9-11 grudnia 2011r. - 9 Mikołajki Beskidzkie, Hala Lipowska

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

9-11 grudnia 2011r. - 9 Mikołajki Beskidzkie, Hala Lipowska

Post autor: Han-Ka » 13 grudnia 2011, 13:37

Ostatni w tym roku beskidzki wypad fan-klubu KPB był bardzo udany – towarzysko, turystycznie, pogodowo. W piątek dojechaliśmy pociągiem (tylko 2 przesiadki) do Rajczy, a stamtąd po szybkim obiadku busem do Złatnej Huty. Po drodze zmieniliśmy strefę klimatyczną i z późnojesiennej marznącej mżawki wjechaliśmy do krainy puszystego, świeżutkiego i bielutkiego śniegu, który ciągle sypał. :>
Potem 2,5 godziny spaceru czarnym szlakiem, przerwa na uzupełnienie płynów na Rysiance i już jesteśmy w schronisku PTTK na Hali Lipowskiej, najlepszym w Polsce (wg rankingu npm). Tutaj niespodzianka – przy wejściu napis „Brak wody - WC na zewnątrz”. Po takim szokującym przywitaniu informacja od gospodyni, że goście nocujący korzystają z toalety na piętrze, ale brak jest faktycznie ciepłej wody, przyjęta została z prawdziwą ulgą. :roll:

W sobotę po śniadaniu zwartą grupą ruszamy w kierunku Trzech Kopców. Szlak nie jest jeszcze przetarty, miejscami zapadamy się do kolan, tempo marszu wolne. Zdobywamy Palenicę i docieramy do Hali Miziowej, skąd mamy piękny widok na Królową Beskidów, tym razem bez czapy z chmur.
W schronisku długo czekamy na posiłki, czas ucieka i na zdobywanie Pilska jest już za późno. Powrót po własnych śladach był trochę łatwiejszy, na Palenicy zaczęło się ściemniać, drogę od Rezerwatu pod Rysianką do Lipowskiej oświetlał nam księżyc w pełni i czołówki nie były konieczne.

Wieczór spędzamy w towarzystwie Mikołaja i jego asystentów, dostajemy upominki i łakocie, śpiewamy i bawimy się do późna . :santa: - :piwo: - :gitara: - :2:

Wcześniej, podczas kolacji w schroniskowej jadalni, miałam niespodziewane spotkanie z przedstawicielami GS-ów. Elizz i Kobi planowali nocleg na Rysiance, ale z powodu braku miejsc wylądowali na Lipowskiej. Fajnie było pogawędzić ze znajomymi.

Niedzielny poranek wita słoneczną pogodą. W drodze przez kolejne hale - Lipowską, Motykową, Bieguńską, Bacmańską i Redykalną towarzyszą nam wspaniałe widoki na Tatry Bielskie, Wysokie i Zachodnie, Tatry Niskie, dalej pojawia się Mała Fatra, w końcu Beskid Śląsko-Morawski i Beskid Śląski. Wszyscy focą, na szczęście nie musimy się śpieszyć.
Wchodzimy do schroniska na Hali Boraczej, zjadamy coś słodkiego i maszerujemy do Żabnicy Skałki. Tutaj już czeka bus, zawozi nas do Węgierskiej Górki, skąd ruszamy w podróż powrotną do domu. :papa: :papa: :papa:

Moje fotki : https://picasaweb.google.com/hanna.kars ... a911122011#

Zbiorowa fotorelacja na stronie łódzkiego Koła Przewodników Beskidzkich :
http://www.almatramp.com.pl/beskid.htm :>

Obrazek
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 13 grudnia 2011, 15:44

Haniu, tylko pozazdrościć takiego Mikołaja, pogody, towarzystwa i atmosfery. Mieliście super. A miejsce jak najbardziej godne do odwiedzenia, gdyż tam jeszcze nigdy nie byłam, a z Twoich zdjęć widzę, że warto.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 13 grudnia 2011, 17:10

HalinkaŚ pisze:miejsce jak najbardziej godne do odwiedzenia
Tak, też byłam tam po raz pierwszy i chętnie powrócę raz jeszcze, latem lub jesienią. Znałam Halę Miziową, ale podchodziłam innymi drogami.
To wspaniałe, że ciągle przed nami jeszcze wiele nowych szlaków. :>
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
Elizz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 469
Rejestracja: 19 lipca 2009, 13:49

Post autor: Elizz » 13 grudnia 2011, 17:35

Han-Ka pisze:Wcześniej, podczas kolacji w schroniskowej jadalni, miałam niespodziewane spotkanie z przedstawicielami GS-ów. Elizz i Kobi planowali nocleg na Rysiance, ale z powodu braku miejsc wylądowali na Lipowskiej. Fajnie było pogawędzić ze znajomymi.
i nam też było fajnie :)

schronisko rzeczywiście fajne, choć ma parę minusów...

Obrazek

;)

...ale najważniejsze jest towarzystwo, a jego nie brakowało tego wieczoru :D

pozdrawiam
goska
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 909
Rejestracja: 13 listopada 2011, 21:51

Post autor: goska » 13 grudnia 2011, 17:46

Ale super wycieczka ,zazdroszczę i w dodatku te zdjęcia no bajka.
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8715
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 13 grudnia 2011, 18:53

Wielkie :brawo: . Wspaniała wycieczka i pogoda Wam dopisała. Haniu pozdrowienia dla Ciebie i Mirka.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 13 grudnia 2011, 20:30

wspaniała, wspaniała zima!
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 13 grudnia 2011, 21:08

PiotrekP pisze:pozdrowienia dla Ciebie i Mirka
Dziękujemy, również Was pozdrawiamy. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś razem powędrujemy. :>
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8715
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 14 grudnia 2011, 9:21

Haniu oczywiście, nie ma innej możliwości. :)
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 14 grudnia 2011, 16:46

super widoki miałaś!!!!!! potwierdzam,na Hali Lipowskiej,schronisko super a jakie pierogi serwują?! pani gospodyni również bardzo fajna!
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 15 grudnia 2011, 8:27

Tilia pisze:schronisko super
Moja ogólna ocena jest również pozytywna. :>
Elizz pisze:schronisko rzeczywiście fajne, choć ma parę minusów...
Ja odnotowałam dwa minusy : brak ciepłej wody oraz to samogasnące światło w sanitariatach. :kukacz:

Tilia pisze:a jakie pierogi serwują?!
Pochłonęłam pierogi z serem i jagodami - pychotka. :spoko:
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 15 grudnia 2011, 14:01

Han-Ka pisze:Pochłonęłam pierogi z serem i jagodami - pychotka. :spoko:
o!!! to i pod tym względem się zgadzamy, a ta góra śmietany na środku!mniam,mniam :) a jaka wielka porcja,nawet całej nie dałam rady pochłonąć choć potem żałowałam,że do kieszenie nie włożyłam:) koniecznie trzeba tam znowu zawitać!!!!
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2231
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 15 grudnia 2011, 17:40

https://picasaweb.google.com/hanna.kars ... 7998529778

widze ze gitarka byla w uzyciu nie tylko na wieczornej imprezie!! Super sprawa!! gitarowania nigdy za duzo!!

wogole widze na zdjeciach z tego łódzkiego koła przewodnikow ze ich wszystkie wyjazdy sa udane! na kazdym zdjeciu same usmiechniete gęby!! :D
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 15 grudnia 2011, 18:05

buba pisze:na kazdym zdjeciu same usmiechniete gęby!!
Bo widzisz buba , nawet w Łodzi są takie góromaniaki, co to się śmieją, kiedy pot zalewa oczy. :lol:
Wieczorem bawimy się i zbieramy siły na następny dzionek w górach, a kiedy czasu starcza, to i na szlaku sobie pośpiewamy.
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2231
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Post autor: buba » 15 grudnia 2011, 21:00

Han-Ka pisze:
buba pisze:na kazdym zdjeciu same usmiechniete gęby!!
Bo widzisz buba , nawet w Łodzi są takie góromaniaki, co to się śmieją, kiedy pot zalewa oczy. :lol:
Wieczorem bawimy się i zbieramy siły na następny dzionek w górach, a kiedy czasu starcza, to i na szlaku sobie pośpiewamy.
Musze sie kiedys z wami wybrac w gory! Juz naprawde dawno nie spotkalam ekipy ktora spiewa na szlaku i na fotkach wyglada tak optymistycznie!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
ODPOWIEDZ