Góry-Szlaki

Czytam i oczom nie wierzę. O jakie pierdoły mogą się kłócić dorośli ludzie. Żenada. Gdybym nie widział tej ankiety to bym pomyślał, że pewnie o wydaniu jakiejś grubej kasy tam głosowali. I grupa przypadkowych osób spiła klubowiczom śmietankę. Dla wszystkich nieobecnych: nic podobnego. Ankieta nic nie rozstrzygała. To było zapytanie o nowe pomyły - które i tak się za bardzo nie pojawiły. A już nowy czy nieklubowicze (ilu ich tam było) niewiele mieli do dodania.

A Ty viking znowu płaczesz? Tak sie martwisz ze cie pominięto w ankiecie odnośnie działalności klubu i forum. Trzeba było być na tym zjeździe. Tak sie utożsamiasz z naszym forum a głupiej relacji nie chcesz dać tylko dla wybranych którzy cie poproszą. Cały swiat nie kręci się tylko wokół Twojej szlachetniej osoby.

viking pisze: ale pisanie publicznie wymyślonych nazw liczebników to .......jakaś "Nowość"

No nie do końca nowość. Szczególnie, że te konkretne nazwy liczebników "wymyślili" starożytni Rzymianie.

viking pisze: Secundo: w żadnym języku nie ma takiej nazwy liczebnika ? jeśli już to due ew in secondo
Tertio: poprawna pisownia to tre ew in terzo

Jest taki język. Nazywa się: łacina.

Przepraszam Zbiga i innych czytających toto tutaj, ale czasem trzeba "łopatologicznie" żeby dotarło. Albo - żeby chociaż była jakaś szansa, że dotrze
A teraz już ( po paru godzinach w Polsce ) wracam na urlop