Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

W tym dziale porozmawiasz na każdy temat nie związany z górami. Ten dział ma na celu lepsze poznanie forumowiczów i może stać się przydatny w rozwiązywaniu codziennych problemów.

Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy

Mirek

Post autor: Mirek » 22 czerwca 2015, 20:34

tatromaniak pisze:
Jędral pisze:Popieprzyłem sobie wczoraj, bo miałem meterologicznego doła. Ale po to jest ten temat. :P
Janku daj sygnał gdy będziesz w Polsce. :8)
Jak bedzie pogoda to wracam bo to po 15.06. zrobilo sie i czas napoczynac slowackie Tatry.
To w przyszłym roku? :zoboc:
Jędral
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1349
Rejestracja: 25 lutego 2009, 8:29

Post autor: Jędral » 14 lipca 2015, 20:33

Właśnie zakisiłem 15 kg ogórów :D :jupi: :8)
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Mirek

Post autor: Mirek » 14 lipca 2015, 20:49

Jędral pisze:Właśnie zakisiłem 15 kg ogórów :D :jupi: :8)
jednorazowo? :zoboc:
Jędral
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1349
Rejestracja: 25 lutego 2009, 8:29

Post autor: Jędral » 14 lipca 2015, 21:26

Mirek pisze:jednorazowo?
Oczywiście, że jednorazowo ale w trzech naczyniach. po dwóch tygodniach przekładam ogóry do słoików i gotuję aby przerwać fermentację. :8)
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Mirek

Post autor: Mirek » 14 lipca 2015, 22:19

Jędral pisze:
Mirek pisze:jednorazowo?
Oczywiście, że jednorazowo ale w trzech naczyniach. po dwóch tygodniach przekładam ogóry do słoików i gotuję aby przerwać fermentację. :8)
Masz swoje ogóry czy kupne?
Jędral
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1349
Rejestracja: 25 lutego 2009, 8:29

Post autor: Jędral » 04 sierpnia 2015, 19:27

Właśnie pije drynka mojego pomysłu.
Skład:
50 ml jakiejś gruszkówki lub innej wódy
20 ml likieru kakaowego
zamieszać i wypić
Uwaga: nie wolno wstrząsać. :twisted: :8)
Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt! - Adam Sikorski
NORMALNOŚĆ TO ILUZJA. TO CO JEST NORMALNE DLA PAJĄKA ... JEST CHAOSEM DLA MUCHY - Morticia Addams
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 04 sierpnia 2015, 20:21

no to ja drinuję ballantine z colą. proporcji nie znam :)
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 04 sierpnia 2015, 20:44

janek.n.p.m pisze:no to ja drinuję ballantine z colą.
świętokradztwo :zly:
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 04 sierpnia 2015, 22:28

PiotrekP pisze:świętokradztwo
inaczej nie da rady ;)
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 04 sierpnia 2015, 23:34

janek.n.p.m pisze:no to ja drinuję ballantine z colą
PiotrekP pisze:świętokradztwo
Ballantine’s sam w sobie jest świętokradztwem. Tak samo jak Jaś Wędrowniczek.
Tauzen
Turysta
Turysta
Posty: 636
Rejestracja: 23 lutego 2010, 15:30

Post autor: Tauzen » 04 sierpnia 2015, 23:35

PiotrekP pisze:
janek.n.p.m pisze:no to ja drinuję ballantine z colą.
świętokradztwo :zly:
Podobno właśnie nie. Ta zasada raczej tyczy się "Single Malt". Mało tego pijam, więc więcej nie będę się mądrzył. Wolę dobre piwo, szczególnie w takie upały.
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 04 sierpnia 2015, 23:42

Tauzen dobrą whisky pije się w kieliszkach podobnych do kieliszków do grappy, bez lodu i lekko ogrzaną w dłoni.
I masz rację, że tyczy się to szczególnie whisky "Single Malt" :spoko:
Ja teraz degustuję Scottish Glory. Blended, ale wyborna.
Załączniki
w92638996y_1.jpg
(39.1 KiB) Pobrany 346 razy
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1689
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Post autor: Panda » 04 sierpnia 2015, 23:57

janek.n.p.m pisze:no to ja drinuję ballantine z colą. proporcji nie znam
No to ja powzdycham z utęsknieniem do "paliwa lotniczego" z niedzieli. Wyrób z okolic Bełchatowa - domowa robota w piwniczce. 4-driny pozwoliły mi powstanie z fotela, wielce utrudnione ubranie butów, i .... powrót na moim ulubionym 30 letnim rowerze. Fantastyczny napój, fantastyczny stan i fantastyczna jazda.

Jest tu ktoś z Bełchatowa?
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 05 sierpnia 2015, 1:15

Królik pisze: dobrą whisky pije się
Nie ma czegoś takiego jak dobre whisky ten trunek zawsze był do dupy.
Najlepsza jest herbata i bułki z dżemem :8) a jeszcze lepiej jak dżem przygrywa :P
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 05 sierpnia 2015, 10:21

heathcliff pisze:Nie ma czegoś takiego jak dobre whisky ten trunek zawsze był do dupy.
Niniejszym składam wniosek o upomnienie dla heathcliff za obrazę szlachetnego trunku :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:
ODPOWIEDZ