25-27.05.2012 - Beskid Niski - Pierwsza oldskulowa wędrówka

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 30 maja 2012, 9:59

Maciej pisze:Tak się zastanawiam...jak reagowali napotkani turyści (jeśli byli jacyś) na Wasz kolorowy tłumek?
Uciekali z krzykiem? :oczynoela:
Drapali się po głowach? :hmmm:
Sprawdzali datę w komórkach? :lol:

Aha, no i nie mogło zabraknąć przeprawy "wpław" przez potok :zoboc: To macie zaliczone. :spoko:
A wyobraź sobie, że nic z tych rzeczy. Może dlatego, że i sama ta kraina jest taka trochę oldskulowa, więc wpisywaliśmy się w otoczenie. Myślę, że chodzenie po BN w oldskulowym ekwipunku powinno być obowiązkowe dla wszystkich ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 maja 2012, 11:12

aaaaa! a mnie tam nie było! :cry:
po stokroć żałuję i obiecuję poprawę!
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3055
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 30 maja 2012, 11:37

A masz? :kukacz:
nie mam :) można wspominać z łezką w oku tamte czasy ale cieszę się, że nie muszę używać ówczesnego sprzętu - wolę być turystą niż masochistą jednocześnie :D
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 maja 2012, 13:01

Dżola Ry pisze:I widzę, że ta niedzielna trasa była rzeczywiście bardzo widokowa, prawda?!
Muszę tam pójść!
Koniecznie Jolu, jest przepiękna, poszliśmy tak jak nam poleciłaś. Najpierw zielonym szlakiem wyszliśmy z Tylicza, potem czerwonym przez Polankę i wyszliśmy w Muszynce na Przełęczy.

Jedno tylko przychodzi mi do głowy, jak pomyślę o tym wypadzie: Z nami można tylko pójść na beskidzkie niskie storczykowisko i zapomnieć wszystko :)
Awatar użytkownika
zagatka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 266
Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 10:59

Post autor: zagatka » 30 maja 2012, 13:52

Bieszczadzkie Anioły, Anioły Bieszczadzkie...
...gdy skrzydłem cię dotkną, już jesteś ich bratem.
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 30 maja 2012, 15:34

włodarz pisze:Dżola Ry - ze zdjęć widać, że podejście na Lackową jest strome. Ale bardziej czy mniej od wejścia na Ruprechticki Spicak? Pytam, bo w wakacje planuję kończyć KGP.
Myślę, że są porównywalne... Słabo pamiętam, jak było na Spicaku, tzn. jak długa jest ta stromizna.
Na Lackową jest taki odcinek (to nieostre zdjęcie w moim albumie), że po deszczu bardzo łatwo zjechać, a używanie rąk do wejścia jest niemal powszechne.

Maciej pisze:Tak się zastanawiam...jak reagowali napotkani turyści (jeśli byli jacyś) na Wasz kolorowy tłumek?
Jak napisał Grochu - ten brak reakcji wręcz nas zaskoczył. Dopiero gdy pytaliśmy, czy widać nasze "przebranie" spoglądali uważniej i mówili - rzeczywiście! Nie zauważyłem... :roll:
Trochę byliśmy chyba "niedopracowani" :) Poza tym, jedyni ludzie spotkani na szlaku to grupka na Lackowej i obsługa w chacie z ciastem i kawą, która była tak zabiegana, że nie widzieli nas, tylko talerzyki i filiżanki ;)

sokół pisze:te kijki trekkingowe w ogóle nie pasują do klimatu
Ani kijki, ani karimata, ani plecak z najnowszej kolekcji...
Ale to pierwsza taka impreza, nikt nie wiedział, do jakiego stopnia zaangażują się w zabawę inni. Mam nadzieję więc, że z czasem coraz mniej będzie takich dysonansów ;) :D

Dobromił pisze:chłopów pod torbę
Co to takiego? :kukacz:

Grochu pisze: Dżola Ry powiedział/-a:
I jeszcze raz prośba do tych, którzy wędrowali w niedzielę - niech ktoś skrobnie parę słów relacji, please!

No dobra.
:spoko: Fajnie! :)

Pudelek pisze:można wspominać z łezką w oku tamte czasy ale cieszę się, że nie muszę używać ówczesnego sprzętu
Jest w tym może "trochę łezki", ale przede wszystkim fajna zabawa!
I szacunek dla tych, którzy wcześniej i jeszcze wcześniej dawali radę bez naszych udogodnień! :oki: :3:

AgaDG pisze:Koniecznie Jolu, jest przepiękna, poszliśmy tak jak nam poleciłaś
No to polecam sobie na następny raz :)

zagatka pisze:Uff udało mi się uporać ze zdjęciami, trochę ich wyszło
Zdjęcia widzę, że jak z ORWO-skiej kliszy :lol: Fajnie!
zagatka pisze:i obiecane filmiki ;-)
Świetne filmiki! Próba wprowadzenia "śpiewnego klimatu" godna pochwały! :D
Awatar użytkownika
Maciej
Turysta
Turysta
Posty: 473
Rejestracja: 04 stycznia 2012, 14:22

Post autor: Maciej » 30 maja 2012, 16:48

Może to też dlatego nikogo nie dziwiliście, że wyglądaliście jak ludność autochtoniczna ? :zoboc:

Tam czas się przecież zatrzymał...

A w Bielicznej byli? :kukacz:
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 30 maja 2012, 18:57

Dżoli Ry się nie odmawia, więc poniżej niedzielna kontynuacja "Pierwszej oldskulowej ... ". Można to chyba podmontować pod relację Kuby, żeby jakaś całość była.

Przeniosłam, żeby całość była ;) - Jola
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 30 maja 2012, 19:14

Dżola Ry pisze:Sprzęcior masz porządny!
No wiesz Jolu... :kukacz: :oops: :oops: :oops:
:ha:
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 30 maja 2012, 20:06

Rewelacyjna wyprawa - :brawo: dla Wszystkich oldschoolowców :)

Snufkin - Twoje fotki są super! :spoko: oglądając je mam wrażenie jakbym się przeniosła w czasie :)
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
goska
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 909
Rejestracja: 13 listopada 2011, 21:51

Post autor: goska » 30 maja 2012, 20:39

Największa rzecz swego strachu mur obalić...
Lucy
Turysta
Turysta
Posty: 17
Rejestracja: 20 czerwca 2011, 19:37

Post autor: Lucy » 30 maja 2012, 21:32

było super- koniecznie trzeba wrócić:))

i foty : https://picasaweb.google.com/1034100193 ... dzieNiskim

aktualnie czekam na wywołanie zdjęć z analogowego;))
pływanie pod prąd wyrabia mięśnie..
Awatar użytkownika
Lidka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 364
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 18:05

Post autor: Lidka » 30 maja 2012, 21:57

Beskid Niski wygląda na Waszych zdjęciach przepięknie :) już się nie mogę doczekać aż zobaczę go na własne oczy :)
a góry nade mną jak niebo...
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 30 maja 2012, 22:33

Maciej pisze:A w Bielicznej byli?
Nie byli... :oops: :oops: :oops:
Naprawdę chcieli, ale w piątek wszystkie autka przyjechały już po zmroku, w sobotę wrócili z trasy ok. 19.00, a tam jest min. 1h drogi w jedną stronę (jak twierdzili gospodarze, bo ja odwiedziłam Bieliczną schodząc z Lackowej po drodze do Ropek), a na niedzielę trasa była dla chętnych za krótka.
Ale wszystkim kazałam tam pójść przy najbliższej okazji obowiązkowo! Słowo! :) ;) :D

Grochu pisze:Można to chyba podmontować pod relację Kuby, żeby jakaś całość była.
Zrobione :)

Królik pisze:Dżola Ry powiedział/-a:
Sprzęcior masz porządny!

No wiesz Jolu...
Głodnemu chleb na myśli :twisted:

Lidka pisze:Beskid Niski wygląda na Waszych zdjęciach przepięknie
Najfajniejsze dla mnie jest to, że możesz przejść 20-30 km i nie zobaczyć żadnych ludzkich zabudowań, infrastruktury. To daje poczucie prawdziwego oderwania się od codzienności! :aniolek:

Linki do wszystkich zdjęć kopiuję także pod relację :)

Dziękujemy za uznanie dla naszej przebieranki :D - wierzcie - bawiliśmy się świetnie :D :D
Vision

Post autor: Vision » 01 czerwca 2012, 16:33

Nie czytałem wszystkich komentarzy, ale relację owszem :) I tak tylko się zastanawiam co bym sobie pomyślał nie znając Was a spotykając taką grupkę na szlaku ;)

Ale pomysł organizatorki godny pochwały, zawsze to coś innego i oryginalnego :8)

PS: Grocha spodenki wymiatają :spoko:
ODPOWIEDZ