Chatka Skalanka

Porozmawiasz tu o szlakach, trudnościach na nich, znajdziesz propozycje wycieczek dla początkujących i zaawansowanych. Przeczytasz także informacje dotyczące schronisk, parków narodowych i krajobrazowych znajdujących się na terenie Beskidów i Pienin. Podyskutujesz na temat Beskidu Żywieckiego, Śląskiego, Sądeckiego, Niskiego, Makowskiego, Wyspowego oraz Pienin i Gorców.

Moderator: Moderatorzy

Tess

Post autor: Tess » 15 listopada 2009, 11:54

Sorki Grochu,to był taki mały żarcik.Mam nadzieję,że się nie gniewasz.Pozdrówka. :(
bluejeans

Post autor: bluejeans » 15 listopada 2009, 15:14

Grochu pisze:Najlepszym prezentem jest przyjazna dusza (ale flaszeczką piwa też nie pogardzę ;) .
Grochu pisze: W każdym razie - te urodzinki to tak naprawdę tylko pretekst, żeby się spotkać i dobrze pobawić w swoim towarzystwie.
A na taką okoliczność to każdy pretekst jest dobry.
NIEPRAWDAŻ ? ;)
dobrze, żeś dotknął tej materii ;) miałam takie przeczucie, aleś mnie upewnił :)
swojego piecha tym razem nie musiałabym brać :) bo rodzinka jeszcze pod ręką ;) gdyby się coś zmieniło, to rozumiem, że i tak niezły zwierzyniec tam będzie ;>
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 15 listopada 2009, 16:24

bluejeans pisze:swojego piecha tym razem nie musiałabym brać
OK. Skorygowane. Póki co mniej psów.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 15 listopada 2009, 16:25

Tess pisze:Sorki Grochu,to był taki mały żarcik.Mam nadzieję,że się nie gniewasz.Pozdrówka. :(
No co Ty? :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 15 listopada 2009, 17:51

Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 15 listopada 2009, 18:54

Grochu ja niestety odpadam na razie na Skalankę. Bardzo ale to bardzo żałuję, że mnie z Wami nie będzie ale nie dam rady dojechać. Ale duchem będę z Wami. Życzę udanej zabawy :)
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 16 listopada 2009, 9:02

Co się odwlecze to nie uciecze. :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 16 listopada 2009, 10:44

Grochu pisze:Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
No ciekawe czy ktoś sie zjawi z GS
viewtopic.php?t=3125
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
bluejeans

Post autor: bluejeans » 16 listopada 2009, 13:12

Grochu pisze:Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
to weekend, w którym będę się dzielić pomiędzy uczelnię, a spotkanie pod zegarem.. ale wciąż pracuję nad swoim rozdwojeniem jaźni, może kiedyś się uda być w kilku miejscach na raz ;)
pozdrowionka dla Grzmotów na Błatniej i.. mam nadzieję, że do zobaczenia w innym czasie :)
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 20 listopada 2009, 12:14

A ma ktoś jakiś kontakt z Beti?
Swego czasu mocno się na to spotkanie zapowiadała, a coś długo jej ostatnio nie widac. Na Wysokim Zamku też się nie odzywa. :(
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Beti
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 573
Rejestracja: 14 marca 2008, 20:42

Post autor: Beti » 22 listopada 2009, 13:23

Grochu ja tak czasem bywam 'poza zasięgiem' :D
info odnośnie weekendu na PW
impossible is nothing
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 22 listopada 2009, 14:00

Najbliższe miejsce jakie znam w okolicach Skalanki to Wielka Racza, jaką trasę polecacie na dojście do chatki, i czy mamy w planie jakieś łazikowanie po okolicy?
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 22 listopada 2009, 17:22

Ja osobiście polecam dojście od Zwardonia. Przy schronisku PTTK "Dworzec Beskidzki" można zostawic autka (chociaż ja akurat pociągiem się zakulam). Ze Zwardonia to 30 minutek niecałe "z buta".
Igi wymyślił od strony Soli. Stamtąd bliżej jest trochę ale za to dużo dłużej się jedzie po odbiciu z trasy Żywiec - Czadca.

Połazikowac sobie można i owszem. Na W. Raczę to 4 godiny w jedną stronę. Można też na Rachowiec. Ale ja z góry uprzedzam, że nie będzie mi się chciało. Co najwyżej do Skalitego na sobotni obiadek i słowackie piwko.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 22 listopada 2009, 17:25

I jeszcze jedno - kto tam nie był nigdy to może miec kłopot z trafieniem. Wtedy najlepiej zadzwonic do mnie jak się będzie dojeżdżało do Zwardonia to ja zejdę pod schronisko, żeby Was przyprowadzic.
+48 / 886-834-921.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 listopada 2009, 18:24

Grochu pisze:Igi wymyślił od strony Soli.
To dobre wejście, gdy mamy własny transport i np. musimy w złą pogodę wciągnąć dzieciaki wraz z zapleczem (2 plecaki 120L + walizki ;) ). Idzie się wzdłuż wyciągu orczykowego, nieco powyżej jego stacji górnej, czyli tyle co nic. Trwa to 15-20 min w zależności od ilości walizek :)
ODPOWIEDZ