Chatka Skalanka

Porozmawiasz tu o szlakach, trudnościach na nich, znajdziesz propozycje wycieczek dla początkujących i zaawansowanych. Przeczytasz także informacje dotyczące schronisk, parków narodowych i krajobrazowych znajdujących się na terenie Beskidów i Pienin. Podyskutujesz na temat Beskidu Żywieckiego, Śląskiego, Sądeckiego, Niskiego, Makowskiego, Wyspowego oraz Pienin i Gorców.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 29 maja 2009, 14:27

Damy radę !!!
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 29 maja 2009, 14:43

janek.n.p.m pisze:

tzn turysta przyjdzie do chatki, a opiekun chatki zorganizuje mu Czas np: zaśpiewa, zatańczy, ognisko rozpali itd??

A to bez panienek ta chatka ma być!!!!

Chata działała by na zasadach ogólnych zbliżonych do chatek studenckich

Z tego co pamietam to dziewczyny w chatkach studenckich były zawsze stawiane na wysokim piedestale.
Panowie z reguły dwoili sie i troili żeby umilić im czas spędzony na chacie.


Co się tyczy natomiast chatkowych i kwestii oragnizowania czasu przybyszom to informuje że nie jest to tak do końca jak tu przedstawiłeś.
Zartobliwie dodając brakuje tylko hahhahaah " ma zróbić fikołka"

Chatkowy jest odpowiedzialny za chałupę i powinień w szczególności trzymac się regulaminu chatki.
Chatkowy wspiera swoimi działaniami, charyzmą osoby przebywające w danym czasie na chacie.
Dba w szczeólności o ich bezpieczeństwo


Atrakcji jest wiele, przy czym w zależności od upodobań i preferencji gości różnie spędza się czasu.
Niepowtarzalna atmosfera jest wynikiem ludzi którzy w danym momencie znajdą się
na chałupie i nie potrzeba żadnego w tym wypadku z góry ustalonego animatora.
Bardzo szybko niejednokrotnie samoistnie ujawia sie jaks dusza towarzystwa :)
Co do drewna i rozpalania ogniska to jest tylu chętnych i chatkowy z reguły tego robic po prostu nie musi !!!No chyba że jest sam na chałupie
W dzisiejszych czasach dla niektórych mieszczuchów nie lada gratka.


Podejrzewam że wsród forumowiczów jest wielu dawnych i obecnych bywalców chatek i cos więcej na pewno mogą dopowiedzieć w tym temacie. :). może ujawnia sie i pochwala jakims ciekawym zdarzeniem historią.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 29 maja 2009, 16:02

Bodzio pisze:Z tego co pamietam to dziewczyny w chatkach studenckich były zawsze stawiane na wysokim piedestale.
Panowie z reguły dwoili sie i troili żeby umilić im czas spędzony na chacie.
ufff już myślałem że z tej chatki to jakaś utopia by powstała :D

Bodzio pisze:Dba w szczeólności o ich bezpieczeństwo
jakiś kurs samoobrony dla chatkowego by się przydał róże tałatajstwo może się przyplątać :kukacz:
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 16:20

igi pisze:przy obieraniu kartofli, myciu garów i sprzątaniu kibla :lol:
wysiłek fizyczny leczy stresy więc co mi tam
poza tym kto nie sprzątał kibla jeszcze niech pierwszy rzuci kamieniem
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 18:55

Bodzio  wspaniały pomysł :spoko: Możesz na mnie liczyć!!! :spoko: :spoko: :spoko:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 maja 2009, 19:22

templar79 pisze:wysiłek fizyczny leczy stresy więc co mi tam
Oj tak, zwłaszcza jak człowiek musi gnić na codzień przy siedzącej robocie... Znam z autopsji :|
Awatar użytkownika
Beti
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 573
Rejestracja: 14 marca 2008, 20:42

Post autor: Beti » 02 czerwca 2009, 16:18

Bodzio chętnie przyłączę się do Twojej inicjatywy
jeśli tylko będę miała czas (np. w weekendy),
jak 'coś' to daj znać, będziem działać :)
impossible is nothing
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 04 czerwca 2009, 12:12

Widze że zaczyna sie krystalizowac zacna ekipa :hura:
Szczegóły myśłe niebawem.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 05 lipca 2009, 11:49

Z przyjemnością zawiadamiam że od dzisiaj K.M.T. "Grzmot-Odrodzenie" rozpoczyna regularne dyżury na chacie studenckiej "Skalanka"
Wiem że kilka "Góro-Szlakowców" deklarowało chęć wzięcia obsługi na chacie (Igi, Dariusz Meiser, Yat, templar, mirkow, Beti... )
Wobec tego zainteresowanych proszę o kontakt w celu ustalenia terminu roboczego wyjazdu na Skalance ma początku września.
Dokładne zasady i warunki oraz terminy dyżurów zostaną oficjalnie dograne na tym spotkaniu po wakacjach.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2009, 20:31

Dziś patrzyliśmy na tę chatę i wspominałem z rozrzewnieniem, jaki to burdel, sodoma i gomora tam panowała z początku lat 80-siątych, gdy jako pacholę z tatą chodziłem po górach :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 lipca 2009, 23:01

Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 06 lipca 2009, 8:40

igi pisze:Dziś patrzyliśmy na tę chatę i wspominałem z rozrzewnieniem, jaki to burdel, sodoma i gomora tam panowała z początku lat 80-siątych, gdy jako pacholę z tatą chodziłem po górach :)
:) Teraz prohibicja tam panuje

tak to to to
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 lipca 2009, 9:54

Bodzio pisze:
tak to to to
No to duże to to to :)...
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 07 lipca 2009, 7:55

spałam tam!
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 lipca 2009, 8:02

Maga pisze:spałam tam!
Wow! :lol:
ODPOWIEDZ