Góry-Szlaki

PiotrekP co z tym zdjęciem tego dębu, bo sama jestem ciekawa
co to za okaz. :>

Co do wypadziku to może weekend majowy? I jakiś szczyt z Korony Sudetów przy okazji?

Przepraszam camoscio ,ale okazoło się, że nie ma tego zdjęcia. jest tylko sam pień pod któryn siedzimy. Też wybieramy się tam w majowy weekend, zrobię zdjęcia całego buku i zamieszcze.

camoscio pisze:I jakiś szczyt z Korony Sudetów przy okazji?

Bardzo chętnie, tylko trzeba dograć termin, to jest szczyt i do KS jak i do KGP.

Manfred pisze:Jest cisza przed burzą
pozdrawiam Cię

Gdzie się podziewałeś?!
Pozdrawiam serdecznie:)

To może maleńki plan na majowy weekend:
1 maja - Rudawy Janowiskie - Start Wieściszowice ziekonym -Kolorowe Jeziorka - Wielka Kopa - Czarnów - Mała Ostra - niebieskim - Skalnik - Rudawska Przełęcz - Dzicza Góra - żółtym - Rozkosz - asfaltem do Wieściszowic. Nocleg Janowicec lub Trzcińsko.
2 maja - Janowice - zielony Zamek Bolczów - czarny - Skalne Bramy - niebieski - Skalny Most - Piec - Starościańskie Skały - Fajka - zielony - Zamek Bolczów - Janowice
lub
Karpicka Przełęcz - zielony - Krowiarki - Zamek Bolczów - czarny - Skalne Bramy - niebieski - Slakny Most - Starościańskie Skały - Fajka - Karpnicka Przełęcz. Jeżeli sił starczy to wejście czerwonym na Sokolik Duży i Krzyżną Górę.

PiotrekP, bardzo ciekawy program wymyśliłeś, jeśli mogę coś dorzucić w kwestii wyprawy nr 2 to moja propozycja byłaby taka
przełęcz Karpnicka, Pieklisko, Lwia Góra, Piec, Skalna Brama, Dolina Janówki, Głazowisko Janowickie, zamek Bolczów, Dolina Janówki, Krowiarki, przełęcz Karpnicka.
Powiem tak, jak się wcześnie na ten szlak wybierze to można jeszcze zrobić Sokolik i Krzyżną Górę - jest człowiek trochę wymordowany, ale to co zobaczy to jego.
Pozdrawiam.

Oczywiście każda propozycja jest dobra, tylko jeżeli robimy Rudawy to trzeba się szybko decydować bo z noclegami może być problem, dzwoniłem w parę miejsc i wszystko już zaklepane. I czy tylko na jeden dzień czy cały weekend spędzamy w Rudawach, wtedy program można ułożyć jeszcze inaczej.

W minioną sobotę byłam na drugim (w moim dorobku) szczycie po stronie czeskiej. Pierwszy był pare lat temu Pradziad. Teraz przyszła kolej na Jested. Piękna pogoda, rewelacyjna widoczność!





Odwiedziłam także libereckie zoo, ze słynnymi białymi kociakami

Tam jest fajnie, tylko żeby tych asfaltów było mniej,

Racja! Za dużo asfaltów i betonu. Co chwile przejeżdżały motory. Coś okropnego. Zapewne to wszystko to pozostałości po komunistycznych decyzjach jeśli chodzi o architekturę i ogólne otoczenie.

Melduję, że dzisiaj zaliczyłam kolejny szczyt do Korony Sudetów - Skalnik (Rudawy Janowickie).








Większa relacja w odpowiednim dziale

Gratulacje!!! ktoś chyba prężnie działa...kolejna tabliczka na szczycie KGP

gratulacje z wyprawy ,rydawy janowickie mają urok

Gratulacje z kolejnego wejścia .
camoscio to ile Ci jeszcze pozostało?

PiotrekP pisze:Gratulacje z kolejnego wejścia .
camoscio to ile Ci jeszcze pozostało?

Pozostało mi jeszcze 13 niezdobytych, z czego większość to strona czeska.
Opisy z pozostałych wypadów są na moim blogu, link w sygnaturze.

Oto ciekawostka dla miłośników Korony Sudetów:
http://www.ktg.wroclaw.pl/43901.html