Bieszczady wschodnie Ukraina
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Bieszczady wschodnie Ukraina
Bieszczady wschodnie Ukraina foto
Pasmo Sianki – Pikuj
https://picasaweb.google.com/lukaszpla7 ... 0206036002
Pasmo Sianki – Pikuj
https://picasaweb.google.com/lukaszpla7 ... 0206036002
Jeżeli chodzi o niedźwiedzie to na Ukrainie jest ich bardzo mało, bo je pewnie wybili, mogą być groźne psy pasterskie, które pilnują bydła.
Infrastruktura – brak, w niektórych wioskach są Turbazy i tam można się kimnąć, ale wtedy trzeba zejść. Najwygodniejszy jest namiot, szałasów Bieszczadach W. raczej niema. Z wodą niema większego problemu są źródełka. Szlak jest wytyczony, ale słabo oznakowany.
Ukraina jest bardzo nieprzewidywalna, największym problemem może okazać się przekroczenie granicy jak i sam dojazd w Karpaty, gdzie traci się najwięcej czasu.
Mogę podzielić się trakami do GPS Garmin, i punktami gdzie jest woda szlak itp.
Infrastruktura – brak, w niektórych wioskach są Turbazy i tam można się kimnąć, ale wtedy trzeba zejść. Najwygodniejszy jest namiot, szałasów Bieszczadach W. raczej niema. Z wodą niema większego problemu są źródełka. Szlak jest wytyczony, ale słabo oznakowany.
Ukraina jest bardzo nieprzewidywalna, największym problemem może okazać się przekroczenie granicy jak i sam dojazd w Karpaty, gdzie traci się najwięcej czasu.
Mogę podzielić się trakami do GPS Garmin, i punktami gdzie jest woda szlak itp.
Kurde bajka jak dla mnie. Szczególnie w tym zielonym zabarwieniu.
Za każdym razem jak oglądam te ukraińskie połoniny to mam wielką ochotę tam pojechać. Niestety sam się nie porwę na taki wyjazd. Zoorganizowane wycieczki wymagają czasu i większej zasobności portfela. Ehh ...
Może GSy kiedyś zrobią zlot na UA
Wszystko zależy od widzimisię albo misięniewidzi ukraińskich pograniczników/celników. Albo idzie sprawnie i bez bólu, albo kwitniesz na granicy w męczarniach nie wiadomo dlaczego.
Na Ukrainie czas i życie inaczej płynie. Jakto kiedyś usłyszałem od celnika
Za każdym razem jak oglądam te ukraińskie połoniny to mam wielką ochotę tam pojechać. Niestety sam się nie porwę na taki wyjazd. Zoorganizowane wycieczki wymagają czasu i większej zasobności portfela. Ehh ...
Może GSy kiedyś zrobią zlot na UA
Otylia pisze:A jak jest z przekroczeniem granicy-czemu piszesz,ze największy problem?
Wszystko zależy od widzimisię albo misięniewidzi ukraińskich pograniczników/celników. Albo idzie sprawnie i bez bólu, albo kwitniesz na granicy w męczarniach nie wiadomo dlaczego.
Na Ukrainie czas i życie inaczej płynie. Jakto kiedyś usłyszałem od celnika
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2011, 11:45 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Jechaliśmy z Przemyśla do Lwowa, bo tylko tam jest przejście graniczne, które można przekroczyć pieszo Medyka –Szeginia. Z Lwowa koleją podmiejską do Stary Sambor, bo akurat pociąg tylko tam dojeżdżał z powodu remontu. Następnie z Stary S. do Turki marszutką, /busik/, i dalej marszutką do Sianek.
Trasa cała z Sianek przez Pikuj do wsi Bilasowica ma około 35 km. My od wsi Sianki prześlijmy jakieś 6 km do źródła i tam biwak a na drugi dzień 29 km zajęło nam to jakieś 10 godzin.
Na Pikuj można wejść również od wsi Libuchora / żywy skansen polecam/ lub Werchne Husne o wiele krócej.
Trasa cała z Sianek przez Pikuj do wsi Bilasowica ma około 35 km. My od wsi Sianki prześlijmy jakieś 6 km do źródła i tam biwak a na drugi dzień 29 km zajęło nam to jakieś 10 godzin.
Na Pikuj można wejść również od wsi Libuchora / żywy skansen polecam/ lub Werchne Husne o wiele krócej.
Cały wyjazd od granicy do granicy kosztował mnie 250zł razem z zakupami do polski /oczywiście alkohol/ nie oszczędzałem na niczym. Dwa obiady w Lwowie sporo piwka i oczywiście wódeczka.
Przykładowe ceny:
- marszutka po Lwowie 2 UAH, hrywna ukraińska
- z granicy do Lwowa o godzinie 1 w nocy Ukrainiec zawiózł nas /trzy osoby/ prywatnym samochodem za 100zł, normalna cena w dzień marszutką 20 UAH trasa ma 80km
- kolej z Lwowa do Stary Sambir 11 UAH
- marszutka Stary Sambir – Tyrka 7 UAH
- Bilasovytsya do Lwowa 160km stopem 50UAH
- piwko 5-7 UAH
- obiad we Lwowie 50-70 UAH /generalnie jedzenie jest drogie/
Kurs UAH, hrywna ukraińska 0,36
Przykładowe ceny:
- marszutka po Lwowie 2 UAH, hrywna ukraińska
- z granicy do Lwowa o godzinie 1 w nocy Ukrainiec zawiózł nas /trzy osoby/ prywatnym samochodem za 100zł, normalna cena w dzień marszutką 20 UAH trasa ma 80km
- kolej z Lwowa do Stary Sambir 11 UAH
- marszutka Stary Sambir – Tyrka 7 UAH
- Bilasovytsya do Lwowa 160km stopem 50UAH
- piwko 5-7 UAH
- obiad we Lwowie 50-70 UAH /generalnie jedzenie jest drogie/
Kurs UAH, hrywna ukraińska 0,36
ja widziałam dwa niedzwiedzie na UkrainieMAMUT pisze:Jeżeli chodzi o niedźwiedzie to na Ukrainie jest ich bardzo mało, bo je pewnie wybili, .
Pierwszy- gadamy pod sklepem z miejscowym lesniczym w wiosce u podnoza bieszczad wschodnich. Ze w Polsce to w bieszczadach sa niedzwiedzie a tu nie ma. Lesnik sie upiera ze u nich tez sa niedziwedzie. Prawie sie z nami załozyl i mowi zeby isc za nim do chalupy. A tam na scianie wisi piekny niedzwiedz!
a drugi to ten:
https://picasaweb.google.com/kurka.czer ... 7772694114
https://picasaweb.google.com/lukaszpla7 ... 7191667698
a to sie fajnie wkreciliscie na impreze