Góry-Szlaki

Tatry: Zagryziony niedźwiadek
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/index ... 1&id=22569

Kolejny niedźwiadek niestety nie żyje.
http://www.tvn24.pl/krakow,50/niedzwiad ... 26540.html

Smutne zwłaszcza, że na drodze..

Szkoda miśka

Niedźwiedzie nad Morskim Okiem
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 1&id=23316

Należy do niedźwiedzi niezwłocznie wysłać jakiegoś ekologa, by osobiście wytłumaczył zwierzakom niestosowność takiego zachowania.

A w radio mówili,że cała historia jest naciągana.Pan się napił i obił , a winę scedował na misia. Chyba bał się żony

To była kolejna zagrywka dziennikarzy. Pan spił się, uderzył a potem zwalił winę na misia. Przecież to od początku tak było naciągane, że aż bolały zęby.
Mamy podobną sytuację w Bieszczadach, pismacy z lokalnego szmatławca mówią o wilkach które bez mała molestują turystów. Na forach jakaś pańcia i nie tylko ona pisze o ataku niedźwiedzia na Sinych Wirach, problem tylko, ze wszyscy uciekali a misia nikt nie widział. Ostatnio dostałam kilka zapytań o to czy Bieszczady są bezpieczne. Zaczyna się jakaś dziwna kampania, być może jest ona związana z tym, że są przygotowywane Plany zadań ochronnych dla sieci Natura 2000. Ciut o tym pisałam na naszej głównej stronie. http://www.grupabieszczady.pl/ Artykulik jest już na środku stronki, w regionie tak dużo dzieje się, że jest spychany na dół.

Misie w Bieszczadach korzystają z gościnności wilków: http://vimeo.com/99010363

Na terenie Nadleśnictw także są nagrywane filmy przez fotopułapki. Mnie najbardziej rozśmieszył ten z Nadleśnictwa Cisna, dwa ciut kozaczące wilki, pojawia się misiek, wilki nadal prawie nie reagują, misiek spuszcza głowę (jest zdnenerwowany) wilki czmychnęły.

lucyna pisze: mówią o wilkach które bez mała molestują turystów.

To dość ryzykowne sformułowanie. Takie relacje ...międzygatunkowe

Prawdę powiedziawszy zawsze coś w tym było. Dziwnie interpretowane bajki np. o Czerwonym Kapturku, opowieści o lokisach i wilkołakach. Dla mnie opisy zawarte na forach i szmatławcach mają ten sam stopień prawdopodobnieństwa co bajanie sprzed lat.

Hm. Porównywanie tabloidów i wpisów na forach nie współgra ze sobą. Jednak to inny ciężar gatunkowy, choćby z tego powodu, że inspiracja powstawania tekstów w obu źródłach jest zupelnie inna.

W sumie tak ale... bywa i tak, że obu źródło jest podobne. Chęć zaistnienia. Mnie szczególnie to uderza na niektórych forach. Zabłysnąć, zwrócić na siebie uwagę, zdobyć echy i achy. Bo czym inaczej można wytłumaczyć te bzdury które pojawiają się tu i tu. Nie sądzisz chyba, że u nas rzeczywiście wilki łażą za turystami, a niedźwiedzie atakują niewinne rodziny z dziećmi.