Orla Perć

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 września 2010, 13:57

to bardzo zła dla mnie odpowiedz chciałem jechać w czerwcu i w połowie lipca ale tam jeszcze zalegał śnieg a w w drugiej połowie lipca i sierpnia pracowałem we wrześniu mam praktyki więc chciałem przejśc całą orlą oraz wybrać się w inne miejsca powyżej 2 tys m. n.p.m jestem trochę rozczarowany obrotem sytuacji... ale dziękuje za informacje:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 września 2010, 17:04

na Zawrat wchodziłeś od strony Czarnego Stawu Gąsienicowego ? bo chciałem tam jutro się wybrać i później zejść w stronę D5S, a nie wiem jakie tam są warunki. Jutro ostatni dzień urlopu i chcę coś pożytecznego zrobić. Dwa dni musiałem siedzieć w domu bo straszne odciski mi się porobiły przez ten ostatni deszcz :/
Anonymous

Orla Perć we wrześniu

Post autor: Anonymous » 23 września 2010, 21:29

Spory kawałek Orlej Perci - od Koziej Przełęczy po Krzyżne - przeszedłem 18-go września, były miejscami płaty śniegu ale dało się sopokojnie przejść bez raków - mimo, że były w plecaku. Fotoreportaż poniżej. Pozdrawiam
http://picasaweb.google.pl/jjaworski65. ... directlink
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 września 2010, 3:01

Pięknie, pięknie, pięknie... A ja Cię z Beskidu w sobotę podziwiałam (było Tatry widać) Eh głupia, a mogła być Orla... teraz do lata muszę poczekać...

PS. Co wcale nie znaczy Pudelku, że żałuję hehe
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3055
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 24 września 2010, 9:56

Szarlotka pisze:PS. Co wcale nie znaczy Pudelku, że żałuję hehe
dobra, dobra, ja już tam swoje wiem :8)
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 września 2010, 20:27

przeszedlem orla perc kilka razy od swinicy do krzyznego bez dodatkowego sprzetu kondycja pogoda rozwaga i przejdziesz bez problem no i rekawiczki zaczyna sie od zawratu do koziej przeleczy troche lancochow no i fajna drabinka potem na kozi ostro w gore po lancochach z koziego na granaty troche wspinacki z granatow do krzyznego to juz spacer
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 września 2010, 20:29

w tym roku snieg juz jest nie polecam snieg lezy na zawracie swinicy i dalej
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 października 2010, 19:21

sebulban pisze:z granatow do krzyznego to juz spacer
Przez takie wypowiedzi dochodzi później do nieprzyjemnych sytuacji. Gdy okazuje się, że zupełnie nie przygotowani turyści wybierają się na tak rekomendowane szlaki. Tłumacząc później, że przeczytali w internecie, że szlak to spacer(bardzo łatwy)
Dla mnie, (jak i zapewne większości standardowych górołazów) szlak spacerowy to np: na Grzesia, Kopieniec itp.
Tego forum nie czytają sami kozacy robiący po kilka razy Orlą, Czerwoną Ławkę czy Lodowy z palcem w tyłku. Warto wziąć to pod uwagę opisując trudności na szlakach.
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 01 października 2010, 21:39

rojekk - święte słowa! :brawo:
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 01 października 2010, 22:24

rojekk to prawda, ale niektórzy tego nie rozumieją, że góry to nie zabawa i dla niektórych z pozoru łatwy szlak staje się czymś wyjątkowo trudnym z różnych względów. A i wielu kozaków już też w górach widziałem, którzy później dobrze robili w gacie ;)
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 02 października 2010, 21:22

rojekk pisze:Przez takie wypowiedzi dochodzi później do nieprzyjemnych sytuacji
:spoko: :spoko: :spoko:
spacer... to raczej po obiedzie gdzieś po bliskim parku ;)
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Anonymous

Post autor: Anonymous » 03 października 2010, 17:36

dla mnie pierwsze spojrzenie na Świnicę z Przełęczy Świnickiej kojarzyło się ze słowem "hardcore" zwłaszcza że widziałem wyżej śnieg xd, nie wspomnę o pierwszym kontakcie z Karbem i widokiem na Kościelec. Każdy ma inne podejście do tej samej sprawy :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 października 2010, 23:38

A jak teraz wygląda sytuacja na Orlej Perci bo za tydzień jeśli to możliwe chciałbym się wybrać;)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 października 2010, 20:20

Północna strona oblodzona.

Jeśli sprawdzą się prognozy to za tydzień ma spaść śnieg i znacznie się ochłodzi jeśli nie masz doświadczenia zimowego to raczej sobie odpuść.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 11 października 2010, 22:59

to widzę że nieciekawie to wygląda:)
ODPOWIEDZ