Konno przez góry
Moderator: Moderatorzy
Konno przez góry
Nie bardzo wiedziałam gdzie to umieścić,skłoniłam się w tą strone.Kiedyś znajoma wspominała mi że istnije możliwość przejechania Bieszczadzkich szlaków na końskim grzbiecie :> I chciałam się was zaptać czy ktoś z Was tego próbował?I wrazie co polecił jakieś takie miejsce....ponieważ jeszcze w bieszczadach nie byłam .... a myśle że było by to fajne doświadczenie
Pierwsze pytanie: czy jeździsz konno? To podstawa. Byłem bardzo dawno temu na takim obozie. My jeździliśmy od stanicy do stanicy, wszystko przy koniach trzeba było zrobiś samemu. Najpierw koń potem pomysleć o sobie. Zapewne teraz to są już bardzej cywilizowane stanice. Bieszczady z siadło fajnie wyglądają, ale to jest męczące i wymaga troszkę kondycji. Poszukaj w internecie, zapewne są jakieś ogłoszenia.
http://www.ranczoblatnia.pl/index.php?id=4 tu masz Kasiu blizej z całym cennikiem. Myślę,że nie tak drogo
Koniki to piękna sprawa, szkoda że ja już nie mogę jeździć . Pozostało mi tylko patrzenie jak inni jeżdżą.
To wspaniałe uczucie.Doris pisze:jedno z moich marzeń, no i jeszcze pogalopować po plaży na koniku
Dobry instruktor i w miesiąc będziesz jeździć. Tak trzymaj . Koń to piękne i inteligentne zwierze.kamelcia pisze:Tylko najpierw się naucze jezdzić,bo to jest moje marzenie od dzieciństwa
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Tyle, że to Beskidy a nie Bieszczadypon3ek pisze:http://www.ranczoblatnia.pl/index.php?id=4 tu masz Kasiu blizej z całym cennikiem. Myślę,że nie tak drogo
Tolerancja dla niejednoznaczności.
PiotrekP pisze:Dobry instruktor i w miesiąc będziesz jeździć. Tak trzymaj . Koń to piękne i inteligentne zwierze.
Właśnie coś mi nie idzie znalezienie stadniny wszystko albo już zajęte,albo w ogóle nie uczą....ale to mnie nie powstrzyma napewno gdzieś czeka na m,nie kobyłka W każdym bądź razie do przyszłego roku napewno się naucze....Małe pytanie,dlaczego juz nie jeździsz?Chbya tego nie zakazuja:P