Gogle
Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy
http://www.brenda.pl/index.php?id=5&id_pro=226
ten model pytanie tylko jak widać przez tą szybę..... czy zaciemnia a jeżeli zaciemnia to jak mocno
ten model pytanie tylko jak widać przez tą szybę..... czy zaciemnia a jeżeli zaciemnia to jak mocno
Podczas słońca tak mi się pot leje z czoła, że w goglach przestaję widzieć cokolwiek. Na spływające gogle nie pomaga system super anti-fog z podwójną szybą. Takie czarne to sobie strzelę, gdy będę kiedyś właził powyżej 7000 Tam będzie słoneczko i huraganek i -35C w jednym, w sam raz na takie czarne patrzałki :blink: Zastanawiam się tylko co z tymi goglami, jak wychodzisz do ataku w nocy, zero widoczności?PiotrP pisze:podczas słoneczka
Ale wtedy też może być zamieć, w sumie takie gogle mają chronić przed wiatrem i przed zamarznięciem oka.PiotrP pisze:Hmm.... jak wychodzisz w nocy to chyba bez patrzałek
Fajne, powaga strzelę sobie, takie jak będę kiedyś robi Ankę.PiotrP pisze:ale prawda ze fajne te czarne?
Podczas słońca chodzę w ciemnych okularach Julbo, bo mam mało pigmentu i muszę mieć na słońcu zaciemnienie na maksa. Jak będzie mega słońce i super zamieć jednocześnie, to pod gogle założę okulary słoneczne - bez walki się nie poddamPiotrP pisze:podczas słonecznych dni
Mój kumpel na Elbrusa bierze najtańsze gogle z Decatchlona za 10PLN i też obskoczy.
no właśnie, muszę sobie to uświadomić, że gogle mają mnie chronić właśnie w kiepską pogodę.... z doświadczenia wiem, że oczy i twarz podczas zamieci snieżnej sa mocno narażone. Cholera, ileż razy wtedy mówiłem, że muszę sobie kupić gogleigi pisze:takie gogle mają chronić przed wiatrem i przed zamarznięciem oka.
noo.. ja mam zepelliny i zasadniczo nie narzekam.. póki co, nie miałem problemów.igi pisze:Podczas słońca chodzę w ciemnych okularach Julbo
Julbo chętnie zakupiłbym sobie, ale qrcze, dlaczego są takie drogie
wiem wiem.. dlaczego.. ale i tak mogłyby być tańsze
właśnie pasuje kupić takie gogle żeby okulary pod nie weszły. Są takie gogle dedykowane pod okulary korekcyjne.
Tych najtańszych to ja nie chcę brać na miesięczny wypad na Kaukaz... nie ma co
Gogle
Nie dlatego, żeby pisać jakie ale by ostrzec. Wczoraj trafiliśmy na szlaku na burzę śnieżną - buraczane kolorki jakie mam dziś na twarzy i schodzenie prawie po omacku nauczyły mnie by na następną wyprawę w niby-wiosennych warunkach zabierać ze sobą gogle. Czy ich firma i jakość ma znaczenie - nie wiem. Nie jestem narciarzem i zamierzam dopiero coś kupić... Nie pójdę jednak więcej bez nich w taką pogodę...
W zimie zawsze mam przy sobie Gogle, są poprostu niezbędne 8)Mazio pisze:Nie dlatego, żeby pisać jakie ale by ostrzec. Wczoraj trafiliśmy na szlaku na burzę śnieżną - buraczane kolorki jakie mam dziś na twarzy i schodzenie prawie po omacku nauczyły mnie by na następną wyprawę w niby-wiosennych warunkach zabierać ze sobą gogle. Czy ich firma i jakość ma znaczenie - nie wiem. Nie jestem narciarzem i zamierzam dopiero coś kupić... Nie pójdę jednak więcej bez nich w taką pogodę...
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
kto ma gogle Artica G69?????????
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler