Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
Moderator: Moderatorzy
Ja od zawsze oglądałam z ojcem filmy o wyprawach wysokogórskich jak tylko coś leciało i czasem ojciec miał jakieś książki byłam zafascynowana ale to był świat niedostępny. Pierwszy raz w góry poszłam nieświadomie, koledzy zabrali mnie na wagary do Zakopanego nic o górach nie wspominali a tu okazało się , że wychodzimy pod jakąś górę, płuca chciałam wypluć. To był Kasprowy ja miałam 15 lat. Po wejściu na szczyt oniemiałam z zachwytu i tak już zostało. Potem niestety na długo musiałam ten zachwyt tylko w sercu nosić , ale kiedy nadeszły lepsze czasy pasja odżyła ze zdwojoną siłą . Dużo chodziłam sama , czasem z córką aż spotkałam GS-y i mam z kim dzielić tę pasję i za to Wam kochani dziękuję 
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
- Dżola Ry
- Członek Klubu
- Posty: 5701
- Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Darek, goska ładne te Wasze historie...
) i to jeszcze wtedy nie "na poważnie" - zupełnie tak jakoś od niechcenia, z dziećmi na wakacjach włóczyliśmy się po Bieszczadach. I trzeba było naprawdę wielu lat, żeby pojawiły się jakieś inne góry.
A zimą to dopiero od niedawna! Dokładnie za 2 tygodnie będzie 9-ta rocznica!
To jest późno? Ja to dopiero późno zaczęłam. Już prawie pod 40-tkę (czyli dopiero coDarek pisze:po górach zacząłem chodzić niestety bardzo późno, bo w wieku lat 30-tu

A zimą to dopiero od niedawna! Dokładnie za 2 tygodnie będzie 9-ta rocznica!
Wydaje mi się Jolu, że 30 lat to późno. Wielu zaczynało w szkole podstawowej lub średniej.
Ja owszem, jeździłem z rodzicami w góry, ale do Wisły nad rzekę
. A już moja córka chodziła ze mną gdy miała lat 10. I to nazywa się wcześnie. Niestety nie złapała bakcyla 
A my, widzisz ciągle trwamy
.
Ja owszem, jeździłem z rodzicami w góry, ale do Wisły nad rzekę

A my, widzisz ciągle trwamy

Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
- Mirek
- Turysta
- Posty: 424
- Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 17:24
- Lokalizacja: wodzisław ślaski i wałbrzych
Re: Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
a według mnie kolega fora pomylił, tu forum wolne od reklam.zbigniew22 pisze:pięknie to wszystko wygląda według mnie
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Re: Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
Darek, ciekawa pamiątka z lat dzieciństwa
Zastanawiam się czy ten biały miś to już nie dał rady na pionowo jak w standardzie
Czy to jest może owczarek podhalański 



"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Re: Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
Ja oczywiście już tej "wyprawy" nie pamiętam, ale w standardzie, to ów osobnik miś przeważnie miewał kłopoty z utrzymaniem pionuMalgo pisze: Zastanawiam się czy ten biały miś to już nie dał rady na pionowo jak w standardzie![]()
![]()
Czy to jest może owczarek podhalański

Hmm ... owczarek, myślisz ?

Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Re: Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
Czyli biały miś w stanie tym samym od wielu lat
Owczarek podhalański to w sumie też taka wizytówka Podhala. Chyba, że jednak to była owieczka
Ja za to "pamiętam" jeżdżenie bolidem formuły 1 po sopockim molo, takie zdjęcie też na pewno ma wielu z Was
Pozdrawiam cieplutko 


Ja za to "pamiętam" jeżdżenie bolidem formuły 1 po sopockim molo, takie zdjęcie też na pewno ma wielu z Was

"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Re: Komentarze do artykułu na stronie: CV turysty górskiego
Miło powspominać, a tak swoją drogą ciekawe, czy ten misio-owczarek jeszcze grasuje po Zakopcu ?
Ostatnio spotkałem tam misia ... Puchatka
.
Ostatnio spotkałem tam misia ... Puchatka

Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)