Jeden dzień w górach

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 14 grudnia 2008, 23:06

Witam wszystkich serdecznie znów na forum i przepraszam za moje nagłe zniknięcie kilka miesięcy temu (trochę problemów sie namnożyło) ale już wszystko ułożone i myślę że mnie znów przyjmiecie w swoje szeregi

Od razu mam pytanie, możecie polecić jakiś łatwy spokojny szlak na jedniodniowy wypad w góry, interesuje mnie okolice Wisły i Ustronia.
Chciałbym sie trochę zmęczyć ale wyrobić do zachodu słońca żeby wrócić pociągiem do domu.

Pozdrawiam serdecznie Dawid Rutyna

Mirek · Post autor: **Mirek** » 15 grudnia 2008, 10:40

tedy87 ,takich szlaków jest mnóstwo.Choćby Wisła-Jawornik-Przełęcz Beskidek-Czantoria-Ustroń.

Pudelek · Post autor: **Pudelek** » 15 grudnia 2008, 15:09

dobrym pomysłem może być wejście z Wisły na Trzy Kopce, potem Orłowa - Równica ido Ustronia. ewentualnie bardzo dobro jednodniowa trasa to Wisła Głębce - Stożek - Soszów - Wielka Czantoria i zejście do Ustronia. w sam raz na jeden dzień.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 grudnia 2008, 16:05

Wielkie dzięki za odpowiedzi

mam nadzieje że w weekend po świętach wybiorą którąś z tych tras.

Pozdrawiam

Post autor: **ninik** » 15 grudnia 2008, 16:25

ustroń polana-czantoria-beskidek-soszów-wisła jawornik przeszedłem wczoraj....polecam bardzo fajna i spokojna trasa.....na podejściu i zejściu z czantorii troche śniegu i lodu......., schronisko soszów niestety w remoncie...

Pudelek · Post autor: **Pudelek** » 15 grudnia 2008, 17:28

ninik pisze:na podejściu i zejściu z czantorii troche śniegu i lodu

a w którym miejscu? na tych schodach "szlakowych" też czy może powyżej kolejki?

Post autor: **ninik** » 15 grudnia 2008, 17:48

na podejsciu na Czantorie powyżej kolejki dosyc sporo zlodowaciałego śniegu i lodu, a na szczycie oraz na zejściu do przełęczy jakies 10 cm zmrożonego śniegu

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 grudnia 2008, 20:15

oj widzę że propozycji kilka to i może wyjazdów zrobię kilka.

Jeszcze raz dziękuję.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 grudnia 2008, 20:48

27 albo 28 grudzień chyba że w tygodniu, mam nadzieję tylko że ludzi nie będzie zbyt dużo w pociągach

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 grudnia 2008, 20:51

ooo przewodnik i kompan to właśnie tego mi brakowało

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 15 grudnia 2008, 21:57

jestem za

możemy jeszcze zabrać kilku ochotników.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 18 grudnia 2008, 22:26

Witam,
Panie Mosorczyk (jeszcze chyba na Pan

), wyjazd wciąż aktualny??

Pozdrawiam

Post autor: **RafalS** » 19 grudnia 2008, 7:35

tedy87 pisze:Panie

Hee.. Panowie to byli za sanacji.Zart oczywiscie,tutaj mimo roznic wieku wszyscy jestesmy na ty.Nie ma oficjalnie takiej zasady,ale tak to w praktyce wyglada.Pozdrawiam.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 19 grudnia 2008, 8:06

mnie jest obojętnie, masz większe doświadczenie więc zdaję sie na Ciebie co do kwesti logistycznych

Pete · Post autor: **Pete** » 19 grudnia 2008, 19:51

RafalS pisze:mimo roznic wieku wszyscy jestesmy na ty.

Chyba ja jestem na to najlepszym przykładem...