Ośmiotysięczniki - Annapurna (8091 m n.p.m) - Himalaje
Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Ośmiotysięczniki - Annapurna (8091 m n.p.m) - Himalaje
Już jutro, 11 marca w drogę na swój kolejny, siódmy już ośmiotysięcznik wyrusza Kinga Baranowska.
Towarzyszyć jej będą: Piotr Pustelnik, dla którego będzie to już piąte (!!!) podejście do tej wspaniałej Góry, Peter Hamor - sprawdzony górski partner Pustelnika oraz Rumun Holia Colibasanu.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia.
Ja szczególnie mocno kibicować będę Piotrowi Pustelnikowi, który, jeżeli wejdzie na Annapurnę zostanie trzecim (po Kukuczce i Wielickim) Polakiem z Koroną Himalajów i Karakorum.
Być może na Annapurnę zawita też Koreanka Eun-Sun Oh, dla której Annapurna jest ostatnim ośmiotysięcznikiem do Korony. Zostałąby wówczas pierwszą Kobietą która skompletowała wszystkie 14 ośmiotysięczników.
Szerzej pisałem o tym w temacie:
viewtopic.php?t=3050
W miarę rozwoju sytuacji na Annapurnie będę zamieszczał dalsze informacje.
P.S. Potwierdzone - Koreanka Eun-Sun Oh wybiera się na Annapurnę, podobnie jak Edurne Pasaban.
Towarzyszyć jej będą: Piotr Pustelnik, dla którego będzie to już piąte (!!!) podejście do tej wspaniałej Góry, Peter Hamor - sprawdzony górski partner Pustelnika oraz Rumun Holia Colibasanu.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia.
Ja szczególnie mocno kibicować będę Piotrowi Pustelnikowi, który, jeżeli wejdzie na Annapurnę zostanie trzecim (po Kukuczce i Wielickim) Polakiem z Koroną Himalajów i Karakorum.
Być może na Annapurnę zawita też Koreanka Eun-Sun Oh, dla której Annapurna jest ostatnim ośmiotysięcznikiem do Korony. Zostałąby wówczas pierwszą Kobietą która skompletowała wszystkie 14 ośmiotysięczników.
Szerzej pisałem o tym w temacie:
viewtopic.php?t=3050
W miarę rozwoju sytuacji na Annapurnie będę zamieszczał dalsze informacje.
P.S. Potwierdzone - Koreanka Eun-Sun Oh wybiera się na Annapurnę, podobnie jak Edurne Pasaban.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Prfzed głównym celem jakim jest Annapurna ekipa miała dokonać aklimatyzacyjnego wejścia na Pumori (7161 m npm) - siedmiotysięcznik położony w bezpośredniej bliskości Everestu.
Niestety nie udało się wejść na szczyt - najdalej dotarła Kinga: na około 7000 m npm, natomiast pewne problemy zdrowowtne odczuwał Piotr Pustelnik, którego tzreba było sprowadzić do bazy.
W najbliższych dniach ekipa przenosi się już do bazy pod Annapurnę.
Miejmy nadzieję, że dolegliwości Piotra Pustelnika nie okażą się poważne i nie wyłączą Go z tej wyprawy.
Niestety nie udało się wejść na szczyt - najdalej dotarła Kinga: na około 7000 m npm, natomiast pewne problemy zdrowowtne odczuwał Piotr Pustelnik, którego tzreba było sprowadzić do bazy.
W najbliższych dniach ekipa przenosi się już do bazy pod Annapurnę.
Miejmy nadzieję, że dolegliwości Piotra Pustelnika nie okażą się poważne i nie wyłączą Go z tej wyprawy.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Moje wizje zaczynają się niestety sprawdzac.Dariusz Meiser pisze:Miałem sen - Kinga nie wejdzie na Annapurnę, a komuś coś bardzo poważnego się stanie. Przy czym nie do końca jest jasne, czy z ekipy Kingi.
Oto cytat ze strony Kingi (22 kwietnia):
"Wczoraj, idac do trojki nasz kolega z zespolu Nick Rice dostal odlamkiem lodu prosto w glowe. Oderwal sie spory serak. Nick ma caly polamany kask i niestety czuje silny bol w karku. Dzis jest juz w bazie, lekarz swierdzil lekki wstrzas mozgu. Wczesniej, na polozony wyzej oboz III (czesc osob zalozyla go w innym miejscu, na 6500 m) spadla lawina lodowa i rowniez uszkodzila kilka namiotow. Niestety oberwal tez jeden z Katalonczykow duzym odlamkiem w plecy, ktore go bardzo bola. "
Źródło: www.kingabaranowska.com
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Dariusz Meiser pisze:Moje wizje zaczynają się niestety sprawdzac.Dariusz Meiser pisze:Miałem sen - Kinga nie wejdzie na Annapurnę, a komuś coś bardzo poważnego się stanie. Przy czym nie do końca jest jasne, czy z ekipy Kingi.
Oto cytat ze strony Kingi (22 kwietnia):
"Wczoraj, idac do trojki nasz kolega z zespolu Nick Rice dostal odlamkiem lodu prosto w glowe. Oderwal sie spory serak. Nick ma caly polamany kask i niestety czuje silny bol w karku. Dzis jest juz w bazie, lekarz swierdzil lekki wstrzas mozgu. Wczesniej, na polozony wyzej oboz III (czesc osob zalozyla go w innym miejscu, na 6500 m) spadla lawina lodowa i rowniez uszkodzila kilka namiotow. Niestety oberwal tez jeden z Katalonczykow duzym odlamkiem w plecy, ktore go bardzo bola. "
A pogoda wciąż fatalna.
Źródło: www.kingabaranowska.com
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Czyżby sukces ???
Ubiegłej nocy zespół miał podjąć próbę ataku szczytowego w trudnych warunkach - przez ostatnie kilka dni były obfite opady śniegu.
Horia Colibasanu własnie napisał na swojej stronie:
http://www.horiacolibasanu.ro/
że schodzi do Obozu IV po zdobyciu szczytu !!!
Jeżeli atakowali razem, to znaczy, że Piotr Pustelnik ma wreszcie upragnioną Koronę Himalajów, a Kinga Baranowska stanęła na szczycie Annapurny !!!
Ubiegłej nocy zespół miał podjąć próbę ataku szczytowego w trudnych warunkach - przez ostatnie kilka dni były obfite opady śniegu.
Horia Colibasanu własnie napisał na swojej stronie:
http://www.horiacolibasanu.ro/
że schodzi do Obozu IV po zdobyciu szczytu !!!
Jeżeli atakowali razem, to znaczy, że Piotr Pustelnik ma wreszcie upragnioną Koronę Himalajów, a Kinga Baranowska stanęła na szczycie Annapurny !!!
Tolerancja dla niejednoznaczności.
26.04.2010 Trójka - Czwórka - Annapurna
Dotarlismy na ok 7 tys m i zalozylismy oboz IV.Niestety nizej,niz planowalismy,ale trzeba bylo torowac w tak glebokim sniegu z ciezkimi plecakami, ze juz nie dalismy rady podejsc wyzej.Wychodzimy dzis w nocy do szczytu jesli pogoda nam pozwoli.No i nie wiemy czy nie bedzie zbyt duzo sniegu tam wyzej,w koncu przez ostatnie dni non stop sypalo.Prosze myslcie o nas,to nie bedzie latwy dzien jutro...
Taki wpis jest na stroni Kingi,
a taki na stronie Horia:
Dzisiaj 27 kwietnia 2010, Horia wreszcie udało się dotrzeć na szczyt Annapurna. Jest to trzeci rok próbuje wspiąć Annapurny i tym razem warunki były korzystne, a zespół był udany szczyt.
To chyba się im udało, oby się sprawdziło.
Dotarlismy na ok 7 tys m i zalozylismy oboz IV.Niestety nizej,niz planowalismy,ale trzeba bylo torowac w tak glebokim sniegu z ciezkimi plecakami, ze juz nie dalismy rady podejsc wyzej.Wychodzimy dzis w nocy do szczytu jesli pogoda nam pozwoli.No i nie wiemy czy nie bedzie zbyt duzo sniegu tam wyzej,w koncu przez ostatnie dni non stop sypalo.Prosze myslcie o nas,to nie bedzie latwy dzien jutro...
Taki wpis jest na stroni Kingi,
a taki na stronie Horia:
Dzisiaj 27 kwietnia 2010, Horia wreszcie udało się dotrzeć na szczyt Annapurna. Jest to trzeci rok próbuje wspiąć Annapurny i tym razem warunki były korzystne, a zespół był udany szczyt.
To chyba się im udało, oby się sprawdziło.
Dzisiaj o 13:45 czasu lokalnego Piotr zdobył koronę Himalajów. Informacje te potwierdziła Maria Hamorova, która otrzymała smsa od Petera. Peter jako pierwszy zszedł do C4. Za nim powoli schodzą Piotr i Kinga. Na więcej informacji trzeba będzie jednak poczekać. W C4 ekipa spędzi dzisiejszą noc i jutro schodzi do dwójki.
http://www.piotrpustelnik.pl/index.php?r=wpis&wpis=34
Wynika z tego, że Kinga również dopieła swego.
http://www.piotrpustelnik.pl/index.php?r=wpis&wpis=34
Wynika z tego, że Kinga również dopieła swego.