Ubezpieczenia PL, SK i inne
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
Dokładnie Mała, polikwidowali najciekawsze szlaki żeby trzepać kase, bo albo trzeba isc z przewodnikiem bo jest zakaz chodzenia poza szlakami bez przewodnika, albo wjeżdzać zaje... drogą kolejką, miejscowe ubezpieczenia nie pokrywają kosztów akcji poza szlakami i jeszcze zakazują chodzenia powyzej magistrali przez 7 czy 8 miesięcy (nie pamietam teraz czy to od października czy listopada obowiązuje).
Co do w.w. ubezpieczenia:
http://www.oeav-events.at/service/polen ... 006_PL.pdf
i najważniejsza informacja:
ceny
Co do w.w. ubezpieczenia:
http://www.oeav-events.at/service/polen ... 006_PL.pdf
i najważniejsza informacja:
ceny
W polskich Tatrach jak narazie ubezpieczenie nie jest potrzebne ponieważ akcje ratownicze TOPR są bezpłatne.
Czy jest to słuszne i na ile to już temat na inną dyskusję.
Dodam tylko że sami pracownicy TOPR uważają takie rozwiązanie za dobre. Obecnie uregulowania prawne doprowadziły do tego że TOPR ma w miarę wystarczające środki na swoją działalność (m.in. jakiś tam procent od sprzedanych biletów do TPN). Więc nie widze potrzeby nabijania kabzy jeszcze firmą ubezpieczeniowym. Poza tym każdy nas moze wspomóc TOPR darowizną lub częścią podatku.
http://www.smiglodlatatr.pl/
Czy jest to słuszne i na ile to już temat na inną dyskusję.
Dodam tylko że sami pracownicy TOPR uważają takie rozwiązanie za dobre. Obecnie uregulowania prawne doprowadziły do tego że TOPR ma w miarę wystarczające środki na swoją działalność (m.in. jakiś tam procent od sprzedanych biletów do TPN). Więc nie widze potrzeby nabijania kabzy jeszcze firmą ubezpieczeniowym. Poza tym każdy nas moze wspomóc TOPR darowizną lub częścią podatku.
http://www.smiglodlatatr.pl/
Przeciez i teraz można chodzić spokojnie. Po co ma być ubezpieczenie w cenie biletu skoro pomoc jest darmowa ? Skoro jest darmowa to nie potrzebne jest ubezpieczenie od kosztów akcji ratowniczej.
Chyba że mówimy o ubezpieczeniu od ewentualnych następstw wypadku. Ale to już każdy może się ubezpieczyć indywidualnie i na takich zasadach na jakich mu będzie odpowiadało.
Chyba że mówimy o ubezpieczeniu od ewentualnych następstw wypadku. Ale to już każdy może się ubezpieczyć indywidualnie i na takich zasadach na jakich mu będzie odpowiadało.
Tylko mylisz pojęcia, indywidualne ubezpieczenie górskie od np. uszczerbku na zdrowiu czy kosztów późniejszego leczenia, a ubezpieczenie od kosztów akcji ratowniczej w górach to dwie różne sprawy.
Ja uważam że obecnie jest dobrze i jestem przeciwny wprowadzaniu odpłatności za akcje ratunkowe.
Co do podniesienia cen biletów do TPN to oczywiście każdy ma swoje zdanie na ten temat. Można ich zapytać czym była podyktowana podwyżka. Ja dodam od siebie tylko tyle że im droższy bilet do TPN tym więcej pieniędzy dostanie TOPR (25% wpływu za bilety TPN przekazuje TOPRowi).
i jeszcze kilka wyjaśnień:
Państwo polskie gwarantuje bezpłatne ratownictwo. Zapisane to jest w Konstytucji. W związku z tym żadna organizacja ratownicza nie ma prawa wystawiać komukolwiek rachunku za koszty akcji ratowniczych. Żeby było inaczej trzeba by zmienić Konstytucję RP.
TOPR natomiast zawiesił działania w kierunku ubezpieczeń górskich. Naczelnik Jan Krzysztof mówi, że konstytucyjnie w Polsce pomoc zagwarantowana jest bezpłatnie. TOPR jest zbyt małą instytucją by móc wpłynąć na zmiany w zapisach konstytucyjnych.
Ja uważam że obecnie jest dobrze i jestem przeciwny wprowadzaniu odpłatności za akcje ratunkowe.
Co do podniesienia cen biletów do TPN to oczywiście każdy ma swoje zdanie na ten temat. Można ich zapytać czym była podyktowana podwyżka. Ja dodam od siebie tylko tyle że im droższy bilet do TPN tym więcej pieniędzy dostanie TOPR (25% wpływu za bilety TPN przekazuje TOPRowi).
i jeszcze kilka wyjaśnień:
Państwo polskie gwarantuje bezpłatne ratownictwo. Zapisane to jest w Konstytucji. W związku z tym żadna organizacja ratownicza nie ma prawa wystawiać komukolwiek rachunku za koszty akcji ratowniczych. Żeby było inaczej trzeba by zmienić Konstytucję RP.
TOPR natomiast zawiesił działania w kierunku ubezpieczeń górskich. Naczelnik Jan Krzysztof mówi, że konstytucyjnie w Polsce pomoc zagwarantowana jest bezpłatnie. TOPR jest zbyt małą instytucją by móc wpłynąć na zmiany w zapisach konstytucyjnych.
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Panowie, ale tu nie o tym tak naprawdę mowimy....
Nie wiem, ile wspolnego mają ze sobą TOPR czy NFZ, ale chodzi tu o uregulowania w sposób kompromisowy opłat za akcje ratunkowe tego pierwszego.
Nie wiem jak Konstytucja ma się do bezmyślenego zachowania turystów, ale jestem przekonany że jeśli taki idiota nawet nie pomysli o tym aby robić sobie jaja w gorach, jesli będzie miał zaplacić pare tysięcy euro za akcję.
Uważam że ubezpiczenie jest świetnym pomysłem i ma niewiele wspolnego ze składkami zdrwotnymi ktore placimy na codzień, one idą na leczenie szpitalne itd., ale nie na akcje ratunkowe w gorch...
Nie wiem, ile wspolnego mają ze sobą TOPR czy NFZ, ale chodzi tu o uregulowania w sposób kompromisowy opłat za akcje ratunkowe tego pierwszego.
Nie wiem jak Konstytucja ma się do bezmyślenego zachowania turystów, ale jestem przekonany że jeśli taki idiota nawet nie pomysli o tym aby robić sobie jaja w gorach, jesli będzie miał zaplacić pare tysięcy euro za akcję.
Uważam że ubezpiczenie jest świetnym pomysłem i ma niewiele wspolnego ze składkami zdrwotnymi ktore placimy na codzień, one idą na leczenie szpitalne itd., ale nie na akcje ratunkowe w gorch...