Partnerzy wspinaczkowi.

Dział przeznaczony do rozmów o wspinaczce i jej aspektach: asekuracji, wycenach dróg, rejonach wspinaczkowych, stylach wspinaczkowych, etyce, metodach treningu. Dowiesz się również, jak zacząć swoją przygodę ze wspinaniem i poznasz najnowsze wiadomości ze wspinaczkowego świata.
W tym dziale rozmawiamy również o via ferratach, asekuracji oraz ciekawych miejscach, w których znajdują się "żelazne drogi".

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 02 czerwca 2009, 14:44

A gdyby prosto partner wspinaczkowy = przyjaciel ?! Będzie trzeba sprawdzić to w praktyce.

Poza tym to chyba Pati dobrze to wyliczyła :)
Partycja pisze:- Dogadywać na tematy nie tylko górskie[...]
- Dobrze się czuć między sobą nawet, jak nie ma się nic do powiedzenia
- Mieć podobne cele[...]
- Nie odbiegać poziomem za bardzo od siebie,[...]
- Choć w górach trzeba częściej zdać się na siebie, to jednak mieć jakieś tam oparcie przy trudnej sytuacji
- I dużo, albo mało innych drobnostek ;-)
Uzupełnianie się też odgrywa ważną rolę, chociażby przygotowanie techniczne, sprawnościowe - partner powinien dopełniać Twoje umiejętności, np. on ma duży termos z herbatą a Ty kiść kabanosów :D, on świetnie porusza się w okapach a Ty rysach i dziurkach. Ważne jednak aby nie odbiegać od siebie całościowym poziomem umiejętności. Wtedy taki Team ma szersze pole możliwości pokonywania i zdobywania.

Wspinać się można z wieloma - nie każdemu jest dana monogamia :P ale wydaje mi się, że ona jest cenniejsza. To taka szóstka w totka :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 czerwca 2009, 20:49

I tu sie zagdzam z Ania...trzeba zmienic to pytanie na : jakiego chcialbys miec partnera do wspinaczki...dla mnie musialby byc kims wiecej niz druga osoba ..to przyjaciel, osoba ktorej musze zaufac , przeciez uwiazani jestesmy ze soba lina a to cos juz znaczy:)
ODPOWIEDZ