K2
Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy
Re: K2
Drażnią mnie w większości przypadków himalaistów ich "sukcesy", gdy na ostatnią bazę wszystko wnosili szerpowie.
Jaki problem dla mnie zdobyć Everest: wniosą na szczyt, odpalą fajerwerki, wypijemy szampana i zniosą.
Zawsze podziwiałem szerpów - to są prawdziwi bohaterowie gór.
Jaki problem dla mnie zdobyć Everest: wniosą na szczyt, odpalą fajerwerki, wypijemy szampana i zniosą.
Zawsze podziwiałem szerpów - to są prawdziwi bohaterowie gór.
Enjoy your life - never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Re: K2
Nie wnikając w sympatie i antypatie, niestety skończyło się niepowodzeniem .
https://wspinanie.pl/2021/02/k2-koniec- ... zkowskiej/
https://wspinanie.pl/2021/02/k2-koniec- ... zkowskiej/
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Re: K2
I nie miało prawa inaczej się skończyć, ta wyprawa od początku była promocyjno-medialna: pokręcić się po okolicy, powysyłać dziesiątki wieści na socjal-media, zaprezentować ciało itp. Dużo paplania i zapowiedzi, mało działania. Zresztą to nie ta liga - przynajmniej część wcześniejszych szczytów bez aktywnej pomocy Szerpów nie zdobyłaby...
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Re: K2
Wszyscy korzystają z pomocy Szerpów i to żadna ujma. Szkoda, że się nie udało. Niekiedy mam wrażenie, że tylko niektórzy mają prawo tam wchodzić szczególnie Ci wielcy, pozostali to jedynie mogą po obozie się poszwendać. Dwa lata temu była duża szansa, ale nie wykorzystana. Tak samo było z Mackiewiczem, bo był z poza układu. My nie umiemy się cieszyć z czyiś sukcesów.