Mogę śmiało potwierdzić opinię.RAMCIO pisze:Mam nieco odmienne zdanie na temat szlaku Rycerzowa - Krawców. To prawda, że cały czas lasem i duże błoto. Jeśli pada lub jest po deszczu to też odradzam. Jeśli przez kilka dni nie będzie padać to odcinek przełęcz Przysłop - przełęcz Glinka przez Oszus jest warty przejścia bo to odmienny w charakterze szlak beskidzki.
Dla mnie ten odcinek szlaku jest szczególny i mam zamiar jescze na niego wrócić choć stosunkowo niedawno tam byłem.
Pokonywanie w sposób tradycyjny tego odcinka czyli zejście do
Soblówki to już zupełnie coś innego wiem to z własnego doświadczenia.
Tutaj troszkę moich doświadczeń z tym odcinkiem:
viewtopic.php?t=4108
Natomiast miedzy bazą namiotową a Viktoria-K trzeba iść na czuja, a jak już znajdziesz szlak czarny to jest on kręty i błotnisty, można sie na nim zgubić.
Gospodarz starszy pan niechętnie patrzący na turystów przechodzących przez jego działke.
Preferuje wcześniejsze rezerwacjie na dłuższe okresy. Jedna noc przypadkowego turysty jest dla niego nie w sos.