Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

W tym dziale porozmawiasz na każdy temat nie związany z górami. Ten dział ma na celu lepsze poznanie forumowiczów i może stać się przydatny w rozwiązywaniu codziennych problemów.

Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mirek
Turysta
Turysta
Posty: 609
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: Mirek » 05 października 2017, 16:50

Po prawdzie masz rację,odeszliśmy od tematu komara i kleszcza i sam jestem ciekaw tego tematu a tu cisza jak w kościele przy spowiedzi..A co do mleka to raczej nie mogę kuszać,łatwo się domyślić czemu?
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: włodarz » 05 października 2017, 21:01

Post testowy.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: Panda » 05 października 2017, 22:11

kos pisze:
05 października 2017, 9:21
Panda na kleszcza w mig wydoi duszkiem twą flaszkę. ;)
Mój stały obserwator - wielbiciel.

Mleko też lubię, ale musi być dobre. Flaszka to żadna przeszkoda.
kos pisze:
05 października 2017, 16:26
Zeszliśmy z tematu metod na komara i na kleszcza, które wydają mi się interesujące (jestem ciekawski), zaś koledzy nie chcą się podzielić z nami wiedzą i doświadczeniem. Nieładnie. Może admin da im naganę? ;)
Aż chciałoby się rzec:

Wrażliwych z góry przepraszam :)



Z resztą to jedyna skuteczna metoda na "kleszcze" :)
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
kos

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: kos » 05 października 2017, 23:08

Panda pisze:na wąchali
Nie lubisz wąchali? Rozchodzi się o facetów z wąsami?
Panda pisze:Z resztą to jedyna skuteczna metoda na "kleszcze" :)
Z czego resztą, bo nie napisałeś? Z resztą flaszki?

Pando, Twa sława wykracza poza granice forum GS. Chętnie Cię poznałbym. Tylko nie odpisuj mi tekstem z murala spelunki, ale zaskocz mnie tekstem zaczerpniętym z literatury pięknej.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: Panda » 05 października 2017, 23:54

przepraszam, ale szkoda mi czasu na słowne utarczki.

ostań w pokoju ptaszku.
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: heathcliff » 05 października 2017, 23:59

kos pisze:nie chcą się podzielić z nami wiedzą i doświadczeniem.
wiedza jest łatwo bądź trudno przyswajalna, być może jesteś w tej drugiej grupie :kukacz:, trudno przyswajalnej
... jest jeszcze możliwość pomocy wizualnej, gdy spotkamy się gdzieś na szlaku mogę taką pomocą posłużyć :8)



post wysłany ze Ostrów Wielkopolski
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
kos

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: kos » 06 października 2017, 0:45

Drogi heathcliffie, tu chodzi o dostępność do źródła wiedzy, a nie o jej przyswajalność będącą być może następstwem miłości do gór nie do pokonania, które stanęły na drodze we wczesnym etapie edukacji.
Za wszelką pomoc będę wdzięczny, ale tajemnicze metody na kleszcza i na komara zasnąć mi nie pozwalają. ;)
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: heathcliff » 06 października 2017, 1:59

kos pisze: ale tajemnicze metody na kleszcza i na komara zasnąć mi nie pozwalają.
szczerze współczuję, bo też bywa, że nie mogę zasnąć, jednak stan ten osiągam tylko przed ambitną wyprawą, a tymczasem zapraszam :D na najbliższe spotkanie klubowe, po którym zapewniam, że gwałtownie zaśniesz ;)


post wysłany ze Olesno
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
kos

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: kos » 06 października 2017, 5:38

To nie jest jakiś nadzwyczajny stan metafizyczny, lecz zwykły głód wiedzy. Mam to od wczesnego dzieciństwa. ;)
Tylko oddanie się pracy pozwala mi o nim częściowo zapomnieć, ale to znów znienacka wraca podczas przerwy.
Zamierzam się wybrać z GS-ami, tyle różnych ciekawostek mnie czeka...
Proszę jednak nie przekazywać wiedzy gwałtownie, by nie przepaliły się me zwoje mózgowe ze względu na ich ograniczoną przepustowość. Nie zamierzam przespać większości życia (np. przez pełen odlot), wszak ono krótkie jest, ale dość ciekawe. ;)
Będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: Rebel » 06 października 2017, 15:34

włodarz pisze:
05 października 2017, 21:01
Post testowy.
Halo Włodarz test wyszedł pozytywny to teraz wróć do swoich relacji pzdr rebel
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: włodarz » 06 października 2017, 16:10

Mam strasznie dużo zajęć i przez to brakuje mi czasu, ale będę się starał. :)
sokół
Turysta
Turysta
Posty: 88
Rejestracja: 18 stycznia 2014, 11:31

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: sokół » 06 października 2017, 16:33

heathcliff pisze:
06 października 2017, 1:59
a tymczasem zapraszam :D na najbliższe spotkanie klubowe, po którym zapewniam, że gwałtownie zaśniesz ;)
Cześć.

Kos niepijącym jest ptakiem, więc co najwyżej gwałtownie się oddalić może, gdy podejdziesz. Pójdzie fotografować najbliższą kapliczkę. :hmmm: Cokolwiek to znaczy, zobaczycie sami, niemniej czeka Was bardzo ciekawy czas - Moralizator właśnie przybył, by Was uduchawiać. Uważajcie tylko - Kos robi zdjęcia z ukrycia w busie, szasta banknotami o grubych nominałach, śpi tylko w kilkugwiazdkowych obiektach i nie lubi miejscowych. Właściwie jest całkiem sympatyczny, ale ma w sobie dwie natury. I nigdy nie przewidzisz, w którą się akurat ubierze.

I uważajcie, wszystko, co napiszecie bądź zrobicie, może się obrócić przeciwko Wam.

Pozdrawiam serdecznie
sokół (zafuczały mruk)
kos

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: kos » 06 października 2017, 19:05

Trwało to chwilę, oj trwało. Musiałem w końcu coś napisać szczegółowego, by mnie rozpoznano. Sokół zagląda na forum GS czasami (był też w poniedziałek około godz. 15), dziś co najmniej dwa razy, w międzyczasie i ja zajrzałem do niego, a tam nadal wieje orkan. ;)

Sokół prawdę pisze, nie znam go dobrze, bo widziałem go tylko dwa razy po kilka minut:
- 3 marca 2013 prowadził ponad 20 osób klubu GS na Skrzyczne, nawet zamieniłem kilka zdań na odległość ±30m,
- 26 sierpnia 2017 podobno było spotkanie forumowe w liczbie dwóch osób, czasem trzech, w porywach i 2 psy,
ale nie było mi dane z nim porozmawiać (zapadł w letarg).
Lepiej znam tutejszych forumowiczów i miło rozmawiałem z wieloma z nich na szlaku podczas forumowej absencji.

Jak mawiają politycy: każda reklama jest dobra, niech mówią nawet źle, bo najgorsza jest cisza. ;)
Pudelek widząc fotę uśmiechniętego oblicza sokoła użył określenia zafuczały.
Fota w busie nie była zrobiona z ukrycia, bo jak sam sokole napisałeś: uśmiechnąłeś się i pomachałeś mi ręką. ;)

Tylko jakie to ma znaczenie? :hmmm:
Awatar użytkownika
trotyl
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 384
Rejestracja: 02 czerwca 2012, 20:26

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: trotyl » 06 października 2017, 21:09

Ceper zacząłeś kosować???
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
kos

Re: Bzdety - czyli tu można Ble-Blać :-)

Post autor: kos » 06 października 2017, 23:49

Oto kos, który w wirtualnej rzeczywistości kasuje/kosi/ - ostatnio i rok temu wypadło na gatunek chroniony. ;)
Życie jest zbyt krótkie, by się nudzić. Uważajcie na brata bliźniaka jednojajowego, czasem loguje się jako kos i bywa bardzo dowcipny. Jego humor bywa zabójczy, o czym przekonał się ptak drapieżny(obecnie nielot), a to podobno sokół jest największym wrogiem kosa (wg interii) - pisałem o tym.
Jeśli wszyscy dobrze się bawią i nikomu nie dzieje się krzywda, więc hulaj dusza - piekła nie ma.
Niektórzy napisaliby krótko: carpe diem. :2:
ODPOWIEDZ