Klapkowicze na szlaku.
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
- sprocket73
- Turysta
- Posty: 1071
- Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06
No właśnie ten bucik wyglądał mi bardzo znajomo
[img]http://sprocket_73.republika.pl/zagadki/buty.jpg[/img]
Moje zdjecie zostało zrobione o 14:47 w dolnej części łańcuchów, jak Panienka już schodziła, z dosyć nietęgą miną. Zastanawiałem się czy była na samym szczycie. A Ty gdzie ją widziałeś i która to była godzina?
[img]http://sprocket_73.republika.pl/zagadki/buty.jpg[/img]
Moje zdjecie zostało zrobione o 14:47 w dolnej części łańcuchów, jak Panienka już schodziła, z dosyć nietęgą miną. Zastanawiałem się czy była na samym szczycie. A Ty gdzie ją widziałeś i która to była godzina?
12:11 moje zdjęcie, miejsce - tak za połową łańcuchów chyba - ~40min od szczytu.
Więc chyba dała rade ;p
a co do obuwia to pewnie prototyp znanej firmy, wkrótce też będziemy w takich chodzić.
Tak jak dziś Adrianowi mówiłem, but posiada 100% oddychalność, "szybką" podeszwę typu slick, w 95% naturalna skóra zapewniająca nieprzemakalność i szybkie wysychanie
Więc chyba dała rade ;p
a co do obuwia to pewnie prototyp znanej firmy, wkrótce też będziemy w takich chodzić.
Tak jak dziś Adrianowi mówiłem, but posiada 100% oddychalność, "szybką" podeszwę typu slick, w 95% naturalna skóra zapewniająca nieprzemakalność i szybkie wysychanie
- sprocket73
- Turysta
- Posty: 1071
- Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06
Jak byś szedł za nią,i by strąciła kamień lecący na Ciebie, tez bys tak sie cieszył??? Wy wogóle nie zdajecie sobie sprawy z zagrozenia.
Nabijacie się, ale nie przesliscie tak naprawde szkoły.... Ci co szli w metrowej mgle po górach nawet nie zdajac sobie sprawy nie sa góralami,ci co doszli moga nazywac się trampkarzami:)
Nabijacie się, ale nie przesliscie tak naprawde szkoły.... Ci co szli w metrowej mgle po górach nawet nie zdajac sobie sprawy nie sa góralami,ci co doszli moga nazywac się trampkarzami:)
- sprocket73
- Turysta
- Posty: 1071
- Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06
Nie wiem, czy to można zaliczyć do kategorii klapkowiczów- w każdym bądź razie w miniony weekend spotkałam na Orlej Perci chłopaka, któremu odpadła podeszwa od adidasa i szedł twardo dalej po uprzednim obwiązaniu go sznurkiem
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Turystogórski - jesteś młody duchem i ciałem. I pewno doświadczeniem. Mam więc taką sugestię dla Ciebie - nie bierz wszystkiego tak jak to widzisz.turystagorski pisze:Kiedyś będąc w Dolinie Pięciu Stawów spotkałem Pana z Warszawy, który w upale 30 stopni wędrował razem z kapeluszem i jedną butelką wody mineralnej 0,5l. Mówił, że w poprzedni dzień tak się zmęczył plecakiem, że postanowił go ze sobą nie brać
"Kurcze Felek, ale stromo":
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =&id=13306
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =&id=13306
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
(R. Kapuściński)
W drodze na Szpiglasową Przełęcz z doliny 5 pewna 4 osobowa rodzinka spytała się mnie czy tedy na czarny staw gdy powiedziałem ze nie to ojciec rodziny rzekł ,,matołki źle idziemy''i powędrowali na zawratZrzęda pisze:"Kurcze Felek, ale stromo":
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =&id=13306