01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1063
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: sprocket73 » 03 października 2017, 21:25

W zasadzie nigdy nie łaziłem po Pogórzu Karpackim, choć obszarowo pogórza zajmują mniej więcej tyle samo co wszystkie Beskidy razem wzięte. Już od dawna słyszałem o Skamieniałym Mieście koło Ciężkowic i w planach miałem je zobaczyć, ale jakoś nie udawało się tych planów zrealizować. Zawsze coś "lepszego" wygrywało... aż do ostatniego weekendu.

Wyjazd dwudniowy rozpoczęliśmy od głównej atrakcji, czyli Skamieniałego Miasta. Ze względu na lokalizację naszej kwatery podeszliśmy do niego od tyłu. Wąwóz Czarownic.

Obrazek

A w nim Wodospad Ciężkowicki. Można powiedzieć - monumentalny, choć wody w nim niewiele. Widzicie Tobiego?

Obrazek

Następnie oglądaliśmy kolejne wychodnie skalne.

Obrazek

Wszystko ładnie opisane. Na tablicach wytłumaczona budowa geologiczna.

Obrazek

Skałek jest całkiem sporo, w różnych formach, mniejsze i większe.

Obrazek

Można natrafić na małe labirynty skalne.

Obrazek

Są też odpowiednie miejsca do ćwiczeń.

Obrazek

Reprezentacyjna skała Grunwald.

Obrazek

Wyszliśmy na jej wierzchołek, na górze trafił się wysyp prawdziwków. Poleżeliśmy w słońcu.

Obrazek

Punkt widokowy nad rzeką Białą.

Obrazek

Pierwszy dzień mieliśmy bardzo wypoczynkowy i spokojny. Daliśmy się zaczarować Skamieniałemu Miastu. Jest to bardzo przyjazne miejsce dla turystów. Dobrze oznakowana i opisana trasa. Czysto - nie wierzę, że ludzie nie śmiecą, czyli ktoś regularnie sprząta. Bezpłatny wstęp, darmowy parking, tania knajpa z dobrym jedzeniem. Byliśmy bardzo zadowoleni.

Obrazek

Co prawda mieliśmy dojść do wieży widokowej w Bruśniku, ale co się odwlecze to nie uciecze.

Obrazek

Na koniec dnia obejrzeliśmy sobie jeszcze rynek w Ciężkowicach, kościół, ratusz. Bardzo przyjemna i kameralna miejscowość.

Obrazek

Drugiego dnia w planach jest pochodzić więcej po okolicy. Zaczynamy w Kąśnej.

Obrazek

Szlak prowadzi zarówno asfaltem, jak i bezdrożami.

Obrazek

Napotykamy kolejne wychodnie - Skała Wieprzek. Ogromna.

Obrazek

Można ją zdobyć (udało się tylko facetom). W zasadzie składa się z 3 oddzielnych skał, rozdzielonych u góry metrowymi szczelinami, które rozszerzają się ku dołowi. Zdjęcie nie oddaje tego jak tam jest, a jest bardzo ciekawie.

Obrazek

Idziemy w kierunku Jamnej.

Obrazek

Znowu asfalt. Nie lubię asfaltu, ale o dziwo tutejsze drogi mają swój urok. Są bardzo wąskie, dokładnie na jedno auto osobowe. Ruch niewielki, miejscowi jeżdżą wolno.

Obrazek

Kolejne wychodnie - rezerwat Diable Skały na Bukowcu.

Obrazek

Jesienne barwy. W zasadzie wszystkie kolory od zielonego, przez żółty i czerwony do brązowego na jednym drzewie.

Obrazek

Słońce coraz niżej, robi się coraz ładniej.

Obrazek

Teraz idziemy bezszlakowym grzbietem. Wg mapy powinna być tu droga.

Obrazek

Typowy krajobraz pogórza.

Obrazek

Można robić tapety.

Obrazek

Krajobrazy strasznie spowalniają marsz.

Obrazek

Obrazek

Ledwie zdążyliśmy na wieżę w Bruśniku przed zachodem.

Obrazek

Obrazek

Wrzuciłem sporo zdjęć, bo chciałem spróbować pokazać uroki pogórza, którego sam kompletnie nie doceniałem. Myślę, że warto się wybrać w te strony i pochodzić na spokojnie, bez długich stromych podejść. Może na rower?
Piękna nasza Polska cała - zajebista i wspaniała! ;)
Ostatnio zmieniony 03 października 2017, 21:49 przez sprocket73, łącznie zmieniany 1 raz.
kos

Re: 01.01.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: kos » 03 października 2017, 21:42

Byłeś w Nowy Rok?
Piękne foty - rejon w planach na pogodny weekend.
Awatar użytkownika
sprocket73
Turysta
Turysta
Posty: 1063
Rejestracja: 09 czerwca 2011, 15:06

Re: 01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: sprocket73 » 03 października 2017, 21:50

Literówka w dacie... byliśmy przedwczoraj ;)
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1471
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: 01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: Darek » 03 października 2017, 22:20

Dobrze, że dałeś dużo zdjęć, gdyby było więcej to też bym obejrzał z przyjemnością :) .
Wspaniałe tereny i chyba faktycznie trochę traktowane po macoszemu na zasadzie, że góry najpierw, a na to niższe zawsze przyjdzie czas. Ciesz się, że Ty już tam trafiłeś. Dzięki Twojej relacji może trafią tam też inni ?
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Re: 01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: heathcliff » 03 października 2017, 22:39

Kolega z pracy mieszkający w Jaworznie jeździ sobie po Ciężkowicach na rowerze, ale o małych labiryntach skalnych mi nie wspominał. Pogórza lubię za ich sielankowość.


post wysłany ze Warszawy
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8709
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: 01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: PiotrekP » 04 października 2017, 21:44

Pokazałeś nowe tereny do spenetrowania, lepszej reklamy nie mogłeś zrobić. Może jakieś spotkanie zrobić na Pogórzu, za pewne znaleźli by się chętni :).
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
kos

Re: 01.10.2017 - Pogórze Ciężkowickie: Skamieniałe Miasto + okoliczne wzgórki

Post autor: kos » 05 października 2017, 9:35

Dobry pomysł, ale szybko, póki chęci nie opadną. :spoko:
Raz mnie już sprocket zainspirował terenami górskimi, to w samolot i 2 tygodnie później byłem tam z żoną.
Ogólnie podkoloryzowane fotki sprocketa, podobnie jak produkty bankowe, kuszą do odwiedzin niskich górek (dolinki krakowskie, Jura, Beskid Wyspowy), co nie oznacza, że teren jest płaski.
ODPOWIEDZ