Strona 1 z 1

Tatry Słowackie 2-11 lipca 2016 r.

: 29 lipca 2016, 20:16
autor: Malgo
Zapraszam do przeczytania relacji z mojego urlopu w Tatrach Słowackich :)
Ledwo weszłam do domu po pracy, a już trzeba było szybko zbierać się na pociąg do Zakopanego. Tym razem super wygodnie:
Obrazek
Dzień 1. Tatrzańska Polanka – Wielicki Staw – Stary Smokowiec
Poranek w Zakopanem przywitał nas wspaniałą pogodą. Nic tylko ruszać w góry :)
Obrazek
Po ogarnięciu spraw kwaterunkowych (a spaliśmy w Villi Gerlach w Nowym Smokowcu, gorąco polecam to miejsce!) wybraliśmy się z Tatrzańskiej Polanki do Domu Śląskiego nad Wielicki Staw a następnie Tatrzańską Magistralą do Smokowca. Trasa ta bardzo nam się podobała (w przeciwieństwie do bambaryły schroniska), szlak idealny na rozruch :)
Obrazek
Obrazek
Dystans: 12,4km, przewyższenie: 815m
Dzień 2. Pada od rana do nocy. Kwatera – kawiarnia – kwatera – knajpa - kwatera
Dystans i przewyższenia nieznane.
Dzień 3. Zielona Dolina Kieżmarska – Rakuska Czuba – Łomnicki Staw – Tatrzańska Łomnicka (Magistrala Tatrzańska)
Pogoda wyklarowała się, ale było dosyć zimno. Nic to, czas iść w góry :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na trasie spotkaliśmy całe mnóstwo kozic :) Było słychać też świstaki, ale skubańce dobrze się kryły.
Dystans: 20,29km, przewyższenia: 1205m
Dzień 4. Popradzki Staw – Koprowy Wierch – Popradzki Staw
Tego dnia ktoś miał urodziny, więc fajnie było wybrać ciekawy szlak ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dystans: 18,92km, przewyższenia: 1204m
Dzień 5. W planie Tatry Bielskie...
Pojechaliśmy do Ździaru Strednicy, góry w chmurach, wieje mało głowy nie urwie. Dodatkowo zabłądziliśmy gdzieś na Ptasiowe Turnie. Zanim doszliśmy do Mąkowej Doliny rozpadało się, więc poszliśmy na busa, by nie tracić widoków z tak ładnego szlaku...
Dystans: 6,40km, przewyższenia: 81m
Dzień 6. Ździar Strednica – Szeroka Przełęcz – Białe Stawy – Tatrzańskie Matlary
Pogoda była dużo lepsza, dobrze zrobiliśmy, że przełożyliśmy wycieczkę na następny dzień. Z trasy na Szeroką Przełęcz roztaczały się wspaniałe widoki na polskie góry, do których szybko zaczęliśmy tęsknić...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dystans: 17,63km, przewyższenia: 1069m
Dzień 7. Dolina Pięciu Stawów Spiskich
Przez Chatę Zamkowskiego dotarliśmy do Chaty Tery’ego. Trasa w tę i na zad. W sumie, to było ładnie ;) Tutaj dostrzegłam, że moje buty chyba kończą żywot i faktycznie, stają się coraz bardziej głodne...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dystans: 18,76km, przewyższenia: 1288m
Dzień 8. Szczyrbskie Jezioro...
W sumie korciło nas iść na Skrajne Solisko, ale leń nas dopadł no i za chwilę deszcz ;)
Obrazek
Obrazek
Dystans: 2,5km ;)
Dzień 9. Najpiękniejsza trasa wyjazdu: Osterwa
Któż by się spodziewał, że najpiękniejszą trasą wyjazdu będzie wypad na Osterwę. Widoki (i łatwa dostępność szczytu) sprawiają, że kopara opada ;) Do tego najpiękniejsza Batyżowiecka Dolina. Bardzo mi się tam podobało.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dystans: 20,9km, przewyższenia: 1152m
Dzień 10. Kto by miał jeszcze siłę?
Lenistwo, upał, widoki z Nowej Leśnej:
Obrazek

Dystans podczas całego urlopu: 117,8km, przewyższenia: 6814m
Bardzo jestem zadowolona z wyjazdu, mieliśmy świetną pogodę, trochę chłodno, ale dzięki temu była wspaniała widoczność. Mieliśmy lornetkę, więc można było popodglądać klapkowiczów z dołu ;) i tych z góry. Było super! Więcej zdjęć na mojej picasie :) Dziękuję za uwagę.

: 29 lipca 2016, 21:46
autor: PiotrekP
Bardzo fajnie spędziliście czas. Fajnie się czyta i ogląda Twoją relację z Waszej wycieczki. :)
Malgo pisze:Bardzo jestem zadowolona z wyjazdu, mieliśmy świetną pogodę, trochę chłodno, ale dzięki temu była wspaniała widoczność.
Tu się z Tobą zgodzę, my byliśmy po 10 lipca i już było gorąco, parno i widoczność nie najlepsza.

: 29 lipca 2016, 22:07
autor: Barbórka
już polujemy na kilka Twoich tras :)

: 29 lipca 2016, 23:05
autor: zbig9
117 km? Takie rzeczy tylko samochodem. :shock:

: 30 lipca 2016, 9:46
autor: HalinkaŚ
Malgo pisze: Dystans podczas całego urlopu: 117,8km, przewyższenia: 6814m
No właśnie się zastanawiałam jak Wasze nogi, czy niosły na drugi dzień i trzeci itd :D .
A tak zupełnie szczerze to rewelacja Gosiu. Tyle przedeptanych ścieżek, pięknych miejsc i pogody to tylko pozazdrościć. :brawo: :brawo: :brawo:

: 30 lipca 2016, 20:42
autor: robson
Malgo pisze:a już trzeba było szybko zbierać się na pociąg do Zakopanego
u mnie to już tradycja że wsiadam w pociąg do Zakopanego , robiłem tak 19 lat temu i robię do teraz , chociaż pod domem stoi zatankowane auto gotowe do drogi to w Tatry zawsze podróżuję pociągiem , chociaż ostatnimi czasy z Wrocławia Głównego mam przesiadkę w Karkowie Płaszów , i dalej do Zakopanego , kurcze jak już kiedyś wspomniałem na forum nie byłem jeszcze w tatrach słowackich , muszę to nadrobić , jeszcze tyle celów górskich ma się do zrealizowania :spoko: i bardzo dobrze , bardzo ciekawa relacja o waszych podbojach w tatrach słowackich ,

: 30 lipca 2016, 21:38
autor: Marshal23
Brawo Wy.Co za widoki,rewelka.Styl relacji super.Nachodzone km i m(góra,dół) też imponujące.Reklama Taterek sąsiadów na bardzo wysokim i świetnym poziomie. Dwie traski zdubluję.Jeszcze raz Gratulacje

: 31 lipca 2016, 7:38
autor: Malgo
Ciekawa jestem które to trasy chcecie powielać :-) Warto np. pamiętać, aby na Szeroką Przełęcz iść od Zdziaru Strednicy, jest dużo bliżej i urokliwiej (a nie jak standardowy wariant: dłużej i drogą jezdną). Jeszcze przed wyjazdem rozmawiałam nt. szlaków po magistrali i muszę przyznać, że spotkałam się z marną opinią, tym bardziej byłam bardzo zaskoczona jak ciekawie jest poprowadzony szlak.
Czytałam też relację z wejścia na Koprowy od Trzech Studniczek i żałuję, że tak nie poszliśmy (mimo długiej trasy).
Z pewnością można chodzić więcej, wyżej, ale przede wszystkim chcieliśmy mieć radość z gór, a nie z bąbli na stopach. Nie było łatwo, ale nie pojawiły się jakieś potężne zakwasy (oprócz drugiego, leniwego dnia, po dniu, kiedy uciekałam z magistrali przed burzą).
Acha no i jeszcze podkreślę, że te 6 tys przewyższeń, to tylko pod górę :)

: 31 lipca 2016, 14:06
autor: Darek
Z waszych tras znam tylko tą do 5 Stawów Spiskich, po drodze na Czerwoną Ławkę. Zresztą to jedyny fragment Słowackich Tatr Wysokich, gdzie byłem. Inne miejsca znam głównie z opowieści i zdjęć, między innymi z Twoich pięknych ujęć :) .
Może starczy mi jeszcze życia na Koprowy, Rakuską Czubę i inne wasze trasy ;) ?
:hej:

: 31 lipca 2016, 18:10
autor: Kovik
Malgo pisze:Ciekawa jestem które to trasy chcecie powielać :-)
Ja to ogólnie byłem tam wszędzie ale czego nie robi się dla żonki

: 31 lipca 2016, 18:39
autor: Han-Ka
Jeżeli (no właśnie, na razie warunkowo tylko jeżeli ...) wybiorę się na początku października w Tatry, to chętnie coś ściągnę z dnia trzeciego, czwartego lub dziewiątego :) . Rakuska, Koprowy i Osterwa ciągle przede mną.
Oby tylko nie dopadł mnie Wasz dzień drugi :( :
Malgo pisze:Pada od rana do nocy
No ale wtedy trasy też mam wytyczone ;) :
Malgo pisze:Kwatera – kawiarnia – kwatera – knajpa - kwatera

: 31 lipca 2016, 20:37
autor: gobo
Ja to może ze dwa razy w życiu byłem w Tatrach, ale jakoś tak się dziwnie składa, że znam te trasy :twisted: Fajnie spędziłaś urlop :)

: 01 sierpnia 2016, 8:30
autor: Barbórka
będzie Krywań i Koprowy :)