Strona 2 z 2

: 08 sierpnia 2011, 23:01
autor: Anonymous
Gratuluje wspaniałej wycieczki. Jak widać na zdjęciach i nie tylko :) humor dopisywał. A myślałem po powrocie z Babiej o tym czy się nie wybrać do Was... :/ - myślę że okazja jeszcze się nadarzy...

: 08 sierpnia 2011, 23:57
autor: Tomek.P
Relacja niczego sobie! :brawo: Gratulacje dla całej ekipy za cudownie spędzony weekend! :) Niektóre zdjęcia naprawdę powalają...
Wschód na Babiej... Mmmm... ;)

: 09 sierpnia 2011, 14:07
autor: malgosiadg
Musiało być naprawdę fajnie - gratuluję! Dla nas to jeszcze tereny nieodkryte - Racza i Bendoszka - nadrobimy! :)

: 09 sierpnia 2011, 18:21
autor: Mariusz
Gratuluję wypadu, muszę śledzić temat zaproszeń, dawno nie byłem na Babiej :)

: 09 sierpnia 2011, 19:41
autor: Zrzęda
Mariusz pisze:muszę śledzić temat zaproszeń, dawno nie byłem na Babiej
Jak Cię znam, i tak przegapisz :D
Ale dobra, mogę dać Ci cynk, poznaj moje chamskie serce :8p:

: 09 sierpnia 2011, 20:47
autor: eska
Ja muszę dorzucić, a było nas tam sporo, że zwieńczeniem niedzielnych zmagań był przepyszny obiad na łonie natury u GAŹDZINY. Niebo w gębie -miejsce godne polecenia dla tych którzy będą w okolicy/Rycerka Kolonia-mała budka z domowymi obiadkami/

I chciałam się jeszcze tylko pochwalić, że w poniedziałek raniutko zajadałam się pyszną jajecznicą mniam mniam na kurkach, jednym prawdziwku i kilku podgrzybkach, które rzecz jasna zostały znalezione na trasie :pizza:

: 09 sierpnia 2011, 20:50
autor: eska
Pietrrokov pisze:Hahahaha po przeczytaniu tej relacji na pewno usnę z uśmiechem na twarzy (większym niż zawsze)
Sebastian Ty następnym razem nie uciekaj tak wcześnie bo nawet nie wiesz ile atrakcji Cię ominęło :P

: 09 sierpnia 2011, 21:05
autor: Anonymous
Tak Psze Pani następnym razem zostanę dłużej :8)

: 10 sierpnia 2011, 15:01
autor: Kobi
Niezła ekipa się uzbierała, gratuluję wyprawy :spoko:

: 10 sierpnia 2011, 17:00
autor: heathcliff
hehe ale xd, a ja byłem w tym rejonie, tak to jest jak sie nie zagląda do działu zaproszeń :roll:

: 10 sierpnia 2011, 17:26
autor: tknp
co tu gadać , uchwycone komórką https://picasaweb.google.com/tknp500/Pulpit

: 10 sierpnia 2011, 19:58
autor: Zrzęda
heathcliff pisze:tak to jest jak sie nie zagląda do działu zaproszeń
jak by Ci powiedzieć.... "toś to chopie zacis" :D

: 13 sierpnia 2011, 10:56
autor: Anonymous
No, wreszcie wróciłem z trasy po Beskidzie Żywieckim.
Niestety, z pogodą nie było później tak fajnie jak przez pierwsze dwa dni. Tj. według obiektywnych kryteriów, bo niektórzy lubią jak pada :kukacz:

Zdążyłem też już przeczytać świetną relację Zrzędy i obejrzeć fotografie - są naprawdę wspaniałe. Nie podoba mi się jedynie ta, na której został złapany ten jeden jedyny krótki moment, gdy sobie na popasie przysnąłem ;)

Niezwykle miło wspominam opowieść o zranionym uchu Pandy (co samo w sobie nie było zabawne, jeśli wydarzyło się naprawdę). Gdyby ogłosić konkurs na dykteryjkę rajdu, z pewnością ta byłaby poza wszelką konkurencją :)

Pozdrawiam wszystkich uczestników wycieczki. Dzięki za miłe przyjęcie.

: 13 sierpnia 2011, 11:59
autor: Rafal
Flowenol pisze:No, wreszcie wróciłem z trasy po Beskidzie Żywieckim.
Niestety, z pogodą nie było później tak fajnie jak przez pierwsze dwa dni. Tj. według obiektywnych kryteriów, bo niektórzy lubią jak pada :kukacz:
To czekamy na jakaś relację :) Włóczęga się udała pewnie i tak :zoboc:

: 13 sierpnia 2011, 11:59
autor: Panda
Flowenol pisze:
Niezwykle miło wspominam opowieść o zranionym uchu Pandy (co samo w sobie nie było zabawne, jeśli wydarzyło się naprawdę). Gdyby ogłosić konkurs na dykteryjkę rajdu, z pewnością ta byłaby poza wszelką konkurencją :)
Wbrew wszystkiemu co się działo na Raczy, czyli "śmiech na sali"...

Rana prawdziwa...zdarzenie prawdziwe.

Ale cieszy mnie radość którą wywołałem swoją opowiastką, pomimo promili we krwi, długo będę pamiętał niczym nieograniczoną radość Soni, sam zresztą dawno się tak nie ubawiłem - dystans do wszystkiego jest zawsze i koniecznie potrzebny. :)