17.08.2013 Západné Tatry: Baranec
: 24 stycznia 2014, 18:50
Chu, chu, cha - nadejszła zima zła.....
Zimie mówimy precz....
Z archiwum
Do walki o Baraniec staneli: Zły Porucznik oraz tatromaniak, który przeżył i zniósł widok mojej parszywej gęby
Trasa: Žiarska dol., ústie (885) - Holý vrch (1715) - Baranec (2185) - Smrek (2072) - Žiarske sedlo (1917) - Pod Homôľkou (1700) - Žiarska chata (1300) - Žiarska dol., ústie (885)
Start: 7.25
Meta: 16.00
Czas przejścia z ,,popasami: 8 h 35 min.
Długość trasy: 17,3 km,
Maksymalne przewyższenie: ok. 1300 m,
Suma wzniesień: ok. 1475 m
Spalonych kalorii nie będzie. Nie, bo nie
Kolejna wycieczka z ,,pewną taką nieśmiałością" . Bo naczytałem się w internecie, jaki to Baraniec forsowny i mozolny jest. Owszem, lekki nie jest ale bez przesady....
A sam Baraniec....no, cóż...
To co gołe, fajne jest - Niżne Tatry z Gołego Wierchu.
Baraniec, niby blisko ale równocześnie tak daleko....
Jesień za pasem
Widoki cudnej urody.
Smrek też trochę wysiłku kosztował...
Oj, takie chwile każą wierzyć, że to wszystko ma sens...
Lecz trzeba być maksymalnie ostrożnym i rozważnym...
Chwilo - trwaj
i zrobić wszystko aby w takich miejscach nikt nie wyczytał mego nazwiska
Żarska wymiata !!! Szczególnie na hulajnodze
Dla zainteresowanych - szczegóły tutaj:
https://picasaweb.google.com/1099460780 ... 7529297346
Zimie mówimy precz....
Z archiwum
Do walki o Baraniec staneli: Zły Porucznik oraz tatromaniak, który przeżył i zniósł widok mojej parszywej gęby
Trasa: Žiarska dol., ústie (885) - Holý vrch (1715) - Baranec (2185) - Smrek (2072) - Žiarske sedlo (1917) - Pod Homôľkou (1700) - Žiarska chata (1300) - Žiarska dol., ústie (885)
Start: 7.25
Meta: 16.00
Czas przejścia z ,,popasami: 8 h 35 min.
Długość trasy: 17,3 km,
Maksymalne przewyższenie: ok. 1300 m,
Suma wzniesień: ok. 1475 m
Spalonych kalorii nie będzie. Nie, bo nie
Kolejna wycieczka z ,,pewną taką nieśmiałością" . Bo naczytałem się w internecie, jaki to Baraniec forsowny i mozolny jest. Owszem, lekki nie jest ale bez przesady....
A sam Baraniec....no, cóż...
To co gołe, fajne jest - Niżne Tatry z Gołego Wierchu.
Baraniec, niby blisko ale równocześnie tak daleko....
Jesień za pasem
Widoki cudnej urody.
Smrek też trochę wysiłku kosztował...
Oj, takie chwile każą wierzyć, że to wszystko ma sens...
Lecz trzeba być maksymalnie ostrożnym i rozważnym...
Chwilo - trwaj
i zrobić wszystko aby w takich miejscach nikt nie wyczytał mego nazwiska
Żarska wymiata !!! Szczególnie na hulajnodze
Dla zainteresowanych - szczegóły tutaj:
https://picasaweb.google.com/1099460780 ... 7529297346