11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
W sobotę pogoda zbytnio nie nastrajała do wędrówek, wiatr i opady śniegu spowodowały, że wybraliśmy z Dorotką szlak typowo leśny. Mianowicie spacer po Masywie Raduni i Wzgórzach Oleszeńskich. Jedziemy na Przełęcz Tąpadła skąd ruszamy za zielonymi znakami w kierunku Przełęczy Słupickiej. Szlak nie jest wymagający, jest to raczej spacer po lesie.
Po drodze mijamy Rezerwat Łąka Sulistrowicka. W czasie kwitnienia łąka wygląda bajecznie. Rośnie tu wiele chronionych roślin.
Od Przełęczy Słupickiej wchodzimy na czerwone paski i dalej niebieskimi, którymi to będziemy maszerować do Przełęczy Sulistrowickiej. Dzisiaj tak się składa, że wędrujemy od przełęczy do przełęczy. Opuściliśmy Masyw Raduni i weszliśmy na Wzgórza Oleszeńskie, które to stanowią wschodnie ramie Masywu Ślęży i ciągną się od Przełęczy Słupickiej do miejscowości Winna Góra. Wysokość masywu nie przekracza 400 m wysokości, jednak stromość zboczy jest dość znaczna i nabierają charakteru pasma górskiego. Najwyższym wzniesieniem jest Oleszenka (387), szczyt jest zalesiony.
Na kolejnym wzniesieniu (382), znajduje się obelisk wybudowany w 1913 roku i odrestaurowany 1993, a upamiętniający walkę przeciw żołnierzom Napoleona w 1813 przez korpus Lützowa.
Na Przełęczy Sulistrowickiej schodzimy ze szlaku i leśnym duktem idziemy w kierunku Sulistrowickich Skał jest to grupa skał serpetynitowych na północnym zboczu środkowego bezimiennego wzniesienia.
Duktem dochodzimy do Przełęczy Słupickiej i dalej niebieskim szlakiem wracamy na Dębowy Grzbiet, który jest częścią Masywu Raduni. Przekraczany wysokość 400 m wchodząc na Świerczynę (411) i kolejne bezimienne wzniesienie 456.
Szlak niebieski został zmieniony w ostatnim okresie i już nie prowadzi na szczyt Raduni. Byliśmy już parokrotnie na szczycie dlatego idziemy zgodnie za znakami obchodząc szczyt od strony północnej.
Schodzimy do Przełęczy Tąpadła. Pięknie oszronione drzewa i śnieżne skałki dały fajny klimat i miłe wrażenie na dzisiejszej wycieczce.
Tu reszta naszych fotek:
https://goo.gl/photos/znFd1KcbxhWXQ35dA" onclick="window.open(this.href);return false;
Po drodze mijamy Rezerwat Łąka Sulistrowicka. W czasie kwitnienia łąka wygląda bajecznie. Rośnie tu wiele chronionych roślin.
Od Przełęczy Słupickiej wchodzimy na czerwone paski i dalej niebieskimi, którymi to będziemy maszerować do Przełęczy Sulistrowickiej. Dzisiaj tak się składa, że wędrujemy od przełęczy do przełęczy. Opuściliśmy Masyw Raduni i weszliśmy na Wzgórza Oleszeńskie, które to stanowią wschodnie ramie Masywu Ślęży i ciągną się od Przełęczy Słupickiej do miejscowości Winna Góra. Wysokość masywu nie przekracza 400 m wysokości, jednak stromość zboczy jest dość znaczna i nabierają charakteru pasma górskiego. Najwyższym wzniesieniem jest Oleszenka (387), szczyt jest zalesiony.
Na kolejnym wzniesieniu (382), znajduje się obelisk wybudowany w 1913 roku i odrestaurowany 1993, a upamiętniający walkę przeciw żołnierzom Napoleona w 1813 przez korpus Lützowa.
Na Przełęczy Sulistrowickiej schodzimy ze szlaku i leśnym duktem idziemy w kierunku Sulistrowickich Skał jest to grupa skał serpetynitowych na północnym zboczu środkowego bezimiennego wzniesienia.
Duktem dochodzimy do Przełęczy Słupickiej i dalej niebieskim szlakiem wracamy na Dębowy Grzbiet, który jest częścią Masywu Raduni. Przekraczany wysokość 400 m wchodząc na Świerczynę (411) i kolejne bezimienne wzniesienie 456.
Szlak niebieski został zmieniony w ostatnim okresie i już nie prowadzi na szczyt Raduni. Byliśmy już parokrotnie na szczycie dlatego idziemy zgodnie za znakami obchodząc szczyt od strony północnej.
Schodzimy do Przełęczy Tąpadła. Pięknie oszronione drzewa i śnieżne skałki dały fajny klimat i miłe wrażenie na dzisiejszej wycieczce.
Tu reszta naszych fotek:
https://goo.gl/photos/znFd1KcbxhWXQ35dA" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
No ładna wycieczka. Ładne zdjęcia.
Funia na zdjęciach jak modelka. Jak zwykle zresztą.
Wy... no cóż... Funia jak modelka
Funia na zdjęciach jak modelka. Jak zwykle zresztą.
Wy... no cóż... Funia jak modelka
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Dziękuję Marku, Funia goni nas, niekiedy nie możemy nadążyć za nią
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Fajny ten piesutek. Też kiedyś wędrowałem z pieskiem, niestety dopadła go śmiertelna choroba i jest nam na trasach wycieczek bez niego smutno.
Pozdrawiam
Lech z Poznania
Lech z Poznania
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Widzę, że nawet małym górkom nie odpuszczacie, i bardzo dobrze.
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Mam nadzieję, że Funia wróciła już całkiem do zdrowia. Skoro to ona narzuca tempo, to Wy musicie popracować nad formą
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Re: 11.02.2017 r. - Masyw Raduni i Wzgórza Oleszeńskie
Lechu zawsze jest raźniej w trójkę.
Wojtek nie możemy za bardzo ruszyć się dalej to przynajmniej po sąsiedzku coś zrobić.
Haniu już zaczyna więcej chodzić, proces jest długotrwały i musimy uważać żeby nie przedobrzyć. Ona nie rozumie, że musi ograniczać swoją aktywność przynajmniej na jakiś czas i jak się wyrwie to trudno ją okiełznać
Wojtek nie możemy za bardzo ruszyć się dalej to przynajmniej po sąsiedzku coś zrobić.
Haniu już zaczyna więcej chodzić, proces jest długotrwały i musimy uważać żeby nie przedobrzyć. Ona nie rozumie, że musi ograniczać swoją aktywność przynajmniej na jakiś czas i jak się wyrwie to trudno ją okiełznać