywioł poza górami Cię interesuję?
- ulubione ziele/kwiatek?
- jakich zwierzaków nie lubisz?
- ulubiony kolor
-chciałabym i tu i tu ale jak już wybrać to Himalaje,oczywiście obejrzeć z bliska bo na zdobycie to mogę sobie pozwolić tylko w snach.
-oczywiście góry,mam widok na Czantorię!
-trawa na połoninie,choć też bym chciała spróbować łańcuchów-bo jeszcze nie szłam takim szlakiem.
-wzburzone morze...wiatr,burza..lubię takie zjawiska.
-mięta,róża.
-węży.
-jasny fiolet.
PiotrekPiotrekP pisze:To i ja parę pytań:
1. Dlaczego góry?
2. Ulubiona kapela
3. Ulubiona książka
4. Co byś zabrała na bezludną wyspę?
1.bo czuję się tam jak ptak-wolna i beztroska.
2.jest ich wiele tak,że trudno wybrać jedną,może The Beatles.
3."Quo vadis",obecnie czytam "Powrót do życia"i "Liczy się każda sekunda" Lance'a Armstronga-wspaniałe!
4.towarzysza.
HalinkaHalinkaŚ pisze:1. Jaki jest Twój zawód
2. Twój pierwszy raz w górach
3. Inna pasja niż góry
4. Czy umiesz śpiewać
5. Czy grasz na jakimś instrumencie
6. Czy nazwiesz siebie pechowcem, czy szczęściarzem
1.technik rolnik.
2.dokładnie nie pamiętam,w szkole Równica albo Czantoria a po wieloletniej przerwie,Gorce-Turbacz.
3.muzyka i taniec.
4.nie umiem chociaż kiedyś śpiewałam w chórze szkolnym ale wtedy tłum mnie zagłuszał
5.niestety,nie gram.
6.tak pośrodku.
Dziękuję
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
No to i ja dorzucę kilka swoich
1. Dlaczego góry a nie morze?
2. Które góry lubisz najbardziej?
3. Ulubiony szlak?
4. Ulubiony szczyt?
5. Ulubione miejsce w górach?
6. Najbardziej bolesny wycof w górach?
7. Ulubione schronisko?
8. Co zawsze zabierasz ze sobą w góry (oprócz jedzenia i ubrania oczywiście)?
9. Największe górskie marzenie?
10. Co jest dla Ciebie w górach najpiękniejsze, a czego nie lubisz?
1. Dlaczego góry a nie morze?
2. Które góry lubisz najbardziej?
3. Ulubiony szlak?
4. Ulubiony szczyt?
5. Ulubione miejsce w górach?
6. Najbardziej bolesny wycof w górach?
7. Ulubione schronisko?
8. Co zawsze zabierasz ze sobą w góry (oprócz jedzenia i ubrania oczywiście)?
9. Największe górskie marzenie?
10. Co jest dla Ciebie w górach najpiękniejsze, a czego nie lubisz?
[quote="tom-pi4"]No to i ja dorzucę kilka swoich
1. Dlaczego góry a nie morze?
2. Które góry lubisz najbardziej?
3. Ulubiony szlak?
4. Ulubiony szczyt?
5. Ulubione miejsce w górach?
6. Najbardziej bolesny wycof w górach?
7. Ulubione schronisko?
8. Co zawsze zabierasz ze sobą w góry (oprócz jedzenia i ubrania oczywiście)?
9. Największe górskie marzenie?
10. Co jest dla Ciebie w górach najpiękniejsze, a czego nie lubisz?[/quote
Tom-pi4
1.morze też jest urocze np.fiordy,rafy koralowe,białe plaże i błękit wody....ale mnie nie stać aby to wszystko zobaczyć,nurkiem nie jestem a surfing???? łapać kilku metrowe fale,to musi być coś pięknego!
góry-bo są bliżej,o każdej porze roku są dostępne(oczywiście te mniejsze ,,ciągle zmieniające widoki zapierające dech w piersi-zresztą po co ja to mówię,przecież sami wiecie!
2.wszystkie,które przeszłam ale Tatry,oczywiście zachwyciły mnie najbardziej!może gdybym miała okazję być w tych wyższych,zachwyt byłby jeszcze większy ale Tatry są polskie-nasze!
3.Czerwone Wierchy start Kiry-Ciemniak-Krzesanica-Małołączniak-Kopa Kondracka.
4.Ciemniak-mój pierwszy dwutysięcznik!
5.Turbacz.
6.w porównaniu z Wami,to ja mało chodzę i na niewielkie górki temu nie zdarzyło mi się zawracać z powodu burzy czy jakiegoś urazu.Raz pomyliłam szlak na Baranią i brodząc w rozmokłym śniegu córka przemoczyła buty,koleżanka obtarła pięty i kiedy w końcu natrafiłyśmy na właściwa drogę to już było za późno aby wyjść na szczyt i wrócić jeszcze przed zmrokiem.
7.na Turbaczu.
8.aparat fot.,oczywiście!
9.Rysy-pewnie nie zostanie zrealizowane
10.w górach lubię wszystko,nawet deszcz i mgłę ,byle nie było za zimno,może za wyjątkiem oblodzonych powierzchni bo nie mam raczków i niejedną wywrotkę już zaliczyłam-ale kto w górach tego nie zaznał?najwięcej przyjemności sprawiają mi przepiękne widoki a nie cierpię pozostawianych na szlaku śmieci,gdybym miała uprawnienia i złapała takiego jednego z drugim,to bym im kazała całe pasmo wysprzątać!
Dziękuję i proszę o więcej .Mosorczyk już tu nie zagląda to setki nie muszę się obawiać!
1. Dlaczego góry a nie morze?
2. Które góry lubisz najbardziej?
3. Ulubiony szlak?
4. Ulubiony szczyt?
5. Ulubione miejsce w górach?
6. Najbardziej bolesny wycof w górach?
7. Ulubione schronisko?
8. Co zawsze zabierasz ze sobą w góry (oprócz jedzenia i ubrania oczywiście)?
9. Największe górskie marzenie?
10. Co jest dla Ciebie w górach najpiękniejsze, a czego nie lubisz?[/quote
Tom-pi4
1.morze też jest urocze np.fiordy,rafy koralowe,białe plaże i błękit wody....ale mnie nie stać aby to wszystko zobaczyć,nurkiem nie jestem a surfing???? łapać kilku metrowe fale,to musi być coś pięknego!
góry-bo są bliżej,o każdej porze roku są dostępne(oczywiście te mniejsze ,,ciągle zmieniające widoki zapierające dech w piersi-zresztą po co ja to mówię,przecież sami wiecie!
2.wszystkie,które przeszłam ale Tatry,oczywiście zachwyciły mnie najbardziej!może gdybym miała okazję być w tych wyższych,zachwyt byłby jeszcze większy ale Tatry są polskie-nasze!
3.Czerwone Wierchy start Kiry-Ciemniak-Krzesanica-Małołączniak-Kopa Kondracka.
4.Ciemniak-mój pierwszy dwutysięcznik!
5.Turbacz.
6.w porównaniu z Wami,to ja mało chodzę i na niewielkie górki temu nie zdarzyło mi się zawracać z powodu burzy czy jakiegoś urazu.Raz pomyliłam szlak na Baranią i brodząc w rozmokłym śniegu córka przemoczyła buty,koleżanka obtarła pięty i kiedy w końcu natrafiłyśmy na właściwa drogę to już było za późno aby wyjść na szczyt i wrócić jeszcze przed zmrokiem.
7.na Turbaczu.
8.aparat fot.,oczywiście!
9.Rysy-pewnie nie zostanie zrealizowane
10.w górach lubię wszystko,nawet deszcz i mgłę ,byle nie było za zimno,może za wyjątkiem oblodzonych powierzchni bo nie mam raczków i niejedną wywrotkę już zaliczyłam-ale kto w górach tego nie zaznał?najwięcej przyjemności sprawiają mi przepiękne widoki a nie cierpię pozostawianych na szlaku śmieci,gdybym miała uprawnienia i złapała takiego jednego z drugim,to bym im kazała całe pasmo wysprzątać!
Dziękuję i proszę o więcej .Mosorczyk już tu nie zagląda to setki nie muszę się obawiać!
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2010, 16:02 przez Tilia, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Zapomniałam napisać o najważniejszym "Dlaczego góry a nie morze"-nigdzie indziej nie spotkałam się z taką ludzką życzliwością jak w górach!!!nad morzem nikt nie powie ci "cześć',nie uśmiechnie się,nie zagada......górołazicy to jedna wielka,wspaniała rodzina!To ujęło mnie w górach chyba najbardziej.
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Byłaś raptem 15-20 minut później. To dużo??Otylia pisze:Pamiętasz jak ,rok temu, zwalniałam tempo na Czerwonych?!
Jeśli nie będziesz szukała, bo w to nie wierzysz, to nie! Ale jeśli uwierzysz i się rozejrzysz - to na pewno tak! Choćby, nie przymierzając - ja . Lubię powoli chodzić, mieć czas na zachwyt nad otoczeniem, na focenie!Otylia pisze:czy znajdę kogoś takiego kto ze mną tam pójdzie
nie znam się za bardzo- oglądam TdF ,nie wszystkie etapy,ale postać tego kolarza tak mnie fascynuje,że polubiłam tą dyscyplinę.Za co?...szybkość-dochodząca do przeszło 100 km/h,nieprzewidywalne warunki na trasie-upał.deszcz,grad,mróz,wyczerpująca walka,nie tylko z przeciwnikami,ale samym sobą.A Lance'a za pokonanie strasznej choroby i wspaniały powrót do ścigania.Daje on wiarę chorym ludziom,że można wszystko!
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!