12-13.10.2013 - Karkonosze Polskie i Czeskie
: 17 października 2013, 10:33
W sobotę rano wybraliśmy się w nasze Karkonosze. Stałą ekipą, czyli ja, Agatka, Lulek i Kempos. Trasa na sobotę była taka sobie. Pogodę mieliśmy jak na październik super.
Wystartowaliśmy z pod Wangu do Polany następnie zielonym szlakiem dotarliśmy do Słonecznika. Po kilku minutowym popasie ruszyliśmy w dalszą drogę do Odrodzenia, tam mieliśmy nocleg. W Odrodzeniu ludzi opór. Za nami prawie 9 km w nogach, spoko dzisiaj był lajcik.
Rano pobudka i po śniadanku wyruszmy na szlak. Żółtym szlakiem ruszmy w stronę Boudy Biale Labe. Trasa jest malownicza idziemy cały czas nad Białą Łabą, widoki super choć nad nami chmury zbierają się cały czas na deszcz. Następnie niebieskim szlakiem udajemy się do Luční boudy pod Śnieżką. Tam krótki popas i po przez Strzechę i Samotnię, którą odwiedzimy w grudniu wracamy do Karpacza. Widoki jak zwykle super i pogoda też się wyklarowała. Za nami 16,5 km w nogach i to było czuć .
Wypad całkiem fajny Karkonosze jak zwykle super.
W załączeniu kilka zdjęć.
Wystartowaliśmy z pod Wangu do Polany następnie zielonym szlakiem dotarliśmy do Słonecznika. Po kilku minutowym popasie ruszyliśmy w dalszą drogę do Odrodzenia, tam mieliśmy nocleg. W Odrodzeniu ludzi opór. Za nami prawie 9 km w nogach, spoko dzisiaj był lajcik.
Rano pobudka i po śniadanku wyruszmy na szlak. Żółtym szlakiem ruszmy w stronę Boudy Biale Labe. Trasa jest malownicza idziemy cały czas nad Białą Łabą, widoki super choć nad nami chmury zbierają się cały czas na deszcz. Następnie niebieskim szlakiem udajemy się do Luční boudy pod Śnieżką. Tam krótki popas i po przez Strzechę i Samotnię, którą odwiedzimy w grudniu wracamy do Karpacza. Widoki jak zwykle super i pogoda też się wyklarowała. Za nami 16,5 km w nogach i to było czuć .
Wypad całkiem fajny Karkonosze jak zwykle super.
W załączeniu kilka zdjęć.