"Lekki trekking Wysoko-górski" czyli 0+ zimą...

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
zagatka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 266
Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 10:59

Post autor: zagatka » 24 listopada 2009, 10:49

super wyprawa, super relacja, gratuluje ;)
Bieszczadzkie Anioły, Anioły Bieszczadzkie...
...gdy skrzydłem cię dotkną, już jesteś ich bratem.
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 24 listopada 2009, 11:27

Mooliczek pisze:Ale już wiem, że to jest absolutnie to, co mnie kręci :D
Nie dziwie się, tak jak już pisałem, troche człowiek dostanie w tyłek, do tego dobre towarzystwo, ładne widoczki, i czego chcieć więcej :)
Nie trudno się uzależnić :)
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 25 listopada 2009, 0:04

Mariusz pisze:troche człowiek dostanie w tyłek, do tego dobre towarzystwo, ładne widoczk
Dokładnie to i mnie kręci, ale o trochę mniejszym stopniu trudności :)

Wasz stopień tylko oglądam i podziwiam !
Gratuluję spokoju ducha w ciemnościach :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 listopada 2009, 6:49

Gratuluję spokoju ducha w ciemnościach :)
Powiem szczerze, że to był chyba najtrudniejszy fragment tej całej wycieczki. Przynajmniej dla mnie.
Już nie chodzi o to, że ze mnie tchórz, jak cholera i że za każdym krzakiem widzę wilkołaka :lol: Miałam towarzystwo, więc mogłam się czuć "ubezpieczona" :) Noc była bezchmurna, więc i otoczenie całej doliny było widać.
Moje największe obawy jednak związane były z podłożem. Kulaski mam jednak do niczego, im dłużej schodzę po twardym, tym gorzej. Więc końcówka, to dosłownie było dożynanie imprezy - tyle, ile razy zaliczyłam przysłowiową glebę, to już nie zliczę.
Ot, taki ze mnie paralityk :cry:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 26 listopada 2009, 8:21

Mnie się dobrze czyta - Wam się ciekawie zdobywało Wysoką. Gratuluję szczytu i bezpiecznego powrotu :)
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 26 listopada 2009, 10:01

Mooliczek pisze:Ot, taki ze mnie paralityk
Chciałbym być takim paralitykiem w górach :)
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 27 listopada 2009, 14:03

Mariusz pisze:Chciałbym być takim paralitykiem w górach
Najpierw musisz mieć talent w wyszukiwaniu trudności nawet na drodze do Morskiego Oka.

A tak poważnie, Mulik zrobiła ogromny postęp. Teraz jeszcze trochę więcej pewności siebie i ja będę mógł sobie bułować z Igim na samym końcu zastanawiając się, kiedy Mulik w końcu wciągnie nas na daną górę.

Inna kwestia, że ten teren na Wysokiej był dla mnie bardzo atrakcyjny. Nietrudny, ale czujny, taka wędrówka jaką lubię.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 27 listopada 2009, 14:05

jck pisze:i ja będę mógł sobie bułować z Igim na samym końcu zastanawiając się
I komentując to i owo :kukacz:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 listopada 2009, 20:14

jck pisze:A tak poważnie, Mulik zrobiła ogromny postęp
Ciiiiiiiho! Bo zaraz będą pytać, dlaczego, a ja będę musiała zdradzić tajemnicę, skąd mam zniżki na piwo w popradzkim tesko.
igi pisze:I komentując to i owo :kukacz:
W sensie - na przykład, jaka ładna pogoda? :D
Mariusz pisze:Chciałbym być takim paralitykiem w górach :)
Niestety, coś za coś :(
Anonymous

Post autor: Anonymous » 02 grudnia 2009, 13:42

złomiska przy schodzeniu :lol: cud natury
Anonymous

Post autor: Anonymous » 02 grudnia 2009, 14:05

Mooliczek gdzie Ty jesteś paralityk ?:) niezła wyprawa!!!
ODPOWIEDZ