Bo zakopiankę trzeba omijać np. przez SłowacjęPiotrekP pisze:w Alpy dojedziesz, tam "zakopianki" nie ma
Czytam i czytam ten temat i smak na Bieszczady ciągle rośnie
Moderator: Moderatorzy
Bo zakopiankę trzeba omijać np. przez SłowacjęPiotrekP pisze:w Alpy dojedziesz, tam "zakopianki" nie ma
Busy kursują tylko tam, gdzie jest dużo turystów. Będąc w Wetlinie lub Ustrzykach G idąc pierwszego dnia przez obie Połoniny bez problemu znajdziesz dojazd. Podobnie robiąc w jeden dzień gniazdo Tarnicy i Halicza. Moim zdaniem aby zakocha się w Bieszczadach warto iść trasą Wołosate-Tarnica-Halicz-Rozsypaniec-Wołosate widoki są super. Jeszcze piękniejsze jest Bukowe Berdo-Krzemień-Tarnica-Wołosate. Idąc z Pszczelin nie dotrzesz raczej busem do Mucznego-tam jeżdżą tylko na zamówienie. Z Wetliny bez problemu rano dostaniesz się do Cisnej, tu stop albo te ponad 2 km do Majdanu na nogach. Potem z Cisnej także bez wiekszego problemu dojedziesz do Wetliny. Beznadziejnie to jest wydostać się z Bieszczadów poza sezonem. I jedna ważna rzecz. Uważaj na busiarzy, potrafią naciągać. Płać po wsiądnieciu do busa, nie daj się nabrać na płacenie na końcu podróży.Staszek7200 pisze:Lucyna Piszesz że co do autobusów to jest fatalnie, ale wiele
osób pisze że w sezonie letnim w Bieszczadach jest pełno busów,wszędzie
można pod szlak dojechać itd. To jak jest ?
Chcę zapytać; to znaczy tak: jeżeli np. postanawiam zamieszkać
w jednym miejscu tzn. Wetlinie, to czy mozliwe jest dla mnie coś takiego;
1-dnego dnia- Połoniny
2-dnia- Tarnicę zrobić
innego dnia- Kolej wąskotorową -tak aby tego dnia wrócić na nockę
-przynajmniej te rzeczy co wymieniłem czy tak się da?
Piszę tyle bo nie znam wogóle tamtych wspaniałych stron i chce pewno
wiedzieć jak tam z tymi połączeniami PKS czy busów sprawy wyglądają
bo jeżeli ma się okazać że z " busami" moge mieć przykre niespodzianki
to będę musiał zrezygnować z Bieszczad w ogóle
to ten filmik na tak na zachętę jak nie oglądałeś go: http://www.youtube.com/watch?v=0Re0RmBJLoEStaszek7200 pisze:Nigdy w życiu nie byłem w Bieszczadach i nic o nich niewiem a chciałbym
dowiedzieć się wielu rzeczy.
Oglądałem w internecie te Piękne góry i zaczyna mnie tam " ciągnąć".
z Wrocławia masz bezpośredni autobus do ustrzyk górnych ,w sezonie tylko kursuje, od 1 lipca do 31 sierpnia ,godzina odjazdu 20:30 ,mój dobry kumpel z ktorym często chodze po górach tym autobusem jechal w tamtym roku,rano będziesz na miejscu,podróż zajmie jakieś 12 godzinStaszek7200 pisze:Dodam że niemam samochodu, mam zamiar z Dolnego Śląska
bezpośrednio jechać w Bieszczady( pociąg, autobus)
i zastanawiam się ile może to czasu zajać taka podróż
np. z Wrocławia
ja spałem tylko w schroniskach i w szkole w wetlinie ,Staszek7200 pisze: jaki rodzaj noclegu wybrać najlepiej, żeby było tanio
i blisko na jakieś" jedzonko" dobre?
robson Dzięki za tą wiadomość!!! planowałem już z przesiadkąrobson pisze:Wrocławia masz bezpośredni autobus do ustrzyk górnych
Nie tak? Czyli nie jak?lucyna pisze:To nie tak.
W sezonie tak. Ale już w miesiącach okołosezonowych czerwiec, wrzesień - w tygodniu - znaleźć czekającego na turystę busa to problem. W weekend łatwiej.lucyna pisze:Kurs pomiędzy tymi miejscowościami kosztuje 5 zł.
Z tym nie zgadam się. W sezonie nie ma mnóstwa busów, kursuje kilka pomiędzy wymienionymi przeze mnie miejscowościami. Można bez problemów dostać się z Wetliny do Ustrzyk G lub Wołosatego i na odwrót i tyle. Nie kursują regularnie, lecz jak Bóg da. Spróbuj dostać się z Zatwarnicy do Mucznego, albo z Lutowisk do Polańczyka, a zobaczyć jak to jest trudne, busami prawie niemożliwe.sunshines pisze:w sezonie jest mnóstwo busów prywatnych którymi mozna sie prawie wszędzie dostać wiec nie ma problemu