30.04.2016 Babia Góra
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
30.04.2016 Babia Góra
Wybieramy sie z Gosią w Beskid Żywiecki , plany były różne ale w końcu pada na Babią. Jadą z nami mój syn Konrad z dziewczyną. Parkujemy na Krowiarkach i ruszamy czerwonym szlakiem do góry. Ludzi dość sporo. Młodzi popędzili przodem , my z Gosią spokojnie dreptamy z tyłu. Na szlaku mokry śnieg, chwilami ślisko . Na górze miła niespodzianka; jest słoneczko i nie wieje , dziś królowa łaskawa chłodem nie wieje, więc rozsiadamy się na dłuższą chwilę.
Dalej ruszamy w kierunku przełęczy, tu już na zejściu mocno ślisko, raczki mile widziane, nie zazdroszczę tym co przyszli w tenisówkach. Dalej idziemy na Małą Babią, tu zdecydowanie mniej ludzi. Po zejściu kierujemy sie na schronisko. Znowu ślisko ludzie uczepieni kosówki powoli posuwają sie w dół.
Przy schronisku chwilkę siedzimy, a dalej młodzi idą do Krowiarek , gdzie mamy samochód a my z Gosią wybieramy czarny szlak w kierunku Zawoja Lajkonik. Szlak wiedzie pięknym , starym lasem , jest cicho i pusto. na dole czekają już na nas młodzi z autkiem. Było cudnie, kolejny dzień w górach.
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... c0NzNiQ3JR
Dalej ruszamy w kierunku przełęczy, tu już na zejściu mocno ślisko, raczki mile widziane, nie zazdroszczę tym co przyszli w tenisówkach. Dalej idziemy na Małą Babią, tu zdecydowanie mniej ludzi. Po zejściu kierujemy sie na schronisko. Znowu ślisko ludzie uczepieni kosówki powoli posuwają sie w dół.
Przy schronisku chwilkę siedzimy, a dalej młodzi idą do Krowiarek , gdzie mamy samochód a my z Gosią wybieramy czarny szlak w kierunku Zawoja Lajkonik. Szlak wiedzie pięknym , starym lasem , jest cicho i pusto. na dole czekają już na nas młodzi z autkiem. Było cudnie, kolejny dzień w górach.
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... c0NzNiQ3JR
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
-
- Turysta
- Posty: 28
- Rejestracja: 10 sierpnia 2014, 21:22
- Kontakt:
Gosia jak zwykle ubiegła mnie z relacją
Pozostaje mi dopisać kilka słów.
Pogoda elegancka, słońce wzmocniło zimowo - wiosenne kolory a chmury urozmaicały widoki. Babia łaskawa.
Fajnie jest obserwować młodych ludzi na szlaku. Mela i Konrad to dobre towarzystwo na wycieczki ale dość krótkotrwałe.
Jak tylko ruszyliśmy z Krowiarek to nie upłynęło kilka chwil i już zniknęli nam z oczu - takie maja tempo.
No cóż, trzeba się z tym pogodzić.
Niżej przy zejściu widziałam pierwsze kwitnące kaczeńce.
Pozostaje mi dopisać kilka słów.
Pogoda elegancka, słońce wzmocniło zimowo - wiosenne kolory a chmury urozmaicały widoki. Babia łaskawa.
Fajnie jest obserwować młodych ludzi na szlaku. Mela i Konrad to dobre towarzystwo na wycieczki ale dość krótkotrwałe.
Jak tylko ruszyliśmy z Krowiarek to nie upłynęło kilka chwil i już zniknęli nam z oczu - takie maja tempo.
No cóż, trzeba się z tym pogodzić.
Niżej przy zejściu widziałam pierwsze kwitnące kaczeńce.
- Załączniki
-
- DSC00490.jpg
- (237.27 KiB) Pobrany 1568 razy
Gosia
- tatromaniak
- Członek Klubu
- Posty: 1120
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53
No cóż jak to u nas bywa umawiamy się z Gosią dzień , dwa przed, często plany co do trasy ulegają zmianie z różnych powodów np pogody i warunków, ale obiecujemy poprawęWycieczka w dobrym czasie i warunkach pogodowych ale szkoda, ze dopiero ujawniona na etapie relacji
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
I znowu Babunia w śniegu, (ja tam się szykuję na Zjazd), ale pogoda się Wam trafiła
Pozdrowienia z Pilzna (Czechy)
Pozdrowienia z Pilzna (Czechy)
chwilo ... trwaj!!!!!
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
goska Ty to nie potrafisz z koleżanką jak widzę usiedzieć w domugoska pisze:Było cudnie, kolejny dzień w górach.
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480