Heheh, klapki są wszędzie!
A teraz poważnie. Mi też nie podoba się tzn. zjawisko klapkowiczów, nawet kiedyś pisałem tu o tym, tyle że było to ze dwa lata temu i z dobrych kilkadziesiąt stron wcześniej.
Generalnie
oldgrześ napisał prawdę, mógłbym się z nim zgodzić w całej rozciągłości, gdyż ja, czy moi znajomi, z którymi chodzimy po Tatrach, mamy z reguły wyposażenie górskie, ale z średnio-niskiej półki. I więcej nam nie potrzeba.
Ale zjawisko klapkowicza bierze się z czegoś innego, niż tylko jego wygląd zewnętrzny. Tu bardziej chodzi o kwestie jego zachowania w górach, a oraz może też o to, że każdy w jakiś tam sposób chciałby się poczuć lepszy od kogoś innego. I taki klapek, który nie dość, że ma często mizerne osiągnięcia górskie, to jeszcze do tego nie ma tej wiedzy co my itp., a co gorsza śmie myśleć inaczej i np nie omija Krupówek szerokim łukiem, czy mieszka w bardziej luksusowej kwaterze.
Żeby nie było : nie mam nic do Krupówek, i mam swoje ulubione kwatery o nie najgorszym standardzie