13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: gaza » 29 sierpnia 2017, 21:08

Na Civettę wybrałem się już w ubiegłym roku,ale warunki pogodowe nie pozwoliły na wejście.Na początku błądziliśmy we mgle,a jak znaleźliśmy już początek ferraty zaczęło kropić :pada:
Skończyło się tak jak na poniższym obrazku :) gapienie się w początek ferraty przez 15 min.i walkę z myślami :)
Obrazek
foto Mirek R.
Wtedy wróciliśmy do schroniska i zaczęła się godzinna ulewa,ale mimo to dręczyło mnie poczucie niedosytu,niespełnienia,czegoś mi brakowało :oczynoela:,strasznie nie lubię odpuszczać :/ Ale doświadczenia z tego raku pokazują,że to była najlepsza z możliwych decyzji.Ale od początku... :D

Prognozy na niedzielę są dobre,więc w planie Civetta.Umawiamy się,że wstajemy o 7-mej.Rano budzi mnie,a w zasadzie chyba wszystkich hałas tłuczenia garnkami,kubkami etc. patrzę na zegarek,czy to już czas wstawać,nie dopiero 4-ta rano :) .Boże kto tak wczas wstaje,chyba gdzieś jadą dalej,myślę i śpię dalej.Budzik dzwoni o 7-mej wstajemy.Monika pyta"słyszeliście jak ekipa wychodziła na Civettę o wpół do piątej?" Kaziu mówi"chyba cały camping słyszał" :) .Okazuje się,że jakieś 65% obozowiczów z KW.BB. już poszło.My spokojnie jemy śniadanie,pakujemy plecaki i startujemy o 8.45 w składzie 5 osobowym: Monika,Ania,Tomek,Kaziu i ja
Obrazek
Po 15 min.dochodzimy do skrzyżowania dróg i wyciągamy mapę,żeby sprawdzić jak najszybciej dojść pod początek ferraty. Gdy tak wpatrujemy się w mapę dochodzi do nas dwójka turystów,okazuje się że to właścicielka campingu na którym śpimy :D Pyta gdzie idziemy,mówimy że na Civettę :D.Spogląda na zegarek,trochę późno.Mówi,że ona wolno chodzi i ona by startowała wcześniej,ale tłumaczy nam jak dojść najszybciej i życzy powodzenia.
Upał od rana niemiłosierny :slo: ,a cienia jak na lekarstwo.
Obrazek
Pierwsze widoki na Monte Pelmo i Antelao
Obrazek
Obrazek
plus kilka fotek z drogi pod początek feraty
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
o 11,15 dochodzimy pod ferratę Alleghesi
topo:
Obrazek
źródło-Bergsteigen.com

Początek ferraty nawet fajny,parę drabinek,długich kominów i rynien,od czasu do czasu idzie się po wąskich półkach.Z upływem czasu i nabieraniem wysokości ferrata robi się nudna,przynajmniej dla mnie :) .Nie będę się więc rozpisywał,ani żalił ;) i podepnę parę zdjęć z przebiegu ferraty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trochę lansu mojego :zoboc:
Obrazek
I Kazia :zoboc:
Obrazek
I dalej z drogi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na szczycie jesteśmy parę minut przed 15-stą.Tu krótki odpoczynek,szybki posiłek i kilka zdjęć
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na dowód,że wlazłem ;)
Obrazek
I schodzimy,najpierw do Rif. Torrani (2984 m.) na kawę :wino1: i nawet mają ekspres :oczynoela:
Obrazek
Ogólnie zejście Via Normale do najprostszych nie należy.Masa luźnych kamieni na mocno nachylonym skalno-piarżystym zboczu do przyjemnych nie należ.Trzeba uważać na każdy krok,bo wszystko jedzie pod nogami i tu myślę"jak to dobrze,że tu w tamtym roku nie poszedłem,bo jakby to miało być jeszcze mokre to ja dziękuje" :D .Droga zejściowa co jakiś czas jest ubezpieczona.W końcu dochodzimy do wielkiego piarżyska i dalej na szlak 557,którym idziemy na camping
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na camping wracamy o 19-stej i tylko 2 godziny po ekipie startującej o 4.30 rano :) .Obiad,kąpiel i sprawdzamy prognozy,które nie są za rewelacyjne :kukacz: to trzeba zrobić coś na szybko,albo z użyciem kolejki.Wybór pada na Piz da Lech de Boe,ale o tym w części III.

Reszta zdjęć:https://goo.gl/photos/LX9viB3Dtrx1xSuo8
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Re: 13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: Han-Ka » 30 sierpnia 2017, 8:38

gaza pisze:Na dowód,że wlazłem
Myślę, że nikt by się nie ośmielił tego podważyć :) . No bo jak nie Ty, to kto, nasz SuperStrongGaza? ;)
Dzięki za kolejną porcję widoków i opis trasy.
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
WAR
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 366
Rejestracja: 24 marca 2012, 19:35

Re: 13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: WAR » 30 sierpnia 2017, 10:53

Podejrzewam że na wejściu bym się tak nie zmęczył jak schodząc z tej góry. Nienawidzę schodzić, kiedy skała wyjeżdża mi spod nóg.
tomix
Turysta
Turysta
Posty: 59
Rejestracja: 06 lipca 2013, 20:42

Re: 13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: tomix » 30 sierpnia 2017, 11:56

Może i ferata taka sobie, ale za to widoki ze szczytu wspaniałe. No i zawsze to honorny szczyt Dolomitów.

Tomek
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6
Awatar użytkownika
gaza
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1641
Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27

Re: 13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: gaza » 30 sierpnia 2017, 17:22

tomix pisze:
30 sierpnia 2017, 11:56
Może i ferata taka sobie, ale za to widoki ze szczytu wspaniałe. No i zawsze to honorny szczyt Dolomitów.
Zgadza się :) ,ale z perspektywy czasu to myślę że teraz bym wchodził Tissi,a schodził Alleghesi.
Han-Ka pisze:
30 sierpnia 2017, 8:38
Dzięki za kolejną porcję widoków i opis trasy.
Proszę bardzo :)
WAR pisze:
30 sierpnia 2017, 10:53
Nienawidzę schodzić, kiedy skała wyjeżdża mi spod nóg.
Po samym piarżysku jeszcze się fajnie schodzi,ale po luźnych kamieniach na płycie jest trochę kiepsko :)
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Re: 13/08/2017r.Dolomity-Część II-Via ferrata degli Alleghesi - Civetta {3220 m}

Post autor: Barbórka » 05 września 2017, 16:14

faktycznie, długa ta ferrata... i to zejście...przypomniało mi zejście z Piz Boe 2 lata temu, tylko piargi i kamienie, piargi i kamienie
ODPOWIEDZ