"Niedźwiedź 'zabójca' sieje postrach w Tatrach"
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Ja nie za bardzo rozumiem te teorie o agresywności niedźwiedzia wywołanej dokarmianiem: dziś na szlaku turyści nie zostawili mi konserw --> zaatakuję jakiegoś drwala? Może jakiś zoolog mógłby się wypowiedzieć
Jasne, że pewnie miś wracałby w miejsca, gdzie turyści zostawiali śmieci, ale rzucać się na ludzi, i to wykonujących 'dość' głośne prace przy wycince drzewa?
No i co z tego, że przewiezie się go w inne partie gór, jak zmusić go, by w nich pozostał?
Jasne, że pewnie miś wracałby w miejsca, gdzie turyści zostawiali śmieci, ale rzucać się na ludzi, i to wykonujących 'dość' głośne prace przy wycince drzewa?
No i co z tego, że przewiezie się go w inne partie gór, jak zmusić go, by w nich pozostał?
http://www.gazetakrakowska.pl/podhale/z ... ,id,t.html- Pierwsze tropy pojawiły się w pobliżu niedźwiedzich gawr - mówi Filip Zięba, specjalista ds. fauny w TPN. Ale jak dodaje, jest to już czas budzenia się tych zwierząt. Tym bardziej, że zachęca je do tego niemal wiosenna pogoda. Słońce mocno przygrzewa, a śnieg w reglach już dawno zniknął. Jest więc co jeść. Na razie, jak mówi Zięba, z gawr wyszły głównie samce. - Chociaż w rejonie Doliny Roztoki zaobserwowaliśmy niedźwiedzicę z małymi- dodaje Paweł Skawiński, dyrektor TPN.
Nadal chrapią mocno w swych norkach świstaki. Te wyjdą na świat dopiero po 20 kwietnia, choć parkowcy nie wykluczają, że i one w tym roku mogą obudzić się wcześniej, bo wiosna w Tatrach zaczęła się wyjątkowo wcześnie.