Jeden dzień w górach

Porozmawiasz tu o szlakach, trudnościach na nich, znajdziesz propozycje wycieczek dla początkujących i zaawansowanych. Przeczytasz także informacje dotyczące schronisk, parków narodowych i krajobrazowych znajdujących się na terenie Beskidów i Pienin. Podyskutujesz na temat Beskidu Żywieckiego, Śląskiego, Sądeckiego, Niskiego, Makowskiego, Wyspowego oraz Pienin i Gorców.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 27 grudnia 2008, 17:10

niebieskim z Wisły Fojtula na szczyt a dół przez Przysłop czerwonym a nastepnie carnym do wisły Czarnego..

:):) oczywiscie chodzi o Baranią Góre...juz sie poprawiłem.....nie mysle co pisze....pewnie ze zmieczenia:):):):)

Całośc zrobiona w ok 5 godzin
Mirek

Post autor: Mirek » 27 grudnia 2008, 17:21

ninik ja już w domciu. :hura: Miałem na dobiegu autobus.Ale widoki :spoko: czekajcie na fotki nasze.Kopara wam opadnie. :twisted: Jeszcze raz dzięki za doborowe towarzycho i podwiezienie do Żor. :spoko:
Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 27 grudnia 2008, 17:24

żaden problem polecam sie na przyszłośc.........dobrze że cos jechało.....ja byłbym juz dawno ale udało mi sie załapac na żurek u teściowej......jak jutro się nie odezwe szukajcie w szpitalu:):):):):)
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.

https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
Awatar użytkownika
Beti
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 573
Rejestracja: 14 marca 2008, 20:42

Post autor: Beti » 27 grudnia 2008, 17:26

hah, oki, zastanawiałam się ile wysiłku trzeba by ją teraz (w warunkach zimowych) zdobyć.
Barania tez pewnie zasypana śniegiem... zobaczy się na fotkach, bo zakładam, że niebawem się pojawią :)
impossible is nothing
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 grudnia 2008, 17:53

Łyknelismy ją szybkim tempem.
Warunki były idealne na taką wyprawę i towarzystwo doskonałe

Pozdrawiam
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 grudnia 2008, 18:24

Mosorczyk pisze:
PS. Dziękuję za podwóz ninik i ZJAWA.
Ja oczywiście również dziękuje, nie obejdzie sie bez reważnu :D
(na zlocie sie dogadamy :D )

Michał, może na początku roku by gdzieś wyskoczyć ??
Awatar użytkownika
ZJAWA
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 422
Rejestracja: 10 czerwca 2008, 18:53

Post autor: ZJAWA » 27 grudnia 2008, 18:29

Dzięki panowie ze fajną wycieczkę zjawiłem się niespodziewanie, ale co tam wiedziałem że mogę się przylepić :)
KOCHAJ ŚNIEG UNIKAJ LAWIN
http://www.firebirds.pl/
Mirek

Post autor: Mirek » 27 grudnia 2008, 19:04

No właśnie, Zjawa zjawia się jak Zjawa no i dobrze :hura: .Cóś mnie łupie w prawym kolanie,nie kopnął mnie któryś na popasie w tym pseudoschronisku?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 grudnia 2008, 19:20

Mosorczyk pisze: (...) Nic tylko powtórzyć ten wyjazd. Problem w tym, że się nic nie zmęczyłem (...)
Panowie, gratuluję aktywnie spędzonego dnia! :) Mosorczyk już za parę dni będziesz ponownie zdobywał Baranią :) i to chyba więcej niż jeden raz w ciągu dnia ;) Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 27 grudnia 2008, 20:09

Mosorczyk pisze:No przecież leżałeś jak przechodziłeś przez potok ;)
Co zreszta mam uwiecznione na fotce :)
Mirek

Post autor: Mirek » 27 grudnia 2008, 20:25

ninik pisze:
Mosorczyk pisze:No przecież leżałeś jak przechodziłeś przez potok ;)
Co zreszta mam uwiecznione na fotce :)
AAAAAAAAAAAAAA no tak. :twisted:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 grudnia 2008, 11:09

No Panowie to czekam ze zniecierpliwieniem na relacje i zdjęcia, wszak w środę pojawiamy się tam ponownie i to na biwaku :) .
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 grudnia 2008, 23:50

nie pogratulowałem na gś'u bo tu wydaje mi się bardziej adekwatnie :)

Mirku spoko wypad...

Widzę że w doborowym towarzystwie :)

Napiszcie mi proszę jakie warunki są do wędrówek bo w przyszłą sobotę

wybieram się z pewnym gronem w śląskie Beskidy (tedy napisał że idealne

więc napawa mnie to optymizmem)
ODPOWIEDZ