Śladami historii - Katastrofy lotnicze w Sudetach Wschodnich

Tu możesz porozmawiać o szlakach, zapytać o ich stan oraz wszelkie trudności. Podyskutujesz o turystyce i wszystkich innych sprawach dotyczących Sudetów czy parków narodowych i krajobrazowych położonych na terenie tych gór. Podyskutujesz m.in. na temat Karkonoszy, Gór Sowich czy też historii związanej z Sudetami oraz przygotujesz się na bezpieczny wyjazd w góry.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Śladami historii - Katastrofy lotnicze w Sudetach Wschodnich

Post autor: Robert J » 04 marca 2014, 19:11

W dniu 15 września 1953 roku w godzinach popołudniowych w lesie pomiędzy miejscowościami Dolní Údolí i Rejviz doszło do katastrofy samolotu. Jeszcze do niedawna katastrofa ta była owiana tajemnicą. Był to wojskowy samolot odrzutowy Jak-23 z 3 pułku lotnictwa stacjonującego w Strachowicach koło Wrocławia. Myśliwiec pilotowany przez por. Franciszka Burka miał wraz z innymi myśliwcem w parze wykonać lot treningowy wzdłuż linii Wrocław - Syców - Ostrów Wielkopolski –Wrocław. W trudnych warunkach atmosferycznych na wysokości około 7000 m , gdy oba samoloty osiągnęły wyznaczony cel pilot pierwszego samolotu rozpoczął powrót, ale porucznik F. Burek kontynuował lot w linii prostej i zaczął spadać pod kątem 15-20 stopni. Z kokpitu nie było żadnej odpowiedzi na wezwania z wieży kontrolnej. Wkrótce samolot przeleciał z hukiem nad Prudnikiem i tuż po przekroczeniu granicy polsko-czechosłwackiej runął na ziemię...

Miejsce upadku samolotu na historycznych zdjęciach z lotu ptaka.

Obrazek

I współczesny widok miejsca katastrofy.

Obrazek

Do zbadania katastrofy została powołana polsko-czechosłowacka komisja. Dodatkowych danych dostarczyli również trzej naoczni świadkowie. Po zbadaniu miejsca katastrofy, komisja stwierdziła, że samolot uderzył w ziemię i eksplodował, został całkowicie zniszczony . W wyniku uderzenia powstał krater o wymiarach 6 x 4 x 6 metrów . Wśród fragmentów samolotu stwierdzono zwęglone części ciała ludzkiego. Na podstawie połamanych drzew komisja stwierdziła, że samolot rozbił się pod kątem około 70 stopni. Silnik wbił się na głębokość 8 metrów . Kadłub samolotu został rozerwany w wyniku wybuchu. Małe elementy zostały rozrzucone w promieniu 100 metrów. Na podstawie odnalezionych elementów zamknięcia kabiny stwierdzono, że ta pozostała zamknięta do końca, a więc pilot nie próbował się katapultować.

Jak-23 to jeden z pierwszych samolotów odrzutowych na wyposażeniu Polskiego lotnictwa. Polska posiadała najwięcej egzemplarzy tych samolotów zaraz po Rosji.

Obrazek

Komisja stwierdziła jako prawdopodobną przyczynę wypadku utratę przytomności pilota z powodu braku tlenu(Jak-23 nie miał hermetyzowanej kabiny) oraz innych przyczyn fizjologicznych. Po zakończeniu badania katastrofy, szczątki pilota zostały przekazane stronie polskiej. F. Burek został pochowany na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.

Polskie źródła jeszcze niedawno twierdziły, że przyczyną wypadku mógł być problem techniczny samolotu. Jak-23 miał wadę konstrukcyjną. Do kokpitu dostawały się spaliny z silnika(to również mogło być przyczyną utraty przytomności przez pilota). Spekulowano również na temat próby ucieczki F. Burka z kraju.

Dokumenty o katastrofie zostały odtajnione w maju 2005 roku.

Opis katastrofy i pogrzebu pilota znajduje się w książce Zbigniewa Możdżenia "Niebo jest szare".

Tak wygląda pomnik znajdujący się niedaleko miejsca katastrofy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robię również obchód miejsca, w którym spadł samolot.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 04 marca 2014, 19:18

A o tym to nic nie wiedziałem. Ciekawa historia.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Marshal23
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 568
Rejestracja: 20 stycznia 2014, 12:57

Post autor: Marshal23 » 04 marca 2014, 20:13

Ciekawa historia,Ciekawa
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 listopada 2014, 17:45

Słyszałam też o katastrofie samolotu pasażerskiego lecącego z Ostrawy do Pragi, do której doszło prawdopodobnie z powodu złych warunków atmosferycznych w lutym 1950 roku w Czechach, w okolicy szczytu Vysoká hole. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 10 listopada 2014, 18:46

adelaida pisze:Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?
Mam sporo wiadomości na temat tej jak i kilkunastu innych katastrof lotniczych w Sudetach Wschodnich ;)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 grudnia 2014, 20:45

Robert J pisze:
adelaida pisze:Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?
Mam sporo wiadomości na temat tej jak i kilkunastu innych katastrof lotniczych w Sudetach Wschodnich ;)
Podziel się z bliźnimi :)
Awatar użytkownika
Robert J
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2285
Rejestracja: 25 grudnia 2011, 20:35

Post autor: Robert J » 01 grudnia 2014, 21:07

Podziel się z bliźnimi :)
Jak znajdę chwilę czasu to coś napiszę, ale nie dzisiaj :)
ODPOWIEDZ