08-10.11.2014r. - Rust, Burgenladia - Chrzest Wina

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
aaig
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 529
Rejestracja: 08 lutego 2012, 13:19

Post autor: aaig » 18 listopada 2014, 9:12

Królik pisze:na zdrowie ludkowie mili...
ejże Króliku, tak sam możesz??!
Relacja jest....a zaproszenia jakoś nie kojarzę :8p:
:zoboc:
Awatar użytkownika
pantadziu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 919
Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 13:51
Kontakt:

Post autor: pantadziu » 18 listopada 2014, 18:10

Marku na przyszłość polecam Pezinok w okolicach Bratysławy - słowackie centrum winiarstwa. Rewelka, zresztą to chyba ta sama austro-węgierska centrala...
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 18 listopada 2014, 19:00

HalinkaŚ sorry, ale nie odpowiadam na pytania zaczynające się od "Króliczku" - wiesz dlaczego :kukacz:
Wiem, ale se zapomniałam, ,,,,,no wiesz, że żartowałam :P bo byłam ciekawa reakcji :zly:
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6298
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 19 listopada 2014, 15:19

aaig pisze:Relacja jest....a zaproszenia jakoś nie kojarzę
Masz bardzo dobre kojarzenie faktów :oki:
pantadziu pisze:Marku na przyszłość polecam Pezinok w okolicach Bratysławy
Wiem, znam, byłem :)
HalinkaŚ pisze:Wiem, ale se zapomniałam
hłe, hłe, hłe...
HalinkaŚ pisze:no wiesz, że żartowałam
no wiem przecież.
HalinkaŚ pisze:byłam ciekawa reakcji
reakcja była prawidłowa :)
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 21 listopada 2014, 13:10

już któryś raz z kolei jedziesz właśnie do Rust czy tym razem tak wyszło? Wyróżnia się ta miejscowość jakoś od innych? :)

PS>dojrzałem w galerii, że Rust nie pierwszy raz :P no to druga część pytania zostaje aktualna ;)
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6298
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 21 listopada 2014, 14:50

Pudelek pisze:Wyróżnia się ta miejscowość jakoś od innych?
Tak. Mam tam bardzo dobrego znajomego winiarza :kukacz:
Awatar użytkownika
Beti
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 573
Rejestracja: 14 marca 2008, 20:42

Post autor: Beti » 21 listopada 2014, 15:28

Królik pisze:Tak. Mam tam bardzo dobrego znajomego winiarza
i pewnie jeszcze z najlepiej zaopatrzoną piwniczką w okolicy, już tam Królik nie wybierał przypadkowo :zoboc: :lol:
impossible is nothing
Awatar użytkownika
Kovik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2118
Rejestracja: 18 maja 2010, 22:59
Kontakt:

Post autor: Kovik » 21 listopada 2014, 18:04

jezusicku jak ja bym tam sie odnalazł!
http://gorolotni.blogspot.com

Życie zaczyna się po trzydziestce
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6298
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 21 listopada 2014, 18:34

Kovik pisze:jezusicku jak ja bym tam sie odnalazł!
Warszawa - Rust 767km
Stalowa Wola - Rust 633km
Bielsko-Biała - Rust 360km
:zoboc:
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1420
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 21 listopada 2014, 19:09

Królik pisze:Weintaufe jest spokojnym, kameralnym świętem, podczas którego można zdegustować wyśmienite austriackie wina wprost z piwnic winiarzy z Rust, zajadając się przy tym wyśmienitą gęsiną, bo to czas św.Marcina patrona Burgenlandii.
Ja chcę tam być :) Weź , Królik , zorganizuj na przyszły rok wycieczkę
klubową. Może być cały autokar :D
Królik pisze:francuskiego Beaujolais Nouveau
Fakt . To szczyny niewarte 1/10 swojej polskiej ceny
HalinkaŚ pisze:a może jednak odrobinę dasz po degustować.
Pewnie przywiózł do kraju z pięć kanistrów :roll: Trzeba wyczaić kiedy będzie przelewał do butelek i wprosić się na kolację :P
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6298
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 21 listopada 2014, 20:42

mariuszg pisze:Pewnie przywiózł do kraju z pięć kanistrów
No weź Mariusz, a co ja barbarzyńca jakiś, coby wino w kanistrach wozić? :shock:
Butelkowane, oryginalnie butelkowane :kukacz:
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1420
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 21 listopada 2014, 23:53

Królik pisze:No weź Mariusz, a co ja barbarzyńca jakiś, coby wino w kanistrach wozić?
Od razu barbarzyńca.... :8) Kumpel jeździ co roku do Nadrenii , do tzw. "Gospód pod miotłą" ( przez dwa tygodnie w roku sprzedają z małych winnic bez podatku ) , kupuje na kanistry i butelkuje u siebie. Chciałbym mieć taką piwnicę jak on :)
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
ODPOWIEDZ