Beskidzki debiut

Porozmawiasz tu o szlakach, trudnościach na nich, znajdziesz propozycje wycieczek dla początkujących i zaawansowanych. Przeczytasz także informacje dotyczące schronisk, parków narodowych i krajobrazowych znajdujących się na terenie Beskidów i Pienin. Podyskutujesz na temat Beskidu Żywieckiego, Śląskiego, Sądeckiego, Niskiego, Makowskiego, Wyspowego oraz Pienin i Gorców.

Moderator: Moderatorzy

Anonymous

Beskidzki debiut

Post autor: Anonymous » 19 maja 2011, 16:15

Witam wszystkich serdecznie,
planuje wyjazd w Beskid żywiecki, nie znam tamtejszej okolic , poszukuje pomysłu na 3-4 dni na szlaku z noclegiem raczej w schronisku. Czy macie jakieś propozycje?
Awatar użytkownika
Rafal
Turysta
Turysta
Posty: 396
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 20:16

Post autor: Rafal » 19 maja 2011, 16:21

Myślę, że fajną widokową trasą zaliczającą dużą ilość ciekawych szczytów byłaby trasa Zwardoń - Wielka Racza - Rycerzowa - Rysianka - Pilsko - Korbielów ;)

Choć jeżeli to twój pierwszy kontakt z górami to może się ona okazać trochę zbyt długa i wyczerpująca.
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com
:oki:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 maja 2011, 16:32

Spokojnie to mój pierwszy kontakt z Beskidami w nogach mam już Tatry Bieszczady Karkonosze i trochę biegów na długich dystansach wiec kategorie trudności można pominąć.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 19 maja 2011, 18:02

To zależy kiedy zamieżasz wędrować, my tam się wybieramy na tydzień i przejść ze Zwardonia na Babią. My to chcemy połączyć ze zjazdem na Babiej.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 19 maja 2011, 19:04

MAĆKO pisze:Spokojnie to mój pierwszy kontakt z Beskidami
MAĆKO pisze:mam już Tatry Bieszczady
skoro miałeś już kontakt z Bieszczadami, to znaczy, że jednak to nie będzie Twój debiut w Beskidach :8)
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 czerwca 2011, 11:41

Dzięki bardzo za propozycje. Ostatecznie chyba zdecyduje się na taką trasę.

1 dzień Węgierska górka->czerwonym na Hale Miziową i tu nocleg
2 dzień z Miziowej czerwonym do Markowych i tu nocleg
3 dzień Babia góra Akademicką Percią i powrót do domu

Niestety na więcej nie mam czasu:/
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 22 czerwca 2011, 17:02

jak najbardziej sensownie to zaplanowałeś :)
ale aby było bardziej cool to może po drodze zamiast nocleg w "markowych"
...zamienić na nocleg na polance bazy namiotowej Głuchaczki :?:
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 czerwca 2011, 23:09

heathcliff na pewno było by ciekawiej, ale brak namiotu może być małą przeszkodą.

Zna ktoś może jakiś przystępny nocleg w okolicach węgierskiej górki?
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 grudnia 2011, 0:40

Podepnę się ze swoim pytaniem do tego tematu...

Mam prośbę o pomoc w zaplanowaniu trasy.

Jak co roku chcemy okres między Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem spędzić w górach. Ale ze względu na mojego męża trasy muszą spełniać szczególne wymagania. W Bieszczadach byliśmy już zimą, Tatry odpadają (co się dało, zrobiliśmy w listopadzie ostatnio), Sudety za daleko na te kilka dni, w Pieninach nie ma (jak sądzę) tras spełniających nasze kryteria, więc przyszły nam do głowy Beskidy. A na nich właściwie się nie znam .:oops:

Podpowiedzcie, proszę, jakie mamy możliwości, zakładając, że na szczyt (lub w pobliże) oprócz dojścia, musi być dojazd (kolejką lub samochodem), fajnie, jakby potem trasa wiodła jakimś widokowym szlakiem prawie po równym lub w dół.
I żeby nas narciarze nie rozjechali (najlepiej, żeby to było z daleka od nich)

Jeśli ktoś czytał moją relację z Tatr, wiecie mniej więcej, o co chodzi :)

A który Beskid? - zupełnie obojętne :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 grudnia 2011, 9:09

Zwykle to jest tak, że Kolejka = narciarze.

ale proponuję Wam Beskid Śląski. Bazę w jakimś spokojnym miejscu.

Taka propozycja - sprawdzony nocleg w pensjonacie mam w Wisle Czarnym - spokój, cisza. Obok domowe żarcie. Dwa lata temu nocleg trzy dychy a warunki bdb.
Dom pod baranią wisła czarne - poszperaj na necie.

Stamtąd... spacery na miejscu - Biała Wisełka, czarna Wisełka, Zameczek i Kubalonka, zapora...

i z dojazdem - Przełęcz salmpolska jakies 6 km, szczyrk jakieś 15 (kolejka na skrzyczne!), bielsko jakieś 30 (kolejka na szyndzielnie, wejście na klimczok), Ustroń polana 15 km (kolejka na czantorie,wjazd autem pod równicę), Jawornik 10 km (kolejka soszów), Łabajów 10 km (kolejka stożek).

Górki sa wieksze (barania) ale i małe typu Kozińce, Trzy Kopce, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.


Masz więcej pytań - służę pomocą.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 04 grudnia 2011, 10:06

Ja też proponował bym Beskid Śląski. Omijać Szczyrk- stacja narciarska.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 grudnia 2011, 12:36

Dzięki sokół Twoje propozycje, ale chodziłoby mi troszkę o co innego.

sokół pisze:Stamtąd... spacery na miejscu - Biała Wisełka, czarna Wisełka, Zameczek i Kubalonka, zapora...
- nie chodzi mi o spacery po okolicy...


Może zapytam tak:

1. Jakim szlakiem moglibyśmy pójść po wjeździe kolejką na Szyndzielnię, aby nie było ostrych albo bardzo długich podejść, a szlak byłby widokowy i nie wiódł obok tras narciarskich? Czy te kryteria spełniałby żółty szlak przez Błatnią? I którym szlakiem z niej zejść?
A czerwony przez Magurę?
I którym szlakiem najfajniej wejść na Szyndzielnię?

2. Po wjeździe/wejściu na Skrzyczne przejście do Malinowskiej Skały wydaje się być łatwym (to prawda?) i bardzo widokowym, ale czy nie będzie to slalom między narciarzami?

3. Po wjeździe/wejściu na Czantorię - czy dojście na szczyt jest bardzo strome? A szlak z Wielkiej na Małą Czantorię?


I ewentualnie inne miejsca/szlaki...
Awatar użytkownika
Rafal
Turysta
Turysta
Posty: 396
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 20:16

Post autor: Rafal » 04 grudnia 2011, 13:02

Dżola Ry pisze:
Może zapytam tak:

1. Jakim szlakiem moglibyśmy pójść po wjeździe kolejką na Szyndzielnię, aby nie było ostrych albo bardzo długich podejść, a szlak byłby widokowy i nie wiódł obok tras narciarskich? Czy te kryteria spełniałby żółty szlak przez Błatnią? I którym szlakiem z niej zejść?
A czerwony przez Magurę?
I którym szlakiem najfajniej wejść na Szyndzielnię?

2. Po wjeździe/wejściu na Skrzyczne przejście do Malinowskiej Skały wydaje się być łatwym (to prawda?) i bardzo widokowym, ale czy nie będzie to slalom między narciarzami?

3. Po wjeździe/wejściu na Czantorię - czy dojście na szczyt jest bardzo strome? A szlak z Wielkiej na Małą Czantorię?

I ewentualnie inne miejsca/szlaki...
Ad.1 Z Szyndzielni na Klimczok nie ma ostrego podejścia, duża część szlaku wiedzie nawet po płaskim. Idzie się cały czas lasem, jednak po prawej przez przecinki widać co nieco w stronę Błatniej. Z Klimczoka żółty szlak na Błatnią jest łatwy, idzie się głównie w dół ale też lasem cały czas. Dopiero na Błatniej widoki. Z Błatniej zejść najlepiej niebieskim do Bielska Wapiennicy (dodatkowa atrakcja to zbiornik i zapora) na przystanek miejskiego autobusu (chyba nr 6 jak się nie mylę).

Moim zdaniem najłatwiejszym szlakiem na Szyndzielnie jest szlak czerwony biegnący drogą stokową.

Ad.2 Szlak na Malinowską jest łatwy, biegnie wygodną drogą. Brak podejść opórcz samego wejścia na Malinowską Skałę, ale to podejście bardzo krótkie. Szlak widokowy ze względu na całkowitą wycinkę lasu i posadzenie młodników. Co do narciarzy to nie wiem niestety...

Ad.3. Początkowo szlak prowadzi lekko pod górę. Później jest trochę gorzej, ale nie jest tak stromo. Szlak ten przechodzi wiele weekendowych turystów, kiedyś na szlaku tym widziałem kiedyś pana w lakierkach :P Co do odcinka Wielka - Mała to nie wiem, nie szedłem nigdy.
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com
:oki:
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 04 grudnia 2011, 13:05

Dżola Ry pisze:czy nie będzie to slalom między narciarzami
Jolu, od kilku lat obserwuję, że prawdziwa zima nawet w góry przychodzi późno. Oznacza to, że jest bardzo mało naturalnego śniegu i narciarze mogą korzystać tylko ze sztucznie naśnieżonych tras w pobliżu wyciągów.
Ja też wyjeżdżam w góry na Święta i Sylwestra i od pewnego czasu nie zabieram już nart biegowych, bo nie ma na to warunków. Na razie prognozy zapowiadają większe opady śniegu dopiero koło świąt, ale nie wiadomo, czy to się sprawdzi.
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 04 grudnia 2011, 13:15

Dzięki Rafal za cenne informacje
Rafal pisze:Moim zdaniem najłatwiejszym szlakiem na Szyndzielnie jest szlak czerwony biegnący drogą stokową.
Szlaki wejściowe na szczyty są dla mnie - nie muszą być łatwe (a co! ;)), chciałabym, żeby były najatrakcyjniejsze, najbardziej widokowe.
Han-Ka pisze:Jolu, od kilku lat obserwuję, że prawdziwa zima nawet w góry przychodzi późno.
Zobaczymy, Haniu, co nam ta zima przyniesie :)

Znalazłam jeszcze wyciąg na górę Żar. A stamtąd dokąd moglibyśmy pójść? Czy przejście do Czernichowa albo do Przełęczy Kocierskiej przez Wielką Cisową Grapę mieściłoby się w w/w kryteriach?
ODPOWIEDZ