Kolej linowa na Kasprowy Wierch
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
Kolej linowa na Kasprowy Wierch
wiecie może czy jest czynna kolejka krzesełkowa z hali gąsienicowej na kasprowy? widziałam ją kiedyś podczas mozolnej wspinaczki na kasprowy:) i stwierdziłam, że fajnie by było się nią przejechać:) w czwartek wybieram się do zakopca, chetnie bym się na nią skusiła gdyby była czynna:)
Re: pomóżcie amatorce:)
Witam serdecznie,inia pisze:wiecie może czy jest czynna kolejka krzesełkowa z hali gąsienicowej na kasprowy? widziałam ją kiedyś podczas mozolnej wspinaczki na kasprowy:) i stwierdziłam, że fajnie by było się nią przejechać:) w czwartek wybieram się do zakopca, chetnie bym się na nią skusiła gdyby była czynna:)
I służę pomocą...
Tu masz link do kolejki: http://www.pkl.pl/index.php?szablon,sub ... _,ant.html
Jak widać nieczynna do 15.12.2007r.
Pozdro.
Ruszyła kolej linowa na Kasprowy Wierch
Dzisiaj o godzinie 11.00 ruszyła koilej linowa na Kasprowy Wierch. Chciałam poznać Wasze zdanie czy jesteście za czy przeciw?
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Po modernizacji zdolność przewozowa nowej kolejki na Kasprowy Wierch w sezonie zimowym wzrośnie ze 180 do 360 osób na godzinę, natomiast latem - zgodnie z decyzją ministra środowiska - na górę wyjedzie 180 osób na godzinę.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Dzięki.janek pisze:Po modernizacji zdolność przewozowa nowej kolejki na Kasprowy Wierch w sezonie zimowym wzrośnie ze 180 do 360 osób na godzinę, natomiast latem - zgodnie z decyzją ministra środowiska - na górę wyjedzie 180 osób na godzinę.
Zatem niewiele się zmienia. Zimą wielkiej różnicy to nie zrobi, naraciarze znowu tak nie śmiecą, a latem pozostanie ten sam poziom. I tak ponad połowa wyjeżdżających na szczyt zjeżdża po 80 minutach na dół.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
To wszytko zależy jakie kierunki podejmą władze Parku. Więcej ludzi to więcej kasy z biletów i za to powinni wysłać więcej ludzi w teren, którzy będą pilnować porządku... bo kultury ludzi nie nauczymy utrudniając dostęp tylko edukacją. A modernizować też trzeba bo inaczej zostaniemy w tyle i turystyka klapnie. Moim zdaniem jeśli ktoś nie ma ochoty tam iść ani wyjechać to nawet jak zwiększy się przepustowość przewozowa kolejki i tak nie pojedzie więc tutaj nie widze problemu.
Ja osobiście w lecie na pewno z niej nie skorzystam, za to w zimie na narty chętnie…
Ja osobiście w lecie na pewno z niej nie skorzystam, za to w zimie na narty chętnie…
zdobyć świata szczyt...
Pozyjemy zobaczymy :-| Wszystko ma swoje plusy i minusy, na chwile obecna dla mnie to minus...ale kto wie czy za 40 lat nie bede niedolezna i np jedyna mozliwoscia by "pojsc" w gory bedzie kolejka???Mosorczyk pisze:Też tak myślę. Uważam, że zaśmiecenie szlaków się zwiększy i również ilość wypadków na Orlej Perci, bo powiedzmy sobie szczerze mniej doświadczeni turyści będą mieli łatwiejszy dostęp do niej co ich zachęci jeszcze bardziej.Bogdan pisze:Zobaczycie dojdzie do tego że za jakiś czas i latem bedzie wwozić 360 osób na godzinę.
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Nie chodzi też o zaśmiecanie szlaków, ale także o świstaki które na wiosnę potrzebują trochę prywatności wiadomo do czego, a taka liczba tłumu na wiosnę może im to trochę utrudnić
A i pewnie jacyś debile się znajdą by innym zwierzakom dokuczyć.
A i pewnie jacyś debile się znajdą by innym zwierzakom dokuczyć.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Dokładnie!Szpiek pisze:kto wie czy za 40 lat nie bede niedolezna i np jedyna mozliwoscia by "pojsc" w gory bedzie kolejka???
Ja się już wypowiedziałam w tym temacie, jak wracaliśmy z Pienin. Chyba nie ma co sie spierać, czy powinno, czy nie powinno - to chyba znak naszych czasów, postępu cywilizacyjnego nie zatrzymamy, choćby nie wiem, co.
Realnie podchodząc do tematu, to zgadzam się z opinią Jck. A pewnie praktyka / życie to zweryfikuje.
Tak, co do świstaków to fakt.
Ja nie chcę bronić tej kolejki, ale świstaki wolą inne miejsca niż Kasprowy- zapewne z racji samego wyciągu, ale to już kwestia lat, przepustowość tutaj niewiele zmienia. Inne rejony Tatr w marcu nie są odwiedzane tłumnie z racji warunków.
Ja nie chcę bronić tej kolejki, ale świstaki wolą inne miejsca niż Kasprowy- zapewne z racji samego wyciągu, ale to już kwestia lat, przepustowość tutaj niewiele zmienia. Inne rejony Tatr w marcu nie są odwiedzane tłumnie z racji warunków.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...