Klapkowicze na szlaku.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 13 września 2009, 18:50

Jano pisze:
igi pisze:
Nie wiem o co Wam chodzi bardzo ciekawe zdjęcie

W pewnym wieku pewne rzeczy są takie oczywiste...
Ale nie chodzi Ci o XXI?

Hmm 21 to piękny wiek...

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 13 września 2009, 18:55

To se ne wrati

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 13 września 2009, 19:01

Jano pisze:To se ne wrati

I dobrze

Post autor: **PiotrekP** » 14 września 2009, 9:45

Master pisze:Ciekawe, ze chyba więcej interwencji TOPR miał nie na jakiś trudnych fragmentach gór, a na stosunkowo prostych szlakach

Tak samo jest na drodze. Najwięcej wypadków jest na prostych odcinkach dróg i przy dobrej pogodzie.

Post autor: **HalinkaŚ** » 14 września 2009, 14:57

Muszę dołożyć swoje trzy grosze.Takich turystów i klapkowiczów widziałam wiele razy w swojej pracy,nawet robiłam Im zdjęcia.Bezmyślnie i bez żadnego przygotowania wybierają się w góry,a nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojej głupoty,no można to nazwać śmiało głupotą.

Post autor: **Elizz** » 14 września 2009, 15:08

HalinkaŚ pisze:Takich turystów i klapkowiczów widziałam wiele razy w swojej pracy

a cóż to za praca? :>

Post autor: **HalinkaŚ** » 14 września 2009, 15:57

a cóż to za praca?

Pracowałam w szpitalu w Zakopanem w RTG,obecnie Nowy Targ,więcej chyba nie muszę pisać,reszty można się domyślać.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 września 2009, 17:02

No proszę ...a Elizz wszędzie w skarpetkach targała....;-)))))))))))

Obrazek

Post autor: **Elizz** » 14 września 2009, 18:23

lepiej w skarpetkach i bez butów, niż w butach i bez skarpetek, jak ten jeden kolo

Post autor: **Elizz** » 14 września 2009, 18:24

eech Marzena, zaraz jakiś rewanżyk mały zrobię... tylko wybiorę jakąś ładną fotkę

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 września 2009, 21:34

hehehe....tak sobie myślę, że trudno będzie wybrać spośród 2 tys. zdjęć....bo każde przecudne oczywiście

Lech · Post autor: **Lech** » 14 września 2009, 22:19

Jeśli już mowa o skarpetach, to dla mnie najlepsze są zwykłe wełniane skarpety, ręcznie sztrykowane na drutach, niż jakieś sztuczne świństwo. Buty też nie muszą być jakieś wyszukane markowe z górnej czy średniej półki. Wystarczą tanie, dobrze zaimpregnowane domowym sposobem.

Obrazek

Post autor: **heathcliff** » 15 września 2009, 12:51

Lech pisze:Wystarczą tanie, dobrze zaimpregnowane domowym sposobem

jak

Post autor: **Elizz** » 15 września 2009, 13:36

heathcliff pisze:
Lech pisze:Wystarczą tanie, dobrze zaimpregnowane domowym sposobem
jak

rozbełtanym jajem

Post autor: **Tilia** » 15 września 2009, 13:56

mój tata miał zawsze rozpuszczony tłuszcz wołowy(po naszemu łój)rozgrzewał na gorącej blasze i tym smarował buty(nie przemakały a na dodatek świeciły się jak psu k.......i (sorry,ale tak się mówiło

)