W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 05 maja 2012, 16:53
Byłam w czerwcu. Ale nie wiedziałam, że ten szlak w ogóle zamykają, nawet okresowo. Zawsze się człowiek czegoś nowego dowie na tym forum.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 18 czerwca 2012, 21:50
Można powiedzieć, że ja zdobyłem Giewont, jednak przy samym końcu odpuściłem, ponieważ kolejkę przewidywano na jakieś 3 godziny, szkoda czasu poza tym było już późno.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 19 czerwca 2012, 8:30
w sumie ja schodziłem już prawie całe Tatry polskie,a na Giewoncie nie byłem
-
Master
- Turysta
- Posty: 407
- Rejestracja: 29 września 2008, 15:23
Post
autor: Master » 19 czerwca 2012, 17:32
Na Giewont to rano i tylko rano! Wtedy nawet w sierpniu jest luźno.
-
HalinkaŚ
- Moderator
- Posty: 4600
- Rejestracja: 10 września 2009, 8:11
Post
autor: HalinkaŚ » 24 czerwca 2013, 21:38
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 17 października 2014, 11:26
Chociaż wiele razy byłam w Tatrach, nigdy nie wybrałam się na Giewont, najpopularniejszą tatrzańską górę. Może właśnie dlatego, że jest najpopularniejsza, nie lubię tłumów i kolejek. Z dołu jakoś ten szczyt nie robi na mnie wrażenia, może na górze by zrobił? Zawsze mnie zastanawiało co ludzi tak ciągnie w to miejsce. Na Kasprowy wiadomo - kolejka, ale na Giewont, gdzie są łańcuchy? Skąd się wzięła ta wielka jego popularność?