A ja w ogóle się nie dziwię, że STIG już planuje wyjazd, zwłaszcza jeśli musi uzupełnić zasoby sprzętowe
Swoją drogą, może to taka domena osób, które w góry mają niemiłosiernie daleko, wtedy planowanie na całego, by wszystko było zapięte na ostatni guzik.
STIG pisze:Buty,jakie polecicie początkującym na GSB (nie za drogie na początek)?
Wg mnie w Beskidy będą nadawać się buty z dosyć miękką podeszwą (są dużo wygodniejsze do noszenia, milej dla stóp, gdy buty są miękkie) - oczywiście wciąż mam na myśli podeszwę firmy Vibram. Pytanie tylko czy planujesz chodzić również po innych górach? W Tatrach lepiej, kiedy podeszwa nie jest taka miękka, bo bolą stopy od kamieni, które będziesz czuć pod nogami. Jednak nie potrafię Ci polecić konkretnego modelu buta, wg mnie taniej niż 400zł nie kupisz, jednak masz tak dużo czasu, że możesz pochodzić po sklepach (koniecznie popołudniu, wieczorem, gdy stopa jest już zmęczona i wtedy już lekko spuchnięta) i kup jakieś wygodne.
STIG pisze: Polary,czytałem na ten temat ale wiem że polar nie oddycha i trzyma pot więc nie jestem pewny co do tej rady.
Są polary oddychające, wykonane z polartecu, wg mnie spełniają swoją rolę, ale niestety trochę kosztują. Ja z własnego doświadczenia wiem, że nie warto oszczędzać, bo potem kupujesz 2 razy, nie raz się tak przejechałam.
STIG pisze: Kurtka,jaką wybrać i na co zwrócić uwagę,na wrzesień chyba nie musi być za gruba?
Na wrzesień wystarczy lekka kurtka, jeżeli będzie chłodno, to ciepło da Ci polarek pod spodem. W skrócie, kurtka powinna być: wodoodporna, oddychająca, mieć wywietrzniki pod pachami, kaptur najlepiej z daszkiem. Polecam kurtki Alviki, TNF z membraną HyVent (koszt ok. 400zł), ale są też tańsze Campusa itd.
Jeśli chodzi o odzież, jeżeli nie masz zbyt dużego budżetu, to czasami można tanio kupić odzież firmy Hi-Tec (ja widziałam jej najwięcej w Macro).
STIG pisze:Spodnie chyba bojówki najlepsze nie krępujące ruchów,a do tego dużo kieszeni
Jeżeli zakup butów, kurtki i polaru już Cię wykończył, to ja spodnie bym sobie darowała (mam na myśli specjalne trekkingowe), bo po górach da się chodzić w każdych spodniach. W jeansach o tyle problematycznie, że są ciężkie, długo schną, krępują ruchy (przynajmniej damskie
) Także jeśli masz jakieś bojówki, to mogą być.
Mam nadzieję, że moje wypociny troszkę otworzyły Ci oczy na ten temat
Powodzenia w dalszym planowaniu. Pomysł naprawdę super.
Pozdrawiam