Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Dżola Ry » 02 maja 2017, 21:34

Mam bardzo dużą obsuwę ze swoimi relacjami (a może być jeszcze gorzej ;) ), ale może ktoś zechce zajrzeć, poczytać, o mojej pierwszej i - mam wielką nadzieję, nie ostatniej - wizycie w Dolomitach oraz nieśmiałych próbach ferratowych.
Wszystko to dzięki aaig i w towarzystwie Gosi B

Sorry, że nie przerabiam tego na forumową relację tylko zapraszam poniższym linkiem na bloga.

Dolomity, Włochy cz.1 Pierwsze próby ferratowe.
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Dżola Ry » 03 maja 2017, 20:00

Trzecia i ostatnia część wspominek z Dolomitów z morałem na końcu jest już do poczytania i pooglądania.
Dolomity, Włochy cz.3 "ferratowanie" pełną gębą ;-)
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: włodarz » 03 maja 2017, 20:43

Krajobrazy rzeczywiście piękne. I jeszcze to słońce którego u nas tak mało ostatnio. Samo oglądanie zdjęć poprawia nastrój a co dopiero taki widok na żywo.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: PiotrekP » 04 maja 2017, 9:58

Jolu jestem pełen podziwy dla Twoich osiągnięć. Zawsze twierdziłaś, że boisz się przestrzeni, a tu proszę ferraty. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Gratulacje :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
tomix
Turysta
Turysta
Posty: 59
Rejestracja: 06 lipca 2013, 20:42

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: tomix » 05 maja 2017, 7:28

Fajnie pooglądać znojome miejsca.

PS
Tak z ciekawości.., czy kościół zorganizował ten wyjazd?

Tomek
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6
Awatar użytkownika
WAR
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 366
Rejestracja: 24 marca 2012, 19:35

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: WAR » 06 maja 2017, 1:30

Ale tam pięknie, prawie jak w Tatrach :)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Dżola Ry » 06 maja 2017, 10:26

włodarz pisze:Krajobrazy rzeczywiście piękne.
WAR pisze:Ale tam pięknie, prawie jak w Tatrach :)
Prawie jak w Tatrach i prawie jak w Sudetach :)
PiotrekP pisze: Jolu jestem pełen podziwy dla Twoich osiągnięć. Zawsze twierdziłaś, że boisz się przestrzeni, a tu proszę ferraty. Nie taki diabeł straszny jak go malują.
Nadal boję się ścieżek, z których można spaść i się zabić. Zachwieję się i po mnie :roll: Ale jak zachwieję się i mnie powróz nie puści to już inaczej. ;) :D
Bardzo trudnych było dla mnie kilka niewielkich odcinków bez liny. Niby to w bezpieczniejszym terenie, ale dla mnie stres. Lubię jak zabezpieczenie jest cały czas :) I na takie ferraty jeszcze kiedyś pójdę, jak się okazja trafi :)
tomix pisze:Tak z ciekawości.., czy kościół zorganizował ten wyjazd?
Niezupełnie. Raczej grupa zapaleńców zawiązanych blisko z kościołem. A kościół wsparł niektórymi elementami tak, że dało się zminimalizować koszty.
Przynajmniej z tego, co się zorientowałam, bo ja tam byłam na doczepkę ;) (czego w ogóle nie odczułam :zakochany: )
Awatar użytkownika
Agu
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 97
Rejestracja: 28 lutego 2016, 12:54

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Agu » 06 maja 2017, 10:59

Dżola Ry pisze:
06 maja 2017, 10:26
Nadal boję się ścieżek, z których można spaść i się zabić. Zachwieję się i po mnie :roll: Ale jak zachwieję się i mnie powróz nie puści to już inaczej. ;) :D
Bardzo trudnych było dla mnie kilka niewielkich odcinków bez liny. Niby to w bezpieczniejszym terenie, ale dla mnie stres. Lubię jak zabezpieczenie jest cały czas :) I na takie ferraty jeszcze kiedyś pójdę, jak się okazja trafi :)
Mnie też ferraty chodzą po głowie, miewam podobne lęki więc zastanawiam się czy dający poczucie bezpieczeństwa sprzęt zrobi w mojej głowie swoją robotę :) Jolu po przeczytaniu Twojej relacji chyba spróbuję :spoko:
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Dżola Ry » 06 maja 2017, 11:25

Agu pisze:Jolu po przeczytaniu Twojej relacji chyba spróbuję :spoko:
Super! :) Zawsze trzeba sprawdzić samemu :) Powodzenia :)
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Darek » 06 maja 2017, 13:35

Jolu, piękna opowieść, piękne zdjęcia :) . Traktuję je jako lekcję poglądową i mały instruktaż przed planowanym wyjazdem w opisane przez Ciebie rejony. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się jak należy i dane mi będzie również zakosztować tych wspaniałych przeżyć, trzymaj kciuki ;) .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: jck » 10 maja 2017, 13:34

Miałem okazję przeczytać dopiero teraz. Piękne zdjęcia (na ekranie mojego laptopa to nie ma znaczenia, czy robione komórką czy lustrzanką ;) ), mądry tekst.
Dolomitów nigdy nie za dużo, można wracać wielokrotnie.

PS. Moją pierwszą ferratą w Dolomitach też było Nuvolau i Averau :)
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
tomix
Turysta
Turysta
Posty: 59
Rejestracja: 06 lipca 2013, 20:42

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: tomix » 10 maja 2017, 16:37

Bo są góry i są... Dolomity ;)


Tomek
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: Dżola Ry » 10 maja 2017, 22:34

Darek pisze: Mam nadzieję, że wszystko potoczy się jak należy i dane mi będzie również zakosztować tych wspaniałych przeżyć, trzymaj kciuki ;) .
Trzymam wszystkie cztery kciuki, chociaż jestem pewna, że będzie Pan zadowolony! Nie ma innej opcji :)
Ty się martw raczej o mnie, żeby mnie tu zazdrość nie zżarła na amen :8) :(
jck pisze: PS. Moją pierwszą ferratą w Dolomitach też było Nuvolau i Averau :)
A teraz do czego doszedłeś? Żebym wiedziała, jakim śladem podążam ;) :D
Dzięki za miłe słowo :)
tomix pisze:Bo są góry i są... Dolomity ;)
:)
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Re: Dolomity 27.08 - 3.09.2016

Post autor: zbig9 » 10 maja 2017, 22:42

Czy przy okazji tego pobytu zdobyłaś wiedzę na temat campingów w Dolomitach i możesz coś polecić?
instagram: @zbigniewzbig984
ODPOWIEDZ