Strona 4 z 5
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 25 października 2017, 17:39
autor: włodarz
No nareszcie.
To teraz szybki prysznic i już można pisać relacje.
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 25 października 2017, 18:25
autor: Han-Ka
włodarz pisze:szybki prysznic i już można pisać relacje
Przypuszczam, że to trochę potrwa. Dajmy podróżnikom odpocząć i czekajmy cierpliwie
.
Wiolciu, nie przypuszczałam, że Wasza wyprawa będzie tyle trwała. Cieszę się, że wróciliście szczęśliwie.
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 25 października 2017, 22:18
autor: PiotrekP
"Groszki" witamy w kraju, super, że szczęśliwie powróciliście z Waszej podróży. Teraz tylko z niecierpliwością czekamy na relację i zdjęcia.
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 25 października 2017, 22:22
autor: Robert J
Cali i zdrowi... Gratuluję wyczynu !
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 0:09
autor: Barbórka
o rany, no to się będzie czytało:)
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 11:58
autor: Wiolcia
włodarz pisze: ↑25 października 2017, 17:39
No nareszcie.
To teraz szybki prysznic i już można pisać relacje.
Zważywszy na to, że w łazience leżakuje teraz kilka naszych kół rowerowych, prysznic nie będzie szybki
.
Han-Ka pisze: ↑25 października 2017, 18:25
włodarz pisze:szybki prysznic i już można pisać relacje
Przypuszczam, że to trochę potrwa. Dajmy podróżnikom odpocząć i czekajmy cierpliwie
.
Wiolciu, nie przypuszczałam, że Wasza wyprawa będzie tyle trwała. Cieszę się, że wróciliście szczęśliwie.
Dzięki, Haniu. Wyprawa rzeczywiście długa, więc najwyższy czas był już wrócić.
PiotrekP pisze: ↑25 października 2017, 22:18
"Groszki" witamy w kraju, super, że szczęśliwie powróciliście z Waszej podróży. Teraz tylko z niecierpliwością czekamy na relację i zdjęcia.
Robert J pisze: ↑25 października 2017, 22:22
Cali i zdrowi... Gratuluję wyczynu !
Piotrek, Robert, dzięki. Choć to żaden wyczyn nie był.
Barbórka pisze: ↑26 października 2017, 0:09
o rany, no to się będzie czytało:)
O rany, kiedy to wszystko opisać???
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 12:18
autor: Barbórka
piszcie na spokojnie:) pomiędzy tymi kartonami, rowerami czy jakoś tak;)
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 16:57
autor: Wiolcia
Barbórka pisze: ↑26 października 2017, 12:18
piszcie na spokojnie:) pomiędzy tymi kartonami, rowerami czy jakoś tak;)
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 19:41
autor: włodarz
Wiolcia pisze:to wszystko opisać
Zuch dziewczyna. Będzie konkretna relacja, nie po łebkach.
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 20:14
autor: buba
włodarz pisze: ↑26 października 2017, 19:41
Wiolcia pisze:to wszystko opisać
Zuch dziewczyna. Będzie konkretna relacja, nie po łebkach.
Bedzie zapewne "Rowerowa Azja, odcinek 274- "Powoli zblizamy sie do 1/3 naszej trasy..."
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 26 października 2017, 21:21
autor: Wiolcia
włodarz pisze: ↑26 października 2017, 19:41
Wiolcia pisze:to wszystko opisać
Zuch dziewczyna. Będzie konkretna relacja, nie po łebkach.
buba pisze: ↑26 października 2017, 20:14
włodarz pisze: ↑26 października 2017, 19:41
Wiolcia pisze:to wszystko opisać
Zuch dziewczyna. Będzie konkretna relacja, nie po łebkach.
Bedzie zapewne "Rowerowa Azja, odcinek 274- "Powoli zblizamy sie do 1/3 naszej trasy..."
Cha, cha, cha, fantaści!
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 27 października 2017, 16:13
autor: Małgośka
Witajcie na Polskiej Ziemi
Cieszę się ,że wróciliście cali i zdrowi
za taką wytrwałość w długiej podróży
Pozdrawiam i będę czekać cierpliwie na obszerną i ciekawą opowieść
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 27 października 2017, 16:33
autor: buba
Cha, cha, cha, fantaści!
To jak ci sie nie chce opisywac totalnie wszystkiego to moze skup sie glownie na krajach bylego sajuza
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 27 października 2017, 17:48
autor: włodarz
Wiolcia pisze:Cha, cha, cha, fantaści!
Wiolcia, Ty nie dasz rady? Ty nie dasz rady??
Re: 06.2016 - Rowerowa Azja
: 03 listopada 2017, 15:47
autor: Wiolcia
Małgośka pisze: ↑27 października 2017, 16:13
Witajcie na Polskiej Ziemi
Cieszę się ,że wróciliście cali i zdrowi
za taką wytrwałość w długiej podróży
Pozdrawiam i będę czekać cierpliwie na obszerną i ciekawą opowieść
Dzięki, Małgośka.
buba pisze: ↑27 października 2017, 16:33
Cha, cha, cha, fantaści!
To jak ci sie nie chce opisywac totalnie wszystkiego to moze skup sie glownie na krajach bylego sajuza
Tych akurat dużo nie ma, bo przejechaliśmy raptem przez część Tadżykistanu (tylko Pamir) i Kirgistan. Ale chęć na więcej się zrodziła, oj tak! Może innym razem?
włodarz pisze: ↑27 października 2017, 17:48
Wiolcia pisze:Cha, cha, cha, fantaści!
Wiolcia, Ty nie dasz rady? Ty nie dasz rady??