Strona 1 z 1

Kolejny do korony

: 08 października 2023, 15:35
autor: Kovik
Gdy rozpoczynał się rok 2023 zajrzałem sobie do mojego grafiku i tak jak nigdy zaplanowałem z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem męską wyprawę w Tatry. Piszę do brata, że pod koniec lipca będzie ładna pogoda i jedziemy na Łomnicę. Wtedy był początek lutego i tak pół-żartem, pół-serio oznajmiłem Markowi ten termin. On z takim samym nastawieniem przyjął termin i że się zgadza dodając od siebie, że tylko do południa bo około trzynastej ma padać. Hehe trzeba więc się będzie spieszyć. Mijają dni, miesiące a śniegi dość długo się utrzymują hmmm. Przychodzi czas na lipiec i zaczyna się okres dość dobrej pogody, która sprawia, że na południowych stokach śnieg znika w oka mgnieniu. Nawet wymyśliłem opcję wcześniejszego terminu, gdyby pogoda była słoneczna. Niestety tak się nie stało, więc trzeba czekać do tego 21-go dnia miesiąca. Pogoda zapowiada się wyśmienicie - tak jak to miało być od początku, aczkolwiek w nocy ma padać spory deszcz. To nam trochę zmienia plany i Łomicę czyli wisienkę na torcie zostawiamy sobie na niedzielę, coby skały wyschły. >>>>> http://gorolotni.blogspot.com/2023/10/c ... fektu.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kolejny do korony

: 10 października 2023, 16:47
autor: Kovik
Drugiego dnia wstajemy po kilku godzinach snu wyspani i zrelaksowani. Obserwacja nieba - jest bezchmurnie. Rozstawiamy się z naszym camperowym bufetem na wielkim parkingu w Tatrzańskiej Łomnicy i wsuwamy w siebie obfite śniadanie. W międzyczasie podchodzi do nas dwójka turystów z Polski i pytają co można tutaj robić i gdzie pójść, bo oni dawno w górach nie byli. W takim razie polecamy im spacer na Rakuską Czubę i podpowiadamy, że jeśli chcą mogą sobie skrócić co nieco trasę wjeżdżając wyciągiem nad Łomnickie Jezioro. Tzw co nieco w naszym wypadku to dość duże ułatwienie, pamiętając podejście sprzed trzech lat ile ono wtedy czasu nam zajęło. Dlatego korzystamy z tych ułatwień bez skrupułów, tak samo konsekwentnie dwuosobową kanapą wjeżdżamy na Łomnicką Przełęcz. Koszt 33 Euro w obie strony to nie jest zbyt duży wydatek, dzięki któremu mamy spokojną głowę i zaoszczędzone siły na powrót do Krakowa. >>>>>> http://gorolotni.blogspot.com/2023/10/n ... -tatr.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kolejny do korony

: 09 lutego 2024, 16:03
autor: SpęCzasAktywnie
Piękna wycieczka, aż zazdroszczę. Może po za parę lat mi się uda jak już córa będzie większa, na razie zdobyłem tylko Kopę Kondracką jako mój pierwszy 2 tysiącznik :D Pozdrawiam

Re: Kolejny do korony

: 11 lutego 2024, 17:51
autor: anna496
Niezłe zdjęcia robisz, trzeba przyznać że robią wrażenie.. aż się czuję tę wysokość patrząc na te szczyty :)
P.S. Koniecznie musicie zaplanować kolejną wycieczkę i na ten rok!