Schroniska Beskidu Żywieckiego
Moderatorzy: Grochu, PiotrekP, Moderatorzy
w takim przypadku trudno nazwać ten obiekt "schroniskiem"... to prostu noclegi w górach i tyle
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Markowe Szczawiny
Schronisko na Markowych Szczawinach będzie otwarte wrzesień/październik tego roku
Byłam tam wczoraj idąc z Babiej Góry i stwierdziłam, że ta budowla bardziej przypomina hotel niż schronisko
może chociaż atmosfera zachowa się z poprzedniej wersji schroniska
Byłam tam wczoraj idąc z Babiej Góry i stwierdziłam, że ta budowla bardziej przypomina hotel niż schronisko
może chociaż atmosfera zachowa się z poprzedniej wersji schroniska
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
mafia schroniskowa rzadzi
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
to żadna nowość, wiadomo było o tym od początku, tym bardziej, że ma być mniej miejsc noclegowych niż w starym. krótko mówiąc - Miziowa, tylko w mniejszej formie, a więc nocować raczej tam nie przewiduję.IwonaGosia pisze:e ta budowla bardziej przypomina hotel niż schronisko
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Właśnie wróciłem z Worka Raczańskiego.Odwiedziłem Wielką Racze i Przegibek.Musze przyznać że od moich ostatnich odwiedzin na Wielkiej Raczy wiele zmieniło sie na plus.Przede wszystkim ciepła woda od 18.00.Miła,kulturalna obsługa,czyste pokoje i ubikacje.Tak trzymać .Natomiast Przegibek niemiło mnie rozczarował.Mnóstwo stonki,klapków i innych pseudoturystów.Kosmiczne ceny jedzenia i piwa .Podobno schronisko te zostało w tym roku najlepszym schroniskiem w Polsce .Ciekawe kto wystawiał te oceny??????????
a kiedy byłeś ostatnio?mirkow pisze:Musze przyznać że od moich ostatnich odwiedzin na Wielkiej Raczy wiele zmieniło sie na plus
wolałbym w sumie, żeby była przez całą dobę, ale biorąc pod uwagę, że kilka lat temu w ogóle jej nie było, to nie będę się czepiałmirkow pisze:Przede wszystkim ciepła woda od 18.00
ja w sumie przez kilka ostatnich lat na obsługę też nie mogę narzekać, ale nie wszyscy mieli takie szczęście...mirkow pisze:Miła,kulturalna obsługa,czyste pokoje i ubikacje.Tak trzymać
to nic nowego - przecież ten obiekt od dawien dawna nastawiony jest na kolonie i spacerowiczów z Rycerkimirkow pisze:Natomiast Przegibek niemiło mnie rozczarował.Mnóstwo stonki,klapków i innych pseudoturystów.Kosmiczne ceny jedzenia i piwa
to chyba była rok temu... oceny wystawiało czasopismo NPM. cóż, panowie redaktorzy nie po raz pierwszy mieli o pewnych sprawach opinie dokładnie odwrotne niż rzesza turystów. Gdzieś miałem na kompie skan artykułu z tego "konkursu" - była tam masa paradoksów i przekłamań. Pamiętam że np. bufet w jednym schronisku z 5 pozycjami obiadowymi został oceniony jako "wysoki" a w innym z nieco większą liczbą posiłków jako "słaby"... generalnie - z rzeczywistością to miało mało wspólnegomirkow pisze:Podobno schronisko te zostało w tym roku najlepszym schroniskiem w Polsce .Ciekawe kto wystawiał te oceny??????????
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
no ja tez i ciepła woda była na Wielkiej Raczy bez problemów, obsługa również nie najgorsza...
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Cześć
Chciałbym napisać kilka słów o schroniskach, w których miałem przyjemność brać wrzątek podczas wędrówki GSB i innych wypraw a więc:
- Tak nielubiana przez wielu Miziowa - owszem klimatu schroniskowego to nie ma, wielkie bydle, że aż się przerazić można jednak ma swoje zalety - jest to chyba jedyne schronisko, w którym wrzątek jest absolutnie za darmo ( czajnik w hmm "świetlicy"), obsługa ( przynajmniej mi ) nigdy nie robiła problemów podczas wielogodzinnego, nocnego siedzenia ( w tym wcześniej wspomnianym pomieszczeniu ) z gitarą i śpiewem ( i okropnie ubłoconymi butami) i z tego co pamiętam nie ma problemów z darmowym WC.
- nowe Markowe - wg. mnie klimat gorszy niż na miziowej. Sami ludzie śmierdzący "chemią", na naszą skromną ekipę z wielkimi plecakami patrzono tam jak na kosmitów. Toaleta płatna ( dzielna babcia przed nią cały czas stoi) za to jaka! Gdyby niebo miało przybrać postać toalety to ani chybi wyglądało by to jak na Markowych ( ale dla kogo w górach to ma jakieś znaczenie?). Teraz największa wada - wrzątek płatny 4 złote za litr co jest już troszkę absurdalne.. ja rozumiem 1 lub 2 złote za litr ale 4?
- Rysianka - każdemu raczej znana, nawet fajne schronisko, piekne widok z polany przed. Wrzątek w "ludzkiej cenie" a obsługe uznaję za sympatyczną. Jedyna wada - irytujący znak PTTK "Schronisko Rysianka 1min" ( czerwony szlak od strony Miziowej) nawet biegiem mi się nie udało zdążyć
O wszelkich bazach ( Górowa, Głuchaczki..) pisać nie ma sensu każdy kto tam był pobyt raczej wspomina miło ( no chyba, że dręczy kac morderca ;P a to już przy zbyt dobrej zabawie)
Chciałbym napisać kilka słów o schroniskach, w których miałem przyjemność brać wrzątek podczas wędrówki GSB i innych wypraw a więc:
- Tak nielubiana przez wielu Miziowa - owszem klimatu schroniskowego to nie ma, wielkie bydle, że aż się przerazić można jednak ma swoje zalety - jest to chyba jedyne schronisko, w którym wrzątek jest absolutnie za darmo ( czajnik w hmm "świetlicy"), obsługa ( przynajmniej mi ) nigdy nie robiła problemów podczas wielogodzinnego, nocnego siedzenia ( w tym wcześniej wspomnianym pomieszczeniu ) z gitarą i śpiewem ( i okropnie ubłoconymi butami) i z tego co pamiętam nie ma problemów z darmowym WC.
- nowe Markowe - wg. mnie klimat gorszy niż na miziowej. Sami ludzie śmierdzący "chemią", na naszą skromną ekipę z wielkimi plecakami patrzono tam jak na kosmitów. Toaleta płatna ( dzielna babcia przed nią cały czas stoi) za to jaka! Gdyby niebo miało przybrać postać toalety to ani chybi wyglądało by to jak na Markowych ( ale dla kogo w górach to ma jakieś znaczenie?). Teraz największa wada - wrzątek płatny 4 złote za litr co jest już troszkę absurdalne.. ja rozumiem 1 lub 2 złote za litr ale 4?
- Rysianka - każdemu raczej znana, nawet fajne schronisko, piekne widok z polany przed. Wrzątek w "ludzkiej cenie" a obsługe uznaję za sympatyczną. Jedyna wada - irytujący znak PTTK "Schronisko Rysianka 1min" ( czerwony szlak od strony Miziowej) nawet biegiem mi się nie udało zdążyć
O wszelkich bazach ( Górowa, Głuchaczki..) pisać nie ma sensu każdy kto tam był pobyt raczej wspomina miło ( no chyba, że dręczy kac morderca ;P a to już przy zbyt dobrej zabawie)
Podobnie jest w Chochołowskiej w Tatrach. Dostęp do czajnika 24hLimon :) pisze:jest to chyba jedyne schronisko, w którym wrzątek jest absolutnie za darmo
Limon :) pisze:wrzątek płatny 4 złote za litr
Masakra, dobrze, że jak zwykle tam wpadam to nic nie kupuję. Normalnie wrzątek w cenie dobrego browara