03-05.04.2010 Dolina Chochołowska, Grześ PRAWIE Rakoń...

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 kwietnia 2010, 23:26

kasiek pisze:Laynn a myszki i słoniki też były
Czy tylko kapliczkę w locie widziałeś? :lol:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 kwietnia 2010, 23:31

kasiek jeszcze kilka wyjazdów z Tobą i nadi i może zacznę oglądać...może nawet dostanę nowy ciuszek...taki co to się w nim rączki plączą :P :twisted: :twisted: :twisted:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 kwietnia 2010, 23:37

nadi184 pisze:robi powiedział/-a:
Wchodzimy do pokoju w poszukiwaniach a, na łóżkach jedna parka, pan a nad panem żona pana, która nie wyglądała na żonę tego pana
ja tego wcale nie powiedziałem, normalna ściema :9:


kasiek pisze:Laynn a myszki i słoniki też były?
myszki, słoniki, myszy olbrzymie i słonie giganty to przy Was pikuś, wcalę mu się nie dziwię :j:
Awatar użytkownika
kasiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 31
Rejestracja: 29 listopada 2009, 14:58

Post autor: kasiek » 06 kwietnia 2010, 23:51

laynn pisze:Faceci obiecywali zrobić świąteczny obiad, więc ruszamy walczyć o posiłek w tłumie przy bufecie. Po prawie pół godzinnej walce stawiamy zupy chmielowe przed naszymi paniami i zaczynamy ten podobno wodnisty posiłek :piwo: . Na drugie danie mamy Krupnik (%) lecz brakuję nam deseru.
Zupka chmielowa z wkładką kabanosa dominowała na tym wyjeździe. A co nasi panowie proponują na kolejny wyjazd?Może jakieś urozmaicenie w jadłospisie? :P
w górach jest wszystko co kocham...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 kwietnia 2010, 23:54

kasiek pisze:A co nasi panowie proponują na kolejny wyjazd?Może jakieś urozmaicenie w jadłospisie? :P
Wiesz coś się wymyśli... :lol:
Ale to będzie niespodzianka dla Was :) .
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 kwietnia 2010, 23:58

laynn pisze:może nawet dostanę nowy ciuszek
laynn no to pochwal się na forum jaki to ciuszek nowy dostałeś od wiedżm?!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 0:01

laynn pisze:Wiesz coś się wymyśli... :lol:
Ale to będzie niespodzianka dla Was :) .
Pewnie kwas siarkowy stężony, na przystawkę aldehyd mrówkowy a na deser bombki atomowe w czekoladzie :twisted:

zabieram swoje kanapki i ...kabanos :P
Ostatnio zmieniony 07 kwietnia 2010, 0:07 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kasiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 31
Rejestracja: 29 listopada 2009, 14:58

Post autor: kasiek » 07 kwietnia 2010, 0:06

robi pisze:myszki, słoniki, myszy olbrzymie i słonie giganty to przy Was pikuś, wcalę mu się nie dziwię :j:
robi to jednak ty też je widziałeś tylko w większym formacie :P goniły cię?a może mówiły ludzkim głosem? :P
w górach jest wszystko co kocham...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 0:10

robi pisze:myszki, słoniki, myszy olbrzymie i słonie giganty to przy Was pikuś
robi no wiesz...myśmy tego nie widziały :twisted:
Widocznie tylko Wy mieliście halucynacje :lol:
Awatar użytkownika
kasiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 31
Rejestracja: 29 listopada 2009, 14:58

Post autor: kasiek » 07 kwietnia 2010, 0:14

laynn pisze:kasiek jeszcze kilka wyjazdów z Tobą i nadi i może zacznę oglądać...
Laynn nie jesteś osamotniony,Robi też widział tylko same olbrzymy :P To ciekawe doświadczenia wyjazdowe mają nasi panowie :P
w górach jest wszystko co kocham...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 0:29

kasiek pisze:To ciekawe doświadczenia wyjazdowe mają nasi panowie
No kasiek musimy się dobrze zastanowić nad doborem następnej ekipy wyjazdowej, bo jak tak dalej będzie to zginiemy śmiercią tragiczną...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 7:22

Dziewczyny wielu z nas by przy Was widziało takie stwory, wszak jako wiedźmy to nam pewnie jakie trucizny dorzuciłyście do jedzenia... :P
:twisted: :twisted: :twisted:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 10:09

Wiesz laynn to były pewne bardzo popularne pigułki...
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 07 kwietnia 2010, 15:10

pomimo wszechobecnej kontuzji widać że humory całkiem, całkiem :D
zimowa aura jednak nie pozwala na wiele w górach, jesteście tego żywym dowodem.
ja pewno też bym załapał jakąś kontuzje znając życie :D
najważniejsze ze dotarliście do domów cali i zdrowi.
ja kiedyś z PiotremM zapadaliśmy się po uda od grześia po rakon ale na wołowiec juz nie dało rady.
więc jest nas wielu do tego next time ;)
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2010, 16:37

heathcliff pisze:więc jest nas wielu do tego next time
No tak heathcliff ! To lato chyba będzie przeznaczone do poprawiania Pilska i Rakonia z Wołowcem... :( Mam nadzieję, że poza tym wszystkie następne wyprawy będą już udane :>
ODPOWIEDZ