Wypadki w górach świata

W tym dziale rozmawiamy o górach z całego świata oraz przedstawiamy nasze relacje i zdjęcia z wycieczek zagranicznych. Również tu możesz zapytać o przygotowania, problemy i trudności przy organizowaniu wypraw zagranicznych.

Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 24 lipca 2012, 14:12

viking pisze:Witam

Tragedia ogromna,
(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)

Moim zdaniem gdy na popularnej alpejskiej (turystycznie) trasie wydarzy się tragedia, to dobrze jest wydzielić wątek. Ale to jest moje zdanie

viking

Jednocześnie, szczerze to jestem nadal zdziwiony ,że "najgłupszy " w tym roku wypadek w Tatrach z 30.maja przeszedł bez echa?. Wydawało mi się , że jeżeli skiturzysta świadomie zjezdzał Rysą, gdy w tym czasie podchodzą nią inni turysci.
W efekcie ginie niewinna kobieta (matka dwójki dziewczyn), większość górskich for potraktowała ten news jako "był" ot tyle.

Ja mam swoje zdanie, bo to że wydarzył się tragiczny wypadek przez czyjąś głupotę powinien dać innym coś do myślenia. Moim zdaniem to :"M.......ca" który był wychwalany na kilku górskich forach.
A może teraz to już normalne, że jeżeli "ktoś" jest (był) na forum to jest mimo wszystko "cacy" a ta osoba co nie jest na forach to już nieszczęśnik bo "znajdowała się w niewłaściwym miejscu i czasie" .
Ten skiturowiec, który zjezdzajac z Rysow zabił siebie i przypadkowa kobietę to byl 38-letni żołnierz elitarnej jednostki GROM.
Pisali o tym w kontekście tego śmiertelnego wypadku spadochroniarza, który tez byl Gromowcem.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 31 lipca 2012, 11:47

śmiertelny wypadek podczas zejścia z Grossglocknera - najwyższego szczytu Alp austriackich
http://fakty.interia.pl/swiat/news/pols ... ch,1827330
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 31 lipca 2012, 14:51

Dzwonek pisze:śmiertelny wypadek podczas zejścia z Grossglocknera
[*] [*] [*]
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 01 sierpnia 2012, 10:45

Miał chłopak pecha.
Zapomnieli o asekuracji, a są tam nawet stałe punkty asekuracyjne w postaci metalowych prętów.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 14 sierpnia 2012, 21:59

Tutaj chociaż szczęśliwe zakończenie;
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/austria ... omosc.html
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 15 sierpnia 2012, 21:06

Mike

Post autor: Mike » 19 sierpnia 2012, 21:47

Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 23 września 2012, 16:24

Tolerancja dla niejednoznaczności.
Anonymous

Nepal - lawina - poszukiwania

Post autor: Anonymous » 24 września 2012, 10:43

Nepal - lawina - poszukiwania
IAR - Świat
24 Wrz 2012, 9:50


24.09.2012 (IAR) - W Nepalu trwają poszukiwania dwóch himalaistów, zaginionych w pobliżu szczytu Manaslu. Pięciu pozostałych udało się uratować. Wczoraj zeszła tam lawina, która zabiła dziewięciu innych członków wyprawy.
Zabici to: czterech Francuzów, Włoch, co najmniej jeden Hiszpan i Nepalczyk. Narodowości pozostałych nie potwierdzono.

Wiadomo, że wśród zaginionych jest trzech Francuzów. Lawina zaskoczyła himalaistów, kiedy spali pod namiotami w swoim obozowisku, połozonym w pobliżu szczytu ośmiotysięcznika.

Manaslu jest uważany za jeden z najniebezpieczniejszych szczytów w Himalajach. W ciągu ostatnich lat zginęło wielu haimalaistów, którzy próbowali go zdobyć.

BBC news&AFP/IAR/dw/nyg

...
Edit
...

Nepal - Trzech himalaistów nadal zaginionych po zejściu lawiny
PAP - Świat
24 Wrz 2012, 11:11


24.09. Katmandu (PAP/AFP) - Dwaj francuscy himalaiści i Kanadyjczyk są w dalszym ciągu zaginieni w Nepalu po zejściu lawiny na ósmym pod względem wysokości szczycie Ziemi, Manaslu (8156 metrów n.p.m.). Lawina spowodowała co najmniej dziewięć ofiar śmiertelnych, w tym czterech Francuzów.
"Wstrzymaliśmy już operację poszukiwawczą prowadzoną przez śmigłowce. Zaginieni są dwaj Francuzi i Kanadyjczyk. W górach poszukiwania prowadzą Szerpowie" - powiedział w poniedziałek agencji AFP szef lokalnej policji Basanta Bahadur Kunwar.

Wcześniej nepalska komisja ds. turystyki informowała, że nie odnaleziono siedmiu osób. Jednak policja sprecyzowała, że cztery z osób uważanych za zaginione znalazły się w grupie 13 ludzi uratowanych w niedzielę.

Według Kunwara pięciu himalaistów zostało śmigłowcem przewiezionych z bazy na leczenie do Katmandu. Ośmiu pozostałych, którzy przebywają w bazie, nie odniosło obrażeń. Powiedzieli oni przedstawicielowi nepalskiej policji, że albo zejdą o własnych siłach, albo podejmą jeszcze jedną próbę zdobycia szczytu.

Francuski związek przewodników górskich (SNGM) poinformował w poniedziałek, że wśród ofiar śmiertelnych jest dwóch francuskich przewodników wysokogórskich i dwóch ich klientów.

Jerzy Natkański z Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki mówił w niedzielę PAP, że lawina nie zagroziła dwóm polskim grupom na Manaslu.

Manaslu (Góra Ducha) to jeden z najpóźniej zbadanych ośmiotysięczników. Szczyt został zdobyty przez Japończyków 9 maja 1956 roku, po dwóch wcześniejszych nieudanych próbach (1953, 1954) i rekonesansie w 1952 roku. Kolejne wyprawy potwierdzały opinie o nadzwyczajnych trudnościach i niebezpieczeństwach, jakie czyhają na himalaistów na tej górze.

Najbardziej tragiczny do tej pory wypadek na Manaslu zdarzył się 10 kwietnia 1972 roku, kiedy to w lawinie śmierć poniosło 15 osób: 10 Szerpów, czterech wspinaczy z Korei Płd. i Japończyk. Do tej pory, bez uwzględnienia najnowszych ofiar, na Manaslu zginęło 58 wspinaczy, w tym dwoje Polaków.

Pierwszego polskiego wejścia, i to zimowego, dokonali 12 stycznia 1984 roku Maciej Berbeka i Ryszard Gajewski. (PAP)

ksaj/ ap/
Ostatnio zmieniony 24 września 2012, 11:57 przez Anonymous, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 24 września 2012, 10:53

Mimo ogromu tej tragedii poraża straszliwa niekompetencja redaktorów.
HImalaiści spali w obozowisku w pobliżu szczytu ...
Pięknie ...
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 września 2012, 17:56

19 osób zginęło w piątek w katastrofie niewielkiego samolotu pasażerskiego w pobliżu stolicy Nepalu Katmandu. Jak poinformowały władze tego kraju, na pokładzie maszyny było 4 członków załogi i 15 pasażerów, głównie zagranicznych turystów.
Samolot runął na ziemię tuż po starcie z lotniska w Katmandu, w odległości około kilometra od lotniska. Maszyna leciała do miasta Lukla w regionie Mount Everest. Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy.

Wiadomo, że większość pasażerów stanowili zagraniczni turyści. Według agencji AFP i Associated Press, powołujących się na linie lotnicze, do których należał samolot, na pokładzie maszyny znajdowało się 7 obywateli Wielkiej Brytanii i 5 Chińczyków.

Pozostałe osoby, w tym trzej pasażerowie i czterej członkowie załogi, to obywatele Nepalu.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... le=wroclaw
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 28 września 2012, 18:35

Straszne. A pewnie to miała być podróż ich życia ...
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Mike

Post autor: Mike » 07 października 2012, 0:34

W masywie Ukju w górach Kaukazu zginął polski alpinista.
W trakcie wspinczki odpadł ze ściany i runął w 500-metrową szczelinę.
Był on członkiem pięcioosobowej ekspedycji.
http://www.tvn24.pl/polski-alpinista-od ... 006,s.html
http://tvp.info/informacje/swiat/polski ... ie/8730460
Awatar użytkownika
eska
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 390
Rejestracja: 10 marca 2011, 12:32

Post autor: eska » 09 października 2012, 18:54

Mike pisze:W masywie Ukju w górach Kaukazu zginął polski alpinista.
W trakcie wspinczki odpadł ze ściany i runął w 500-metrową szczelinę.
Był on członkiem pięcioosobowej ekspedycji.
http://www.tvn24.pl/polski-alpinista-od ... 006,s.html
http://tvp.info/informacje/swiat/polski ... ie/8730460
_________________
Dzisiaj dowiedziałam się o tej tragicznej śmierci. To był mój przyjaciel!!! z Ząbkowic Śląskich. Wyjechał się wspinać a mógł jeździć konno i ścigać lisa podczas gonitwy hubertusowej. Już się nigdy nie spotkamy :cry:
Na zawsze będzie w pamięci przyjacół -wesoły, szalony z nieustającym uśmiechem na ustach.
"..błogosławieni, którzy poznali smak przygody, albowiem oni wiedzą co to wolność, i co to radość życia..."
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 16 października 2012, 10:11

Tragedia na Lhotse. Zginął Temba Sherpa
http://m.onet.pl/wiedza-swiat/adrenalina,tskm9
ODPOWIEDZ