Chatka Skalanka
Moderator: Moderatorzy
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
janek.n.p.m pisze:
tzn turysta przyjdzie do chatki, a opiekun chatki zorganizuje mu Czas np: zaśpiewa, zatańczy, ognisko rozpali itd??
A to bez panienek ta chatka ma być!!!!
Chata działała by na zasadach ogólnych zbliżonych do chatek studenckich
Z tego co pamietam to dziewczyny w chatkach studenckich były zawsze stawiane na wysokim piedestale.
Panowie z reguły dwoili sie i troili żeby umilić im czas spędzony na chacie.
Co się tyczy natomiast chatkowych i kwestii oragnizowania czasu przybyszom to informuje że nie jest to tak do końca jak tu przedstawiłeś.
Zartobliwie dodając brakuje tylko hahhahaah " ma zróbić fikołka"
Chatkowy jest odpowiedzialny za chałupę i powinień w szczególności trzymac się regulaminu chatki.
Chatkowy wspiera swoimi działaniami, charyzmą osoby przebywające w danym czasie na chacie.
Dba w szczeólności o ich bezpieczeństwo
Atrakcji jest wiele, przy czym w zależności od upodobań i preferencji gości różnie spędza się czasu.
Niepowtarzalna atmosfera jest wynikiem ludzi którzy w danym momencie znajdą się
na chałupie i nie potrzeba żadnego w tym wypadku z góry ustalonego animatora.
Bardzo szybko niejednokrotnie samoistnie ujawia sie jaks dusza towarzystwa
Co do drewna i rozpalania ogniska to jest tylu chętnych i chatkowy z reguły tego robic po prostu nie musi !!!No chyba że jest sam na chałupie
W dzisiejszych czasach dla niektórych mieszczuchów nie lada gratka.
Podejrzewam że wsród forumowiczów jest wielu dawnych i obecnych bywalców chatek i cos więcej na pewno mogą dopowiedzieć w tym temacie. . może ujawnia sie i pochwala jakims ciekawym zdarzeniem historią.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
ufff już myślałem że z tej chatki to jakaś utopia by powstałaBodzio pisze:Z tego co pamietam to dziewczyny w chatkach studenckich były zawsze stawiane na wysokim piedestale.
Panowie z reguły dwoili sie i troili żeby umilić im czas spędzony na chacie.
jakiś kurs samoobrony dla chatkowego by się przydał róże tałatajstwo może się przyplątaćBodzio pisze:Dba w szczeólności o ich bezpieczeństwo
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Z przyjemnością zawiadamiam że od dzisiaj K.M.T. "Grzmot-Odrodzenie" rozpoczyna regularne dyżury na chacie studenckiej "Skalanka"
Wiem że kilka "Góro-Szlakowców" deklarowało chęć wzięcia obsługi na chacie (Igi, Dariusz Meiser, Yat, templar, mirkow, Beti... )
Wobec tego zainteresowanych proszę o kontakt w celu ustalenia terminu roboczego wyjazdu na Skalance ma początku września.
Dokładne zasady i warunki oraz terminy dyżurów zostaną oficjalnie dograne na tym spotkaniu po wakacjach.
Wiem że kilka "Góro-Szlakowców" deklarowało chęć wzięcia obsługi na chacie (Igi, Dariusz Meiser, Yat, templar, mirkow, Beti... )
Wobec tego zainteresowanych proszę o kontakt w celu ustalenia terminu roboczego wyjazdu na Skalance ma początku września.
Dokładne zasady i warunki oraz terminy dyżurów zostaną oficjalnie dograne na tym spotkaniu po wakacjach.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"